Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ale, ze co ? obroty lekko podskocza, opadna i sie stabilizuje .. o to chodzi ? chyba sie bardzo nudzisz, ze zwracasz uwage na takie glupoty, ja przy swojej nigdy na to nie zwrocilem uwagi, nawet nie wiem czy tez tak jest ... daj sobie spokoj
Krzysztof
Opublikowano

Nie czepiaj się Kris, jak coś niepokojącego się dzieje w aucie, z którym jesteś od dłuższego czasu i znasz je to piszesz na forum, to przecież jest normalne.

A kolego powiedz mi czy jak podczas tego procederu (jak spadają obroty) jak dodasz troszeczkę gazu i pozostawisz obroty wyższe (tak żeby zapobiec spadkowi) to się stabilizują i jest ok? Filtr paliwa również wymieniłeś?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No to opisz problem tak jak należy a nie w drugim poście piszesz, że obroty spadają do zera, na filmie tego nie widać, kolego to nie diesel i filtra paliwa jako takiego nie ma, nie masz pojęcia nie pisz. Tutaj tak naprawdę za "obroty" odpowiedzialna jest przepustnica, nie ma silnika krokowego jak w starszych silnikach, nie ma też valvetronica jak np w N46, który przejmował o ile był sprawny rolę przepustnicy. Wywala nadal ten błąd z czujnikiem NOx ??
Krzysztof
Opublikowano

Nie wiem jak w twoim silniku ale w moim N46 jakiś udział w utrzymaniu obrotów ma pompa podciśnienia.

 

Ciekło z niej, więc znalazłem instrukcję na necie , naprawiłem lecz oring uszczelniający jest delikatnie większy od oryginalnego i pompa nie pompuje przy wolnych obrotach tyle ile powinna i na rozgrzanym silniku obroty mi falują - podobnie jak tobie.

 

Jest to na pewno zależne od pompy vacuum ponieważ gdy odepnę przewód od serwa hamulcowego auto gaśnie - momentalnie zaczynają obroty falować i dusi się .

Po założeniu tego przewodu chodzi OK - na kompie nie ma żadnych błędów. Jak będę miał czas to wymienię tę pompę na nową bo ta prowizorka to tylko na chwilę :twisted:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pompa nie ma tu nic do tego, N46 to zupelnie inny silnik. Jak odpinasz przewod od pompy nie ma podcisnienia w kolektorze ssacym i dlatego w n46 moze zdechnac. Pisalem juz ze w tych silnikach nie ma krokowego i nie ma co sterowac doplywem powietrza. W n46 odpowiedzialny jest valvetronik, jak padnie to przepustnica normalnie jest ona caly czas otwarta, w n43 nie ma tego badziewnego i psujacego sie valvetronica tylko przepustnica i kilka czujnikow. Sa chyba 2 czy 3 zawory od podcisnienia. Powinno byc przynajmniej jeden slychac w okolicy przepustnicy, na ssacym oczywiscie.

Nie wymieniales filtra powietrza ostatnio ? Zobacz moze lapie lewe powietrze? Temp. powietrza zasysanego jest wyzsza od atmosferycznego ? Moze ktorys wtrysk niedomaga ? Paliwo jakie lejesz ? Ja u siebie caly czas 98 i nawet bledu nox'a po zimie nie wywala :D

Krzysztof
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.