E39 520D zostawia czarną plamę z wydechu

[Inixi]

Witajcie, często czytam Wasze forum i z pomocą tematów założonych przez Was kupiłem sobie ową wersję.

 

Postanowiłem zapytać co może być nie tak z autem, gdyż zauważyłem pewną niepokojącą rzecz, otóz...

Po dłuższej jeździe samochodem jak postawię samochód i silnik trochę popracuje to mam taki objaw, że rura wydechowa jest czarna i podmuch z rury zostawia czarną plamę z tyłu, samego dymu nie widać.

Samochód poza tym spisuje się dobrze, przy niskich obrotach powoli się zbiera, ale przy 1,3 - 1,5k zbiera dobrze i jedzie śmiało i nie ma ubytków mocy. Silnik pracuje równo, nie skaczą mu obroty. Niedawno byłem na komputer i też nie wykazano żadnych błedów silnika. Do silnika leję olej 0w 30 i nie cieknie nic z przodu. Auto ma przejechane 206 000 km.

Nie znalazłem takiej usterki na forum i niepokoję się trochę, czy jest ktoś kto moze miał taki przypadek? Czy to normalne jest?

[Manolito77]

Przez "czarną plamę" rozumiesz mokry rodzaj plamy czy raczej efkt takiej jakby sadzy/proszku czarnego? Jeśli z rury wylatuje Ci od czasu do czasu taki jakby proch czarny i zostaje to na płytkach chodnikowych to jest to dość normalny objaw gdyż w wydechu zbiera się sadza (te samochody nie mają filtra DPF - no chyba, że jakiś Niemiec na specjalne zamówienie sobie zażyczył) i dlatego od czasu do czasu - zwłaszcza przy przygazowaniu - ta sadza wylatuje z wydechu i spada na ziemię.

Co do słabego zbierania się poniżej 1300 obr. to się nie dziw - ten silnik nie jest demonem mocy (zwłaszcza, że to nie jest Common Rail) więc żeby to jako tako jechało to trzeba go przycisnąć. Póki na kompie lub w codziennej eksploatacji nie ma żadnych objawów niepokojących to nic tylko lać paliwo i cieszyć się jazdą.

Pzdr.

[danielxc717]

A w postaci płynnego jak by czarnego oleju to może być sadza z resztką niedopalonej wody. Teraz mamy taką pogodę a nie inną i widać jak auta puszczają parę. Para połączy się z sadzą i powoduje to taki czarny olej.

[Inixi]

Wielkie dzięki za odpowiedzi.

 

Z moich obserwacji wynika, że ta plama nie jest mokra. Być może rozwiązałem tą zagadkę, otóż stojąc na asfalcie (nie jest jeżdżony często, gdyż to droga osiedlowa) tworzy się taka poświata i prawdopodobnie to jest efekt tego, że podmuch z rury jest ciepły i zebrana wilgoć na asfalcie odlatuje pozostawiając taką poświatę (bo z czasem ona nawet nie gęstnieje). Co do rury wydechowej, to po prostu muszę pojechać na myjnię...

 

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.