330d silnik poci się olejem

[Plot3kkk]

Witam forum.

Sprawa wygląda następująco. Olej w zasadzie wymieniony był rok temu, ok. 13tys km. Zalany Edge Sport 0w40. Od pewnego czasu mam problem ze sprawdzeniem ilości oleju na bagnecie. Gdy wyciągam bagnet, zarzygany jest cały w oleju. Wytarcie i wsadzenie go ponownie nic nie daje. Jedyny sposób to zmierzenie oleju po długim postoju, przy wyciągnięciu go za 1szym razem da się odczytać poziom oleju, później gdy wsadzę go z powrotem i wyjmę - sytuacja taka sama jak wyżej...

Ponadto zauważyłem pocenie się silnika "od frontu", czyli w miejscu niedaleko chłodniczki spalin. Z tego miejsca leci w dół po całym silniku. Nie leci na chwilę obecną "ciurkiem", ale ubytek jest.

Blisko 2 miesiące temu usuwałem klapki zawirowań z kolektora, korzystając z okazji wymieniłem przewodu podciśnienia do turbo i elektrozaworków, samochód ma zdecydowanie inny dół, łagodniejszy i w pewnym momencie załącza się turbo, co daje sporo frajdy z jazdy :) Wtedy zauważyłem w dolocie trochę oleju. W zasadzie czytałem dużo na forum o oleju w dolocie, jednak sam nie wiem co myśleć. Po założeniu kolektora już bez klapek, zajrzałem do odmy. Moja wersja ma sam separator, zatem wymiana filtrów etc nie wchodzi w grę. Skończyło się na czyszczeniu separatora, który w zasadzie i tak był czysty. Teraz pytanie, co może powodować pocenie się silnika? Problem z pierścieniami/uszczelniaczami? Przelot to ok 170 tys km. Samochód jeździ tak jak powinien. Gdybym chciał się czepić to można dostrzec kopcenie przy bucie w podłodze, jednak jest to diesel, więc czego tu oczekiwać, mimo wszystko chmura jest wg mnie średnia, nie taka, że nie widać co jest za samochodem :) Teraz do konkretów...Zbyt duże ciśnienie i pcha olej przez uszczelkę? Czy istnieje opcja przytkanej odmy, co mogłoby powodować taką sytuację? Przy odpalonym silniku, gdy odkręcę korek oleju, silnik pracuje normalnie, nie kuleje. Widać "parowanie" oleju (?) z silnika, jednak nie wygląda to jak erupcja wulkanu. W najbliższym czasie planuje zalać 5w40.

 

Liczę na sugestie.

 

Fotki

http://img607.imageshack.us/img607/3708/dsc00701d.jpg

http://img521.imageshack.us/img521/4558/dsc00711z.jpg

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Plot3kkk

[Ranger]

polecam zastosować płukankę do silnika, dodaje się ją przed wymianą oleju,

ja użyłem raz i teraz będę to stosował przed każdą zmianą,

[Plot3kkk]

O ile to pomoże, mogę i 3 butelki na raz tego nalać... :) A tak na serio, jest szansa, że coś może się poprawić przez wymianę oleju?

[polonez]

umyj silnik delikatnie pędzelkiem i jakąś chemią, wyczyść, pojeździj trochę i będziesz wiedział skąd wychodzi olej.

odmę możesz wymienić profilaktycznie, jeśli jeszcze nie wymieniałeś. I nie sam separator tylko całość.

[Plot3kkk]

Polonez, jedno glupie pytanie. Mowisz tutaj o odmie tzn gorna obudowa, gdzie jest membranka? Dzis grzebalem przy samochodzie i w zasadzie membranka jest szczelna, wiec co poza moze nadawac sie do wymiany?:) Separator rozlozylem na drobne elementy. Wszystko poczyscilem i wygladaja jak nowe.

Przy okazji sciagnalem przewod idacy od odmy do dolotu przed turbo i tutaj niestety w nim mamy olej... Jakies sugestie?

[polonez]

tak tak mówię o tym calym elemencie, wraz z separatorem. Niby wszystko można wyczyścić, ale z jakiegoś powodu (mam nadzieję, że nie tylko z chęci zysku) producent zalec wymianę tego co 60tkm (jeśli się mylę z tymi 60, to mnie poprawcie ,ale na pewno nie częściej, co najwyżej rzadziej). Zawsze ta guma co tam jest może sparcieć itp, mimo, że może wyglądać jak nowe...

Co do oleju w dolocie, to zawsze coś tam będzie, jeśli będzie za dużo, trzeba się przyjrzeć odmie albo turbinie, bo może już niedomagać i przepuszczać olej - sprawdź jakie są luzy na wirniku...

[Plot3kkk]

Jasne. Ok, niebawem wymienie olej, filtr powietrza i oleju. Szarpne sie tez na nowa odme. Zrobie plukanke i zaleje jakis dobry olej 5w40, na 0w to moze juz za stary jest :P

 

Nie darowalem i musialem wrocic do garazu...

Wydaje mi sie, ze olej leci z uszczelki pokrywy, tutaj z nr 2.

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=ED91&mospid=47643&btnr=11_3935&hg=11&fg=15

 

Najbardziej poci sie przy pompie prozniowej.

 

Wymiana we wlasnym zakresie chyba kiepsko wyglada :roll: . Przerabial ktos taki temat?

[polonez]

moje auto jeszcze za czasów niemca miało problem z odmą, do niedawna kulałem się z poceniem się spod i z pompy vacuum, może u Ciebie jest tak samo?

do wymiany jest oring (61X3,5mm, nr 11667794767) na korpusie pompy, dodatkowo rozłóż pompę, wyczyść wszystko, złóż na starym oringu z odrobiną silikonu odpornego na wys temp.

 

http://img717.imageshack.us/img717/7043/zdjcie1zq.jpg

http://img195.imageshack.us/img195/125/zdjcie2z.jpg

http://img837.imageshack.us/img837/3024/zdjciehl.jpg

[Plot3kkk]

Jakieś większe problemy z wyciągnięciem tej obudowy pompy?

[polonez]

bez problemu wychodzi. do montażu można delikatnie użyć gumowego młotka, żeby ładnie równo dobić żeby dobrze siedziała ;]

[Plot3kkk]

Jestem po zabiegu. Rozebralem pompe, wszystko poczyscilem. Zapodalem silikon do wysokiej temperatury na deklu pompy, gdzie jest ten oring 61mm i nalozylem silikon w miejsce gdzie wchodzi ona do silnika. Czyli uszczelnione wszystkie 2 mozliwe miejsca. Wydaje mi sie i mam nadzieje, ze to rozwiaze moj problem poniewaz okolice tej pompy, szczegolnie pod nia bylo sporo oleju na silniku, zreszta nie tylko pod pompa, ale w zasadzie na polowie przedniej czesci silnika. Mam nadzieje, ze to wszystko przez wisko, ze to ona tak to roznosila :D Dzis do wieczora zrobie zapewne kolejne 100km i wtedy sie okaze, czy zabieg byl konieczny.