Skocz do zawartości

318i jak odróżnić WIZUALNIE czy M40 od M43


DaroE30

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Szukam już od dobrej godziny... może słabo... ale nie mogę odnaleźć żadnej opinii na temat czy można jakoś wizualnie odróżnić M40 od M43, a sprzedający mówi, że się nie zna na tyle żeby mi to powiedzieć... Wiem, że po dacie produkcji można się domyślać, ale co do daty i czy były równolegle produkowane też jest kilka opinii, a daty dokładnej też nie mam możliwości obecnie się dowiedzieć, pewne jest, ze 93r... Proszę o jakąś dokładną opinię czy można to wizualnie rozróżnić, ew. w jaki inny sposób? Jest to 1.8i , o mocy też nic nie wiem, czy 85kW czy 83kW... Mam w dobrej cenie do kupienia właśnie z instalacją sekwencyjna, proszę również o krótką opinię na ten temat i o szybką odpowiedź, ponieważ 3 poprzednie auta dosłownie w mgnieniu oka zostały mi sprzątnięte sprzed nosa :(

 

jeśli zły dział proszę o przeniesienie i o wyrozumiałość w kwestii forumowych błędów przeze mnie popełnionych.. Pozdrawiam serdecznie! Daro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

M40 ma kopułkę i palec na czole głowicy i z niech wychodzą przewody, m43 ma przewody które idą do cewki na błotniku po prawej stronie, nie ma kopułki na czole głowicy.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak jak koledzy piszą. To co dałe to M40 i to czarne przy głowicy to kopułka. Ten drugi to m43, obok akumulatora widać cewke.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trochę szkoda, bo gdyby to był M43 to zapewne zdecydowanie bym się ku temu przychylił, ale skoro jest to M40 to muszę jednak dokładniej przemyśleć żeby się nie wpakować... wiadomo jak to jest z paskami... do tego właściciel nie umiał określić czy pasek czy łańcuszek więc czort wie czy w ogóle go zmieniał, a po prostu chciałbym chociaż na te pół roku mieć na razie spokój z wymianami, mieć auto do jazdy... Po zakupie auta nie mogę też od razu sobie pozwolić na robienie całego rozrządu niestety, musiałbym poczekać ok 3-mcy, więc już sam nie wiem... zależy mi na stanie technicznym niż na wyglądzie, wygląd można ocenić po zdjęciach, a technicznie mogę się rozczarować i już nie wiem czy warto jechać, ta sekwencja mnie zachęca. Czy możecie mnie wesprzeć w mojej opinii, zachęcić bądź zniechęcić do M40 ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odradzę. Mam u siebie 1,6 m40. Orginalnie było m43, ale poprzedni właściciel narzeźbił (stąd ten numer z cewką). Nie jedzie to, a ostatnio dostało "bociana" , ale chociaż do marki się przekonałem (pierwsze BMW)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to 1.6i kumpel też miał w e36, jakoś to jechało, ale po prostu miał naprawdę już słaby silnik, praktycznie się już skończył i w coraz niższym zakresie obrotów był dźwięk stukania , prawdopodobnie panewki... w ostateczności zmienił na 2,5 170km. Ale mi zależy jednak na ekonomii, małe spalanie, nie musi bardzo szybko śmigać ;) ... Biorąc pod uwagę, że silnik nie ma cykania, nie wygląda auto na jakieś od młodziaka co zajeździ, w sumie wszystko ma teoretycznie w oryginale. Jeśli byłoby zadbane równo chodziło... czy warto i czy moc byłaby zadowalająca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Widzę, że napaliłeś :D. Sekwencja jest plusem. Jednak post wyżej odpowiedziałeś sobie, że nie chcesz od razu kosztów rozrządu więc dwa wyjścia: kupić m40, jeździć i modlić się czy pasek nie strzeli do wymiany lub szukać dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle co się napaliłem... jak pisałem wyżej 3 auta z rzędu w ciągu kilku dni zostały mi sprzątnięte sprzed nosa, w momencie kiedy już dzwoniłem do właściciela że po nie jadę... i wcale nie przesadzam, dosłownie w momencie mojego telefonu. Ostatnia sytuacja była po prostu przebijająca wszystkie, bo rano dodane ogłoszenie, a o godzinie 16 chciałem jechać i jak 2gi raz zadzwoniłem do sprzedającego to auta już nie było u Niego na podwórku.... :D oczywiście 1.8i z gazem. No ta sekwencja jest dla mnie dużym plusem.. Może jeśli by zbić z ceny tak na poczet rozrządu.. Mam sporo myśli, ale chyba jednak najlepiej pojechać i obejrzeć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam kupilem w kwietniu swoje 1.8 M40 400km ode mnie z sekwencja za 4.500 zl. Zajechalem do domu zobaczylem ze jest bocian rano zorietowalem sie ze cos nie tak z głowicą bo dymi na bialo. Zdjąłem ją okazalo sie pęknieta. Wymienilem na inną głowice. Kupiłem z wałkiem (szok) w stanie idealnym na allegro za 150zł czesci 300zł i robocizna 300zł i wydalem na ten samochod z przerejestrowaniem 1000zł+ czesci eksploatacyjne typu filtry i oleje i jezdzi jak marzenie. Zero rdzy podłoga zabezpieczona idealnie lakier swietny (temu zdecydowalem sie na kupno) O dziwo na cylindrach zerowy stan zużycia żadnych rys czy progów. :cool2: teraz z nim nie ma problemow. Zmienilem Olej z 15w40 na 10w40 ale chyba nie wyrabiał ten olej za rzadki i walek klepal co jakis czas po zmianie po 2 dniach znow na 15w40 cichutko pracuje bez najmniejszego zawachania obrotów. Jak kupujesz auto to musisz miec rezerwowe pieniadze chocby członek na członku miał stanąć :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba właśnie pojadę Ją obejrzeć i zdecyduje... zbiję troche z ceny i zostanie mi to 1000zł na dołożenie w najbliższym czasie... Powiedz mi może jak już masz jakieś doświadczenie jak z tym silnikiem i sekwencją ? Jak pracuje na niej, jakie spostrzeżenia głównie, jak kultura pracy... spalanie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie tak jak mowie myśle ze po regulacji u dobrego gazownika mozna spokojnie 12l wyciągnąć po samym miescie w mieszanym z 10 l i 8.5-9 w trasie oczywiscie nie butując non stop. Gaz mam STAG300 2-letni. Nie czuje wiekszej róznicy miedzy gazem a benzyną może na benzynie ciutke lepiej sie kręci ale to moze bys tylko takie wrażenie. Chodzi cichutko słychać jedynie wtryskiwacze gazowe ktore sobie cykaja. Po regulacjach wszystkich obroty nie falują. Jak wsiadzesz do 1.8 to mozesz miec wrazenie ze na 1 i 2 słabo ciagnie ale jak wkrecisz go wyzej to czuć ze idzie a najlepiej to na 3,4 no i 5 na ostatnim biegu od 80 km nie musze redukowac do wyprzedzania. Do tej pory udało mi sie go rozbujac do 170 przy 5000 obr/min na gazie. Mysle ze z tym stanem silnika jaki mam daloby rade do 200 bo jeszcze niezle ciągnąl ale strach nie pozwolil :P bo droga nie najlepszej jakosci byla.. Co do gazu. Na sekwencji nie ma zadnych problemow wszystko okej. Silnik mialem cały przed sobą bo regeneracje głowicy sam robiłem.Wycieków nie ma żadnych jedynie troche skrzynia sie poci troszeczke.Aha jesli chcialbys probować bokiem latać to tak. Na suchym na upartego bączka zakręcisz ale to musisz sie uprzeć;P mnie to serce boli jak raz to zrobilem i wiecej nie bede ;P za bardzo szanuje ten samochod;p, Na mokrym sprawa wyglada inaczej :P Mozna sie pobawić. Moja wersja jest niestety bez kontroli trakcji i raz mnie po deszczu dupcia uciekla na rondzie mimowolnie (za duza predkosc przy zjeżdzaniu z ronda) Ceny częsci nie są kosmiczne ja mam zniżki 50% w sklepach to mnie to nie duzo kosztuje ale to jest bmw jak sie dba o samochod to sie bedzie jezdzilo.Ja jak bede go sprzedawał to tanio on nie pojdzie napewno bede chcial wiecej niz za niego dałem bo w tym momencie jest w stanie technicznym idealnym. Bylem na analizatorze spalin gosc powiedzial ze rzadko widuje w takim stanie 20letnie auto. Jedynym minusem jest klima.Mam ją ale jest tam stary gaz R12 jeden warsztat u mnie go napelnia za 250 zł to wole 400 wydac zeby przelozyli na gaz R414 ten nowy. Na to tez musisz zwrocic uwage jak kupujesz BMW bo do 98 roku w amerykanskich wersjach i niektórych europejskich ladowali jeszcze ten stary gaz do klimy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
kupić m40, jeździć i modlić się czy pasek nie strzeli do wymiany lub szukać dalej.

Jakie pękanie paska??!! Jak wymieniasz jak nalezy, czyli średnio co 40-50tyś km to nic nie peka. Zrobiłem swoim M40 blisko 100tyś i nigdy nic nei pękło.

 

Osobiście kolego dałbym sobie czasu i szukał mimowszystko M43.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do paska to ja jak w Vectra A jezdzilem 1.8 to pasek podobno 6 lat nie zmieniany i 140 km na nim przejechane i nie pękł. Paski maja swoja wytrzymalosc producenci zalecaja wymiane co 40-50 tys km niektorzy nawet co 90 zalezy od paska.Produceni musza zrobic sobie jakis margines. Jezeli pisza ze 40-50 tys wymiana to jak po 60 wymieni sie pasek to tez nic sie nie stanie. Te paski maja jakis tam margines :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

M40 to mały wyjątek, BMW zalecało wymianę co 60 tyś, a po kilki przypadkach pęknięc paska nawet co 40 tyś. Osobiście zmieniam pasek co 40 tyś i roli co drugą wymianę bo one wytrzymują o wiele wiecej niz pasek. Oczywiście to ja tak robię w swoim samochodzie, nie polecam tego robić nikomu. To że ja tak robię to nie znaczy że innemy tak wytrzyma. Ogólnie M40 to taka niefajna jednostka, która straszliwie sie dziękuje, jeśli się na niej oszczędza. (oleja, wymian paska, kopułki, palca). Ja tam nie narzekam specjalnie, chodź ma on swoje kaprysy, ale nigdy mnie nie zawiodł i bez problemu utrzumuje na LPG na autostradzie prędkość przelotową 180km/h. Na LPG.

Ale mimo to polecam m43, jednostka bardziej dopracowana, nie jest aż tak wraźliwa jakieś drobne oszczedności. tansza w codziennej jeździe. Oczywiście gaz to tylko sekwencja.

 

PZDR>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupić m40, jeździć i modlić się czy pasek nie strzeli do wymiany lub szukać dalej.

Jakie pękanie paska??!! Jak wymieniasz jak nalezy, czyli średnio co 40-50tyś km to nic nie peka. Zrobiłem swoim M40 blisko 100tyś i nigdy nic nei pękło.

Z opisów kolegi wynika, że sprzedający niewiele wie o tym samochodzie, nie wiadomo ile pasek przeleciał. O to mi chodziło. Rydzyk fizyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak koledzy macie rację, nie miał zielonego pojęcia zapewne, okazało się, że ma komis i to jednak auto ma w rozliczeniu więc nie zbyt dużo się dowiedziałem i nie miło się rozmawiało przerywał mi co raz i 'auto świetnie jeździ, dobrze chodzi pięknie ładnie nie cieknie lać i jechać' typowo komisowa gadka... mimo wszystko miałem zamiar pojechać i obejrzeć, ale żeby tradycji stało się zadość, to oczywiście auto tego samego dnia od którego zostało wystawione i gdy je znalazłem zostało już sprzedane :) Teraz znowu znajduje się na allegro tylko z 50km dalej i z przebitką 600zł :) :D tak to się u nas niestety robi :) no nic czekam szukam dalej ... i zdecydowanie m43, ewentualnie jak mnie szczęście dotknie to m50 mam nadzieję uda mi się znaleźć. Dzięki za pomoc chłopaki i pozdrawiam! Zapewne niedługo jeszcze się odezwę gdzieś w temacie 'Chcę kupić auto' Mam nadzieję do zobaczenia tam i zadowolenia z Waszych Buniek ! Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.