Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.

 

Mam pytanie i proszę o subiektywne odpowiedzi. Od jakich rocznych przebiegów wg Was opłaca się zakładać instalację gazową.

 

Biorąc pod uwagę stosunek plusów, takich jak niższa cena tankowanego paliwa i minusów jak mniejszy bagażnik, dodatkowy serwis instalacji(zakładając, że ktoś obchodzi się z autem tak jak zaleca instrukcja do lpg) i większe zużycia auta z uwagi na większe przebiegi(przerabiałem to już i wiem z własnego doświadczenia, że wstawiając do benzyniaka LPG jeździ się tu i tam jak pojechany no bo jest taniej, przez co często wyda sie więcej na paliwo niż jeżdżąc na drogiej benzynie no i się szybciej zużywa samochód).

 

Moje BMW to 318i, pali mi benzyny 6,5-7 litrów w trasie i 9-11 litrów w mieście. Robię nim 30km tygodniowo po mieście, ale czasem lubię wyskoczyć gdzieś dalej na weekend(np 300km w jedną stronę) no i zbliżają się wakacje i chciałbym sobie zrobić objazdówkę po Polsce.

Dodam, że samochód z LPG mi nie straszny bo od pięciu lat takowe miałem i cały czas mam drugie auto na LPG, takie do "brudnej roboty". Ale z drugiej strony trochę szkoda mi gazować BMW bo kupiłem je od pierwszego właściciela, wycackane, wylizane, garażowane, w stanie jak nówka.

Czy zakładalibyście w moim przypadku LPG do BMW?

 

Pozdrawiam

Opublikowano

po pierwsze - dobra instalacja, profesjonalnie zamontowana.

na temat gazu krążą legendy i mity, nie będę się wgłębiał. Ja jestem osobiście jak najbardziej za. stag, hany i będzie cykać.

koszt instalacji z montażem 2900zł

robisz 30km tygodniowo co w skali roku daję 1560km przy spalaniu 11l co daję około 1000zł przy obecnej cenia paliwa - gaz około 550zł

przyjmijmy, że raz w miesiącu zrobisz wspomnianą trasę, to daje 7200km przy spalaniu 7l co daję około 2900zł - gaz około 1600zl

dodatkowe 60zł przy badaniu technicznym, trochę paliwa na rozruch.

 

Gaz zwróci Ci się po 2 latach.

Wszystko zależy od tego ile zamierzasz tym autem jeździć ;)

a podejrzewam, że jak już będziesz miał gaz, to będziesz więcej jeździł, co za tym idzie gaz zwróci się szybciej.

Robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu ;)
Opublikowano

Equation

 

No właśnie przez zbliżające się wakacje coraz bardziej przekonuję się do zagazowania auta. Mamy zamiar z narzeczoną jechać na festiwal filmowy do Kazimierza Dolnego, potem zwiedzić Podlasie, Mazury, i wrócić do Wielkopolski. Zrobimy pewnie z 1500km. Jadąc na gazie za różnicę w cenie paliwa mamy opłacone noclegi. Samochód przez to, że kupiłem od pierwszego właściciela nie traktuję jako przechodni tylko raczej na dłużej, co najmniej 5 lat. Mam moje BMW od listopada i zrobiłem nim 8tyś km. Pewnie jeżdżąc na gazie zrobiłbym więcej, bo często jeździłem drugim autem, które mam na gaz(na początku to była toyota, którą jeździłem na codzień przed zakupem BMki, potem ją sprzedałem i kupiłem 20 letniego VW passata też w gazie bo jestem myśliwym i potrzebuję drugie, stare auto, którym jeżdżę po lesie, wożę psa i ubite leśne stwory, a wykorzystywać do tego BMW mi po prostu szkoda. Poza tym jest za niskie do jazdy po leśnych drogach.

 

Miałem często dylemat czy jechać 300km do rodziny bmw za cenę 120zł za benzynę w jedną stronę czy brudnym passatem, który w każdej chwili się może rozlecieć, ale za to spali gazu za 70zł. Często jadąc sam jechałem passatem z oszczędności bo 100zł piechotą nie chodzi.

 

Także podjąłem decyzję i dziś byłem umówić się z gazownikiem.

 

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.