Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam fanów BMW

 

Jestem posiadaczem 525d 2001 rok, od czasu zakupu doskwiera mi problem dotyczący złego wskazania stanu paliwa na liczniku tz paliwa w zbiorniku nie ma a wskaznik wskazuje ze powinno byc powyzej 1/4, zakupilem licznik na ebay lecz problem jest taki sam, sprawdzalem rowniez plywaki czy aby nie zawiesily sie lecz nie zauwazylem nic podejrzanego. Nie wiem co o tym myslec cala sprawa zaczyna mnie denerwowac, jesli ktos moze mi pomoc prosze o porade bo chyba sam nic nie wymysle a nie chcialbym pracic w serwisie za sprawdzenie ok 500 zlotych. dziekuje i pozdrawiam

Opublikowano

A może paliwo jest, a padła Ci pompa od przelewu z jednej komory do drugiej. Zbiornik nie ma pompy głównej i koniec. Ma dwie pompy. Jedna od zasilania a druga od przelewu między komorami. Jak padnie Ci pompa od przelewu to auto pokazuje ok +- 15l paliwa, ale nie odpali bo pompa nie przeleje do komory w której paliwo jest zasysane.

Na forum gdzieś jest to bardzo dokładnie pokazane.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak jak Daniel mówi, na 99% masz padniętą pompę w prawej komorze w baku.

Jak ona zdechnie, to w baku zostaje ok 15 litrów paliwa którego pompa "progowa" nie daje rady sama pociągnąć, i auto nie zapali.

Sprawdź ją na krótko, zobaczysz czy chodzi.

A problem jest typowy w tym modelu przy silnikach M57.

Opublikowano
Dzięki wielkie, jutro sprawdze i mam nadzieje ze w koncu zdiagnozuje przyczyne jakby cos odezwe sie. Jeszcze raz dziekuje za pomoc i szybka odpowiedz
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Witam, dzieki wielkie za pomoc w zdjagnozowaniu problemu. Po sprawdzeniu okazało sie że faktycznie padła pompa progowa w baku. Teraz jest ok. Jeszcze raz wielkie dzieki
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam ponownie do moich poprzednich postów chciałem tylko dodać że faktycznie padnieta byla pompa progowa myslalem ze to wszystko zalatwi nic mylnego problem nadalmistnieje = bylem w serwisie na zakopiance k Krakowa nie dali rady zdiagnozowac przyczyny powiedzieli ze musza miec saochod na 2 dni nie potrafili okreslic +- kosztu

naprawy cyt { koszt bedzie zalezał ile czasu spedzi elektryk przy naprawie } czyli jesli tydzien to moze nawet 5.000 zl paranoja , nawet nie zajrzeli do plywaków , odradzam ten serwis --- amatorzy ==

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.