[POMOCY]Efekt kaczki /--\ z tyłu w BaBuni

[dobrylek]

Witajcie. Mam problem ze swoja BaBunia. Otoz tylne kola stoja rozkrakiem cos takiego /--\ i prawie chowaja sie w nadkola(tzn. Bieznik sie chowa nie cala opona) boje sie o oponki a sa pawie nowe. :( Czym to jest spowodowane ?? Nie mam pojecia jaki jest tam zawias ale sprezyny tylne chyba jakies czerwone sa , to raczej na pewno nie oryginalne. Jak to zlikwidowac znaczy ten rozkrak zeby kola staly pionowo a nie byly jak w zaladowanym (kamazie) <---- Taka wywrotka :)?

 

viewtopic.php?f=68&t=120678

[Chudy992]

Kolego nie wiem dokładnie jak ta sprawa wygląda ale zazwyczaj robi sie takie zabiegi w sportach motorowych.

Jeżeli kupiłeś od jakiegoś maniaka latania po torze lub w tym stylu to możesz sam zapytać.

Takie pochylenie o ile mi wiadomo wpływa bardzo pozytywnie na trakcje. Na linii prostej auto nie ma dużego oporu toczenia gdyż masa układa się na wew. części opony a gdy wchodzisz w zakręt, przechył nadwozia dociska całą powierzchnie opony i masz lepszą przyczepność.

Takie bajery można robić przez takie regulowane cudeńka w kielichach amortyzatorów. Bajer ale jak lubisz szybko jeździć to przydatny.

Weź looknij czy w górnej części mocowania nie jest nic dodatkowego przeszczepione. Jeśli tak to zdemontuj i problem z głowy.

Nie orientuje się jak sprawa wygląda z tyłu więc nie powiem jak sie dostać do górnego mocowania ;) Ale to pewnie wiesz ;D

Pzdr

[soolek]

Generalnie w BWM ustawia się lekki negatyw = lepsze prowadzenie na zakrętach.

 

Pytanie, jak bardzo jest u Ciebie.

 

Wrzuć fotkę jak wygląda koło od tyłu - styk z nawierzchnią i jak bardzo jest schowane w nadkole.

 

Negatywy ustawia się podczas zbieżności, chyba że ktoś pokombinował coś bardziej, żeby zmieścić szerokie felgi.

[mlody23x]

ja mam touringa i tez mam kola tak pochylone. ale nic sie nie dzieje a jezdze poltora roku tak.

[Chudy992]

Poza tym BMW lubi zdzierać opony od wewnątrz więc każda tak ma w serii ;)

Bo dlaczego niby wzięło się powiedzenie " Radość z jazdy" jak mozna to zauważyć najlepiej w zakrętach ;D

Pewnie to norma chyba że tak jak pisałem wyżej wraz z kolegą ktoś mógł kombinować i hardcorowo zmienić kąt pochylenia amortyzatorów. Ale to już musiał by albo ostro latać po torze i wielu zakrętach albo auto podrasowane i obniżone tak że wydechem trze o asfalt.Ja jednak obstawiam serie.

Bez fotki nie jesteśmy w stanie nic ocenić