320i dziwny objaw - zgasł po zapaleniu

[red42]

witam wczoraj przejechałem autem 350km bez żadnego problemu, wszystko było ok. dziś rano po odpaleniu w garażu samochód nie chwycił obrotów biegu jałowego tylko chodził przez 3-5 sekund poniżej obrotów biegu jałowego i zgasł, ponowne odpalenia 3 razy to samo. Żadnych błędów w impie i na desce rozdzielczej. Za kolejnym odpaleniem zapalił normalnie i teraz jest ok?????????????????? Miał ktoś taki problem, co może być przyczyną???? dodam, że w nocy była straszna burza z ulewą, czyżby wilgoć??? garaż na dworze i woda do niego wpływa ale nie leje się na auto oczywiście.

 

Za podpowiedź będę wdzięczny.

[yoshimura01]

Komora silnika jest zabezpieczona uszczelką więc raczej wilgoci bym się nie czepiał. Jakiś problem z dostarczeniem paliwa lub prawidłowym zapłonem mieszanki. Może czujnik impulsów wałka rozrządu zaczyna nawalać... jego błędów nie będzie, gdyż w przejściu do prawidłowej pracy usuwa się automatycznie z rejestru.

[red42]

a można jakoś to sprawdzić w inny spsoób??? bo faktycznie żadnych błędów nie ma na kompie. To chodzi o ten z przodu głowicy przy vanosie? czy jakiś inny?

[trak]

Nie masz sie co martwic ja tez tak mam jak auto troche postoi i pogoda nie dopisze to mu sie w glowce przewraca. Komp sterownik zawiechy dostal i zapomial swej konfiguracji :roll2: Chwila jazdy i i juz pamieta :cool2:

Ale to tez uroki tych czujnikow walka rozrzadu i walu :cry2:

Ten 1 przy vanosie,idzie pod kolektorm dolotowym, 2 jest troche nizej niz visko, za nia ,miedzy chlodnica a silnikiem,przechodzi kolo vanosa/termostatu pod kolektor dolotowy,tam jest wpiety :cool2: