w46 terkotanie w silniku

[Jerzy4700]

opisze mój przypadek tego terkotania a w następstwie naprawa otóż jak pewnie wielu z was ma takie terkotanie po odpaleniu silnika na zimno tak jak ja lub jak chwile postał ja trochę zbagatelizowałem ten problem problemy zaczęły się jak straciła mi moc a stało się to po ponownym uruchomieniu silnika po około 10min postoju ( wracałem z trasy) odpaliła normalnie ruszyłem i moje zdziwienie brak przyspieszenia jezdziłem jeszcze tak tydzień podejrzewałem przepływomierz lub sondę oczywiście spalanie z 8,5 wzrosło na 12l przy delikatnej jeżdzie no wkońcu pojechałem do mechanika jakie moje zdziwienie było jak powiedział mi że rozleciał mi zie rozrząd rozebrał i było już wszystko wiadomo napinacz łańcucha stanął plastikowy ślizg pęknięty i oczywiście przestawiony rozrząd (na szczęście nie uszkodziło mi głowicy) przyczyną tego wszystkiego była zbyt długa jazda na jednym oleju i jeszcze nie odpowiednim 10w30 (przez niemca) silnik został rozebrany wymyty z tego majonezu i szlamu pozakładane nowe uszczelki kompletny nowy rozrząd nowa odma części orginalne kupiłem olej 0w40 jeżdze już tydzień a silnik pracuje idealnie bez jakichś dziwnych odgłosów koszty to 4tyś. Może mój przypadek bardziej uczuli użytkowników na takie terkotanie w silniku

[Gość]

Przecież podstawą, kiedy kupujesz auto to trzeba wymienić filtry,olej, jak jest pasek to rozrząd, bo nie masz pewności czy powiedzieli Ci prawdę. Szczerze to autko posiadasz od ponad miecha i takie wydatki na dzień dobry to załamka.

[Jerzy4700]

wymieniłem olej od razu ale to nie pomogło silnik był zaszlamiony i nic to nie dało sam wiesz jak się jeżdzi na oleju powiedzmy 30tyś co z niego zostaje a kupując auto nie wiesz ile ten olej ma przejechane po prostu miałem pecha Edytowane 2 Czerwca 2013 przez Jerzy4700

[Gość]

I przy zakupie nie zwróciłeś uwagi, że coś nie tak ? W sumie Twoje $$$, ale kupować auto, żeby na dzień dobry wkładać taką kasę to śmieszne :/ Podejrzewam jeżeli na profilu masz fotkę swojej E 46, że większą uwagę zwróciłeś na wygląd, a nie na stan mechaniczny.

[danielxc717]

Te silniki ogólnie mają słabsze elementy rozrządu, niż jego poprzednicy. Rozrząd jak wiadomo smarowany jest olejem silnikowym, dlatego ZAWSZE leje się dobry syntetyk i się nie dziaduje 40zł na bańce bo tańszy tylko leje się w miarę dobrej firmy. Do tego 30tys na oleju nawet syntetycznym to stanowczo za dużo. Tam był lany jakiś 10w do tego przeznaczony chyba na zimowe warunki.

 

Jak zostało wszystko dobrze złożone to będziesz śmigać bardzo długo już bez problemów.

[Gość]

wymieniłem olej od razu ale to nie pomogło silnik był zaszlamiony i nic to nie dało sam wiesz jak się jeżdzi na oleju powiedzmy 30tyś co z niego zostaje a kupując auto nie wiesz ile ten olej ma przejechane po prostu miałem pecha

30 Tys. na oleju ? kupiłem raz olej do E39 6,5 litra zapłaciłem około 170 zł plus filtr, wymianę , wykasowanie inspekcji to wyszło około 230 zł. i mechanik podpiął kartkę, że na tym oleju zrobie 15 tys. po 12 tys. miałem to co Ty szczęście, że udało się jakoś uratować bez kosztów, i kupiłem olej GM 10w40 , który za 7 litrów zapłaciłem 92 zł. plus filtr kwoty nie pamiętam i wymiana z kasowaniem gratis bo kupowałem olej u nich. I zero problemów, tylko skoro inspekcja jest na 10 tys. to tak ma być.

[Jerzy4700]

kolego seqk po kupnie bylo wszystko ok zadnych odgłosów dziwnych z silnika sprawdzane kilka razy na miejscu to nie mój pierwszy samochód wież mi nie było sie do czego czepiać poza jakimiś drobnymi mało znaczącymi rzeczami po rostu trafiłem na stary olej który zrobił nie był juz tak naprawde olejem i co z tego ze wymieniłem jak pan glut pozatykał już otwory po prostu pech

[Gość]

Z tego co widzę po Twoich postach wcześniejszych to do domu ciężko było Ci dojechać, ale to Twoje pieniądze i pewnie, kiedy byłeś zapewniany przy oględzinach o super stanie to ja bym te auto zwrócił, bo ktoś wiedział co sprzedaje

[Gość]

Te silniki ogólnie mają słabsze elementy rozrządu, niż jego poprzednicy. Rozrząd jak wiadomo smarowany jest olejem silnikowym, dlatego ZAWSZE leje się dobry syntetyk i się nie dziaduje 40zł na bańce bo tańszy tylko leje się w miarę dobrej firmy. Do tego 30tys na oleju nawet syntetycznym to stanowczo za dużo. Tam był lany jakiś 10w do tego przeznaczony chyba na zimowe warunki.

 

Jak zostało wszystko dobrze złożone to będziesz śmigać bardzo długo już bez problemów.

 

Teraz będzie śmigał, ale wydać 1/4 wartości auta jako pierwsza awaria to zdecydowanie przegięcie Pozdrawiam i niech autko śmiga :)

[scarab]

i kupiłem olej GM 10w40 , który za 7 litrów zapłaciłem 92 zł. plus filtr kwoty nie pamiętam i wymiana z kasowaniem gratis bo kupowałem olej u nich

 

Cóż, jedziesz kolegę jak to źle traktuje samochód podczas gdy sam nie wiesz jaki olej należy lać do Twojego silnika :duh: :duh: :duh: Pominę fakt że za 92zł nie kupi się nawet 7L porządnego półsyntetyka, a Ty zapłaciłeś tyle z wymianą, już widzę jak "oryginalny" olej Ci wlali...

[Gość]

i kupiłem olej GM 10w40 , który za 7 litrów zapłaciłem 92 zł. plus filtr kwoty nie pamiętam i wymiana z kasowaniem gratis bo kupowałem olej u nich

 

Cóż, jedziesz kolegę jak to źle traktuje samochód podczas gdy sam nie wiesz jaki olej należy lać do Twojego silnika :duh: :duh: :duh: Pominę fakt że za 92zł nie kupi się nawet 7L porządnego półsyntetyka, a Ty zapłaciłeś tyle z wymianą, już widzę jak "oryginalny" olej Ci wlali...

 

Co nie wiem ? 69 zł kosztuje 5 litrów oleju 10w40 tak po 17 zł kupujesz 1 litr skoro mechanik posiada sklep i jeżeli u niego kupujesz olej wymienia za darmo to w czym problem. Czytaj człowieku bo piszę jak jest

[Gość]

Po drugie napisałem nazwę firmy, GM. Wlewałem go do e39 520I i taki sam mam teraz w 328 i nie mam problemów. Wymieniasz wszystko na czas to o co chodzi, skoro by był zły to by go nie produkowali, ja nie rozumiem jest forum człowiek napiszę swoje sytuację, żeby nie pakować się w koszty to zawsze znajdzie się ...., który wie najlepiej.

[nyguss-spec-BMW]

Na handel to on był moto doctorem może zalany i klikał jak ta lala -stąd ten szlam i gesty osad

 

zlałes i wlałes nowy to silnik wypłukał doctora i chodził jak diesel

[scarab]

seqk, chodzi o to że do tych silników (niezależnie od tego co twierdzą "mechanicy", czy też raczej wymieniacze) zalecany jest syntetyk a nie półsyntetyk...

[Gość]

Na handel to on był moto doctorem może zalany i klikał jak ta lala -stąd ten szlam i gesty osad

 

zlałes i wlałes nowy to silnik wypłukał doctora i chodził jak diesel

 

 

Ja tak w E39 musiałem zrobić. Tylko kolega od razu powiedział, że najbliższy czas pokaże czy doktor pomoże czy zajechany jest silnik. No i udało się :) chociaż dopiero po przejechaniu nie pamiętam ilu km.

[Gość]

seqk, chodzi o to że do tych silników (niezależnie od tego co twierdzą "mechanicy", czy też raczej wymieniacze) zalecany jest syntetyk a nie półsyntetyk...

 

No to dla mnie to jest dziwne, od kiedy dostałem 1 auto i to był seat toledo 2,0 16v 150km, wlewałem 10w40, kiedy kupiłem bmw nie wiedząc nic o tym aucie w sklepie motoryzacyjnym sprzedawca powiedział, że GM on leje do siebie i jest ok i bez problemu mogę wymieniać i cały czas jeżdżę na tym oleju, poprzedni właściciel też jeździł na nim, ostatnio mechanik znalazł wyciek, zrobił i zapaliła się żółta kontrolka po zgaszeniu auta i pojechałem jaki olej wlał ten to ja nie rozumiem. Czyli 2 mechaników dobrych, do tego sprzedawca w sklepie by mnie oszukali ?

[scarab]

Nie tyle Cię oszukali co po prostu nie wiedzą jaki olej zaleca BMW do stosowania w tych silnikach przez cały okres eksploatacji. Ogólnie jest to wina powszechnych staroszkolnych przekonań rodem z czasów maluchów i dużych fiatów wg których jeśli auto ma więcej niż 5 lat albo więcej jak 100tys. przebiegu to trzeba zalać gęstszy olej, co jest kompletną bzdurą. Było już o tym wiele razy na forum ;)

[Gość]

seqk, chodzi o to że do tych silników (niezależnie od tego co twierdzą "mechanicy", czy też raczej wymieniacze) zalecany jest syntetyk a nie półsyntetyk...

 

No to dla mnie to jest dziwne, od kiedy dostałem 1 auto i to był seat toledo 2,0 16v 150km, wlewałem 10w40, kiedy kupiłem bmw nie wiedząc nic o tym aucie w sklepie motoryzacyjnym sprzedawca powiedział, że GM on leje do siebie i jest ok i bez problemu mogę wymieniać i cały czas jeżdżę na tym oleju, poprzedni właściciel też jeździł na nim, ostatnio mechanik znalazł wyciek, zrobił i zapaliła się żółta kontrolka po zgaszeniu auta i pojechałem jaki olej wlał ten to ja nie rozumiem. Czyli 2 mechaników dobrych, do tego sprzedawca w sklepie by mnie oszukali ?

I widzisz raz tylko po kupieniu E39 pojechałem do mechanika niby najlepszego zapłaciłem bo to było 3 lata temu ponad 220-230 złotych za olej,filtr i usunięcie inspekcji, ale sam olej 6,5 l było na pewno 160 zł bym musiał fakturę poszukać :) i miałem niby na 15 tys. a po 12 tys. zaczął być dziwny jak świerszcze by mi siedziały pod maską. No to pojechałem do jednego ze znajomych, który otworzył warsztat i mówi, że szybko trza olej wymieniać i zakał mi jechać, pojechał kupił 7 litrów oleju i doctora, olej oczywiście GM i uratował mi silnik, następne wymiany robiłem u kolejnego kolegi, który już miał sklep na miejscu i zazwyczaj jak coś potrzebowałem na warsztacie, czy podłączyć kompa to dawał mi i sam się tym zajmowałem, ale te 10 zł musiałem zostawić i to norma bo on też za to płacił. I wymieniał mi olej i tak samo GM i mówi, że tutaj już za darmo bo każdy kto kupuje u nich olej i filtr to ma gratis wymianę. Już chyba bardziej opisać Ci nie mogłem. I sorrki, że tak wyskoczyłem, ale po co miałbym siedzieć na forum i pisać bzdury, skoro włożyłem sporo w E39 za nim znalazłem fachowca i szkoda, żeby ktoś miał zrobić to samo.

[Gość]

I BMW E39 sprzedałem w marcu i szczerze auto miało zrobione 256 tys. km prawdziwych, silnik strasznie wtedy dostał, gdzie było 50 na 50, że za jakiś czas co się wydarzy, zrobione zostało 70 tys. km na gazie, zamontowany 5,5 roku i teraz silnika nie było słychać, gdzie znajomi do mnie mówią odpal auto, a auto stało odpalone, z gazem zero problemów spalanie takie jak na benzynie, jedynie problem z gazem był przez cewki i czujnik położenia wałka... I powiedz czy skoro bym wlewał zły olej to autko by tak pracowało ?

[Jerzy4700]

co było sie nie odstanie trochę wsadziłem kasy miało być na ładne alu a było na remont trudno używany samochód nie kiełbasa raczej trudno wyczuć tak jak pisałem gdyby były jakieś dziwne odgłosy to bym jej nie kupił wyszło pużniej poza modułem komfortu był uszkodzony od razu naprawa modułu 200zł i nie ma się co kłócić panowie jeszcze nie jeden z nas jak będzie kupował takie czy inne auto to się zdziwi po paru dniach czy tygodniach co tak naprawdę kupił są ludzie co się znają bardzo dobrze na samochodach ja do takich nie należę po prostu się znam a co do mojego silnika to wiem na pewno już teraz że olej tylko syntetyk pełny tak jak w książce pisze i koniec. Samo życie panowie . Mam nadzieje że teraz będzie wszystko ok przez dłuższy czas

[Gość]

No nic nie poradzisz, ja tam zawsze jak już miałem jechać oglądać to poprosiłem kolegę, który robi i blacharkę i mechanikę zabierał ze sobą komputer i wiedziałem na czym stoję.