Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć Panowie,

przyjechałem na wieczór do domu, auto stało 3 dni w garażu i chiałem nim wyjechać, aby go umyć, ale brak zasilania - pomyślałem, że ok, no trudno.. podłączyłem E30 z moją E60 i kręce, kręce, kręce i NIC.. kable tylgo podgrzałem i nic nie zdziałałem.

rozrusznik kręci, ale nie odpala.

Opublikowano
hmm. skoro rozrusznik kreci a auto nie odpala to chyba znaczy ze nie dostaje paliwka :) sprawdz pod tylna kanapa pod pokrywka moze kabelki od pompy paliwa sie poluzowaly albo cus:)
Opublikowano
Żeby działać silnik potrzebuje iskrę, paliwo i powietrze. Skoro nie odpala czegoś z tych trzech rzeczy musi brakować.
Opublikowano

mysle ze powietrze odpada bo nie sadze zeby cos padlo w ukladzie dolotowym przez to jak stal w garazu.

iskra pewnie tez jest no chyba ze cala "chyba" kopulka sie zrypala.

ja mialem podobny przypadek- pojechalem do sklepu zgasilem betke i po powrocie krecil sie rozrusznik ale nie bylo oznak zycia silnika. to byla wina tego kabelka.

Opublikowano
kopułka + palec, a w szczególności palec, uważaj przy wymianie, wredne śruby są na palcu, zwłaszcza jak ktoś miał krzepę...

"Nikt nie wymaga od was samych zwycięstw.

Czasem i przegrać przychodzi.

Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustępliwej walki.

Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania ręki."

Henryk Reyman

http://img811.imageshack.us/img811/8193/mottol.jpg

Opublikowano

ju pali :mrgreen:

jak podłączyłem z kabli drugiego auta - nie chciał zapalić, postanowiłem go naładować prostownikiem i z pierwszego odpalił :shock:

 

teraz jest drugi problem!

coś pobiera mi prąd bo nowy akumulator się wysypuje z 12V do 2V po nocy stania. wcześniej było wszystko okej.

 

jakies rady, jak to sprawdzić??

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Podłaczasz miernik pod aku, tak by zmierzyć pobór prądu. Jak bedzie wiecej niż 0,05a to z tak podłączony miernikiem wyciagać po koleji bezpieczniki. jeśli spada do rządanej wartości to znaczy ze na tym obwodzie cosik nie tak. Jeśli nic nie pomożę to zostaje tylko alternator lub rozrusznik.

 

PZDR>

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.