Szarpanie 320d 150km n47m podczas redukcji

[afterm]

Od 2 tygodni jeżdze 320d touring 150km. Zauwazyłem ze podczas ujmowania gazu w zakresie srednich obrotów( powyżej 1,5 tys) auto zaczyna szarpać bez zadnych stuków. Tak samo dzieje sie podczas redukcji z biegów 2,3 oraz podczas jazdy na w miare ustalonych obrotach. Dodam że silnik na biegu jałowym troche lata. Gdy silnik jest pod opciążeniem (przyspieszanie) zjawizko nie wystepuje. Efekt jakby wał był z gumy Im wyzszy bieg tym mniej wyczuwalne jest to zjawisko. Nie zagladałem jeszcze pod podwozie, ale domyslam sie że gdzies na drodze silnik koła występują jakies luzy. Pytanie do was na czym się skupić w pierwszej kolejności?

[migcool]

Ja dodam, że już tak jeżdżę z podobnymi zjawiskami prawie rok, tylko, że u mnie występują luzy na dyfrze, który w przyszłości planuję wymienić. Jadąc na dwójce odpuszczasz gaz i lubi nieprzyjemnie się autko zachowywać, tak jakbyś nieumiejętnie odpuścił sprzęgło? Im wyższy bieg tym mniej wyczuwalne a na czwórce to już kompletnie gładko się jedzie.

[afterm]

Tak dokładnie tak samo. Luzy na dyferencjale to bardziej stukanie. W sumie to już sam nie wiem. Na dużo rzeczy człowiek nie zwraca uwagi podczas kupna, skupisz sie na oklapanym temacie dwumasy i turbiny a zapomnisz o innych sprawach. Ja kupiłem auto od znajomego blacharza i mechanika, przyjechało na lawacie z przetartym bokiem. W sobote jade i stawiam mu bete niech robi to o czym mi nie powiedział. :) A jak w Twoim przypadku z poduchami i łacznikiem skrzyni biegów i podbory ? Sprawdzałeś wszystko? Ponoć lekki luz na dyfrze to normalka?

[migcool]

U mnie występuje przy ruszaniu z miejsca pojedynczy stuk z dyfra, mam takie wrażenie, że po wymianie oliwy w nim dźwięk się trochę nasilił, jeśli chodzi o podporę wału to nie stwierdzono, że konieczna jest wymiana, poduchy jeśli chodzi Ci o te pod silnikiem i pod skrzynią to od weekendu mam nowe założone oraz nowy kompletny układ pasowy wraz ze wszystkimi rolkami, jeśli coś tam się poprawiło to nieznacznie więc w niedalekiej przyszłości będę szukał innego dyfra.

[afterm]

U mnie naotomiast jak przycisnę na 1 lub 2 biegu to dlikatnie zawyje w okolicach mostu, nie mam pojecie czy jest to wina podpora czy dyfer.Stuków nie zauważyłem

[afterm]

Sprawdzałem dyferencjał. jedynie luz na prawym przegubie pewnie niedługo się skończy. W moim przypadku to koło dwumasowe. Niedawno pojawiły grzechotka przy lekko wciśnietym sprzęgle, dodatkowo rzuca silnikiem przy gaszeniu . Teraz jaki dwumas kupić ? Okazje na allegro są o wiele ciekawsze od cen w sklepach . Jaki dwumas do touringa 320d 2003.03.19 6 biegów ? Katalog luka mówi :

 

415 0374 10 Koło zamachowe LuK ZMS

zastąpiony przez: 415 0401 10

od roku prod.: 04/2003

Wersja silnika: dla silników z kołem zamachowym dwumasowym, Wyposażenie pojazdu: dla pojazdów z manualną skrzynią biegów, artykuł uzupełniający / informacja uzupełniająca 2: bez zestawu żrubowego

[migcool]

Jest człowiek na forum, w z mojej okolicy co wymieniał dwumas, ale to nie pomogło i wciąż obstawiamy, że takie efekty jakie występują u Ciebie to objaw dyfra wylatanego. Jak już wymienisz to daj znać czy czujesz poprawę.

 

Myślę, że sklep dobrze wszystkim znany, ja osobiście się w nim zaopatruję w graty:

http://czescidobmw.pl/Kolo-zamachowe-dwumasowe/Kolo-zamachowe-dwumasowe-LUK,2884.html

 

Niech tylko koledzy bardziej doświadczeni sprawdzą dokładnie podaną dwumasę :roll:

[afterm]

No byc moze luz na prawym przegubie+ tuleje gumowe zawieszenia dyferencjału. Ale jak zablokuje prawy i lewy przegub, wał nie drgnie . Natomiast kręcąc wałem piszczy dwumas i spory luz. Wolałbym żeby to był dyferancjał . Uzywke kupisz za 400 zł . Ale jak wspomniałem grzechotka przy wcisniętym sprzęgle. Choć niektórzy twierdzą że to łożysko oporowe. Ja sądze że to luz osiowy dwumasy. Do tego dochodzi trzepanie buda podczas gaszenia.

[afterm]

Jeszcze jedno :

Przy raptownym wcisnieciu i puszczeniu gazu, wskazówka obrotomierz podskakuje delkatnie i opada . Uczycie jakby była na sprężynie

[afterm]

sprawdzany na odlaczonym egr to samo .

[afterm]

Hej

Rozwiązał juz ktoś problem żabkowania auta? U mnie to chyba jednak coś z poduchami bo przy wysokich obrotach jak np wpinam 2 przy wysokich obrotach strzlajac ze sprzegła tez podobnie szarpie tylko mocniej . W nastepnym tyg wymieniam dwumas. Dam znać czy cos pomogło :P

[afterm]

Dwumas wymieniony szarpanie zmalało w bardzo duzym stopniu :d Mechanik powiedział że prawa poducha na silniku jest wywalona. Żabkowanie przy walnietym dwumasie moze wystepować na niskim biegu i niskich obrotach. Mamy sutyacje małej wartosci momentu wypadkowego na wale silnika i co za tym idzie duzy procent udziałau momentu bezwładnosciowego koła zamachowego. Jeżeli jest cos nie tka z dwumasem, to w takich sytacjach wprowadza duzo zamieszania. Czujnik połozenia wału warjuje. W moim przypadku stary dwumas miałluz katowy prktycznie równy nowemu (sprezyny juz były bardziej podatne

) , natomiast duzy luz osiowy.

 

Pozdrawiam

[afterm]

Jest człowiek na forum, w z mojej okolicy co wymieniał dwumas, ale to nie pomogło i wciąż obstawiamy, że takie efekty jakie występują u Ciebie to objaw dyfra wylatanego. Jak już wymienisz to daj znać czy czujesz poprawę.

:roll:

Ogromna poprawa . Jeszcze lekko szarpie , mechanik powiedział ze mam walnieta poduche na silniku dlatego.

[SilverRanger]

Jeszcze jedno :

Przy raptownym wcisnieciu i puszczeniu gazu, wskazówka obrotomierz podskakuje delkatnie i opada . Uczycie jakby była na sprężynie

 

Jest to normalny objaw ? Jeżeli nie, to co jest odpowiedzialne za taką sytuację ?

[afterm]

Wszystkie gumy w zawieszeniu silnika, skrzyni i mostu . Cały układ traci sztwyność , działa jak spręzyna.