Skocz do zawartości

Rozporka kielichow E36 - kolejny raz- inny problem.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wiem ze na temat rozporek było juz wiele na forum ale mam problem nieco innego rodzaju - chodzi oto ze nosze sie z zamiarem montazu rozpórki na kielichy - ale ostatnio spotkalem sie z przypadkiem ze w E46 kolegi podczas wymiany amorkow po zdjeciu rozporki okazało sie ze ma on totalnie popekane kielichy własnie w miejcu mocowan rozporki (dodam ze jest to rozporka firmowa) :!: i powiem ze teraz troche zmienilo to moje zamiary :cry:

I teraz nasuwa sie pytanie czy montaz rozporki sprzyja takim ekscesom :?: czy ktos spotkał sie kiedys z takim czyms :?: i jaka moze byc inna przyczyna takiego zjawiska :?:

Edytowane przez buulee
Opublikowano
jak spojrzysz na nasze drogi to odpowiedz masz gotową -----rozpurka moze byc orginalna ale nie były brane pod uwage nasze drogi gdy ja monrtowano
POZDRAWIAM !!!
Opublikowano

Rozporka byla zamontowana jak auto bylo w nienagannym stanie - dlatego sie dziwie temu co zobaczyłem.

Pytanie jest takie - czy wiecej korzysci bedzie jezdzac z rozporka czy bez niej :?:

Opublikowano
z tego co piszesz to bezpieczniej bendzie bez niej po jej zdjeci sily naprezenia beda oddziaływac gdzie indziej i dadza spokuj kielichom
POZDRAWIAM !!!
Opublikowano

Podstawowe zadania rozpórki, cyt. z forum o sporcie samochodowym:

 

1) Wzmacnia gore kielicha (ale nie kazda rozporka - tylko taka ktora jest przykrecana od gory, i pokrywa cala powierzchnie kielicha od gory) ktory czesto eksploduje jak "grzyb" jezeli jest twarde zawieszenie i jezdzi sie szybko po dziurach.

 

2) Dba o to aby na zakretach "kielichy" nie zblizaly sie do siebie, dzieki czemu nie zmienia nam sie geometria przedniego zawieszenia. Aby to dobrze dzialalo, przydaloby sie takze zamontowac dolna rozporke.

 

Problemu doszukiwał bym się raczej w źle dobranej rozpurce, czy to pod względem mocowania czy też wymiaru, bo ma ona usztywniać nadwozie, a nie powodować dodatkowe naprężenia powodowane rozpychaniem czy też ściskaniem. A jeżeli nie to to osłabienie kielichów przez wcześniejsze naprawy, ale o tym nic nie pisałeś.

Pozdrawiam
Opublikowano
Buulee napisz czy ta rozpórka była prosta, czy wygięta do tyłu i czy miała regulacje naprężenia. Zdaża się czasem, że zetnie jakąś śrubę, ale żeby blacha popękała? Może te mocowania nierówno leżały na kopułach, i tam powstały naprężenia przy dokręcaniu. Jakby miał nawet zawieszenie z betonu, to największe siły przenoszą śruby. Ja też się noszę z zamiarem założenia rozpórki, ale szukam już od dłuższego czasu i nic sensownego do is'a nie mogę znależć. OMP odpada, bo mimo, że sprowadziłem dedykowaną do tego modelu, to nie mieściła się między maskę a kolektor, z allegro są tylko do 4 cyl. M43 a inne wymagają przenoszenia cewek zapł., gniazda serwisowego i tp. a tu przecież chodzi o dopasowanie rozpórki do auta, a nie odwrotnie. Jedyna która może w miarę spasować to Sparco, ale ma kształt litery U, jest wygięta do tyłu pod samo podszybie i prawdopodobnie niewiele daje. W twoim przypadku jest znacznie łatwiej, bo kolektor jest niższy i każda przechodzi łukiem, w linii prostej nad silnikiem.
Opublikowano

To była prosta ( nie podginana rozporka) ,a mocowania miała raczej solidne, bo odlewane - cos jak oryginalna rozporka do M-ki. Auto zostało z nia sprowadzone od niemca wiec nie sadze zeby tam ktos cos zle dobrał albo spartolil montaz. Tez sie temu dziwie i myslalem ze moze bylo na przyklad za slabo poskrecane łozysko do kielicha - ale wtedy podejrzewam ze tak by sie to wszystko tłukło ze głuchy by sie zorientowal ze cos jest nie tak :duh:

Poza tym tez sadze ze mocno podgieta do tyłu rozporka niewiele daje (bo sama sie wygina) - ale w czterocylindrowkach tylko takie sie da załozyc , a jezeli masz jakas kupowac to poszukaj takiej ktora ma konstrukcje z dwoch rur obok siebie - jest znacznie sztywniejsza niz z pojedynczej grubej rury - w przypadku nie podginanych rozporek mysle ze niema to wiekszego znaczenia czy jest podwojna czy nie.

Pozdro.

Opublikowano
Buulee też tak myślę, że jak wygięta, to tylko z dwóch rur. To już jest taka konstrukcja przestrzenna, która na pewno będzie sztywniejsza. Jak zamontuję, to podzielę się wrażeniami z jazdy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.