Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W listopadzie 2012 roku w 520d padło turbo przy przebiegu 130.000 km . Serwis wymienił turbinę w Holandii poprzedniemu właścicielowi za 1200 euro. Od tego roku jestem właścicielem tego auta .W czerwcu tego roku znowu skończyło się turbo , wylał się olej do DPF przy przebiegu 150.000 km . [Pomyślałem że turbina jest na gwarancji i wymienią mi ją w ASO. Serwis we Wrocławiu zażądał faktury na wymianę turbiny której oczywiście nie posiadam. Posiadam całą historię z serwisu w którym auto było serwisowane i jest tam napisane że zostało wymienione turbo na nowe. ( zadzwoniłem do nich i wysłali mi na maila historię ) .

Najgorsze jest to że serwis we Wrocławiu nie ma historii u siebie w komputerze. :duh: serwis ma mnie w d...e

Czy jest jakaś szansa ?

Dlaczego tak szybko padło turbo?

Opublikowano

Najlepiej zadzwonic/wyslac maila do serwisu gdzie bylo wymieniane turbo i poprosic o skan faktury, to zalatwi sprawe.

 

W swietle Polskiego prawa twoim zadaniem jest dostarczyc dowod zakupy, jezeli chcesz by naprawiono to w ramach gw.

 

Problem w tym ze nie jest nigdzie napisane w przepisach, ze ma to byc rachunek/faktura. :?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.