320d - climatronic/klimatyzacja

[grzechu_t]

Witam Wszystkich,

w momencie kupna samochodu miałem zamontowany klimatronic, ale poprzedni właściciel dał mi również panel od normalnego ogrzewania, ręcznego. Powiedział, iż na zime miał zawsze zamontowany panel od klimatyzacji, ponieważ lepiej ogrzewało wnętrze auta, dmuchało i odparowywało szyby. Dlatego mam pytanie, czy warto mi zmieniać klimatronic na zwykłą klimatyzaję? Czy jest jakaś różnica w działaniu?

[zielo]

Oczywiście, że lepiej grzało w zimie na maualu, bo sama zmiana panelu na automat nie spowoduje przecież, że auto nagle posiądzie kilmę automatyczną. W zależności od ostatniego ustawiena nawiewów na manualu, podmianka na automat zawsze zgubi jeden z owych nawiewów. Czyli albo nie będzie działać na nogi, albo na szybę... Z tego powodu poprzednik miał wrażenie, że mu słabiej grzeje na automacie.

Albo zostawiasz manual, albo wymieniasz nagrzewnicę na używkę od wersji z automatem. Albo kupujesz zestaw doposażeniowy w ASO - obecnie pewnie z jakiś tysiączek, może nieco mniej - i robisz zgodnie ze sztuką.

[grzechu_t]

dzięki za odpowiedź. Wyjaśniłeś mi również mój kolejny problem - nie działa mi dmuchawa na przednią szybę. Zapewne może jest to wina zmiany tych paneli.

Więc drugie pytanie: jeśli sam chciałbym zmienić te panele to wystarczy wyjąć obecny i wsunąć manualny?

[K3m0T1989]

tak dokładnie :) podmieniasz panel na klime zwykłą i wszystko wróci do normy.

[grzechu_t]

dzięki koledzy za odpowiedź i pomoc :)

 

wymieniłem panel i faktycznie wszystko wróciło do normy :), ale byłem ciekawy, co się stanie w momencie kiedy jeszcze raz włożyłem climatronic. Zaczęły wówczas działać nawiewy na szybę przednią oraz na tułów, a "zgubił się" nawiew na nogi. (Poprzednio działał nawiew na nogi i tułów). W momencie kiedy przyjdzie zima, zmienię na zwykłą, żeby mieć 3 w 1 :)

 

dla potomnych, bo nie znalazłem takiej informacji w necie:

 

1. Podwadzamy np. nożykiem panel od klimatyzacji.

2. Delikatnie wysuwamy (u mnie dało radę wyciągnąć na jakieś 10cm - tyle ile pozwalały kabelki).

3. Z tyłu panelu znajdowały się 4 złącza w dwóch kolorach do których podpięte były przewody: złącza w kolorze białym jedno duże i mniejsze oraz dwa czarne.

4. Wyciągamy wszystkie - największy - biały miał zabezpieczenie: na wierzchy trzeba wcisnąć kawałek plastiku - coś w rodzaju języczka i przesunąć czarną opaskę do tyłu.

5. Podpinamy te złącza, pamiętając o odpowiednich miejscach włożenia.

6. Wsuwamy z powrotem do kieszeni i sprawdzamy, czy działa :)

[zielo]

podmianka na automat zawsze zgubi jeden z owych nawiewów. Czyli albo nie będzie działać na nogi, albo na szybę...

:cool2: