Nagrzewanie a LPG

[JOE]

Mam takie pytanie , przy tych mrozach czy tylko u mnie przelacza na gaz tak pozno choc wskazowka pokazuje dosc dlugo ze jest temp. wlasciwa do przelazcenia na gaz, czy u Was tez jest podobnie i jest to normalne przy tal niskich temperaturach ?

Pytam bo moze temp. to jedno ale powinien przelaczac mimo wszystko po osiagnieciu temp. a juz napewno kiedy wskazowa stoi na srodku.

Prosze o odp. zanimpojade do magikow i moga mi zaczac sciemniac albo chciec wymienic polowe instalki.

Dzieki i pozdrawiam

P.S. instalka jest sekwencyjna a autko jak obok

[buulee]

Mam 325i tez z sekwencja - i odkąd zrobilo sie tak zimno to tez mam duze opoznienie w przelaczaniu na gaz. Zauwazylem ze duzo szybciej przelacza sie na postoju niz podczas jazdy. Pozdro.

[czarek]

u mnie podobnie

gdy auto dlugo nie chce sie przelaczyc na gaz to zatrzymuje sie i zmniejszam ogrzewanie, po kilku sekundach sie przelacza

[klonas]

no nie ma co sie dziwić zawsze dmucha po drodze może kartonik wcisnąć ??? :) tylko nie zapomnijcie wyciągnać :) bo sie przegrzeje jak zrobi sie ciepło ...

BMW jest wrażlwe na zapchany wlot visko opływa ciepłe powietrze a jak zapchasz wlot to nie ma cyrkulacji na visko i sie nie włączy jak potrzeba.

 

 

ale teraz tekturka jedyne wyjście neich nei mucha....:)

[Kornel]

U mnie wszystko jest jak ma byc gaz zalacza sie jeszcze przed zejsciem wskazowki z niebieskiego pola.

[__Kai__]

U mnie też tak jest i przypuszczam, że chodzi o to, że w czasie jazdy bardzo zimne powietrze wieje po reduktorze i go chłodzi (potwierdza to podpięty komp i wskazanie temperatury reduktora).

Myślę, że kartonik to bardzo zły pomysł! To odradzane jest przez ASO i jak się nie mylę instrukcję. Większy sens będzie miała osłona na reduktor (też już o tym myślę).

[Labrador]

Ja ma też ten sam objaw przy insalacji sekwencyjnej odkąd nastały mrozy przełancza mi sie o wiele później ,niż wtedy gdy było cieplej.Niby z tempreatury na wskazniku wynika że tempreatura jest Ok i powinien się przełaczyć a sie nie przełancza.

 

__Kai__ tak przy okazji możesz mi powiedzieć na jakiej zasadzie i w jakiej kolejności jest ogrzewany reduktor gazu ,czy on się grzeje wraz z małym obiegiem wody ,czy dopiero zaczyna sie ogrzewac jak termostat otworzy duży obieg wody.?

[klonas]

wraz z małym obiegiem ... w zdrowiej instalacji tak powinno być :)

Pozdrawiam

[__Kai__]

wraz z małym obiegiem ... w zdrowiej instalacji tak powinno być :)

Pozdrawiam

 

Tak powinno być. Ogrzewanie LPG powinno być przypięte równolegle do nagrzewnicy wnetrza. Ma to jednak swój minus - jeżeli masz właczone ogrzewanie kabiny, to niewiele ciepła leci do reduktora :( Możesz mieć taką sytuację, że w końcu przełączy się na LPG, ale potem reduktor zziębnie i zaczynają się problemy z jazdą na LPG.

No, to jest mróz niestety...

[Fazer]

Witam wszystkich,

Ja mam podobny objaw, na lpg przechodzi później mimo, że reduktor osiągną zadaną temp. Moim zdaniem dzieje się tak dlatego, że komp lpg bierze pod uwagę oprócz temp. reduktora temp. gazu a na postoju listwa szybciej się ogrzewa bo nie ma dużej cyrkulacji powietrza pod maską...

[__Kai__]

Witam wszystkich,

Ja mam podobny objaw, na lpg przechodzi później mimo, że reduktor osiągną zadaną temp. Moim zdaniem dzieje się tak dlatego, że komp lpg bierze pod uwagę oprócz temp. reduktora temp. gazu a na postoju listwa szybciej się ogrzewa bo nie ma dużej cyrkulacji powietrza pod maską...

 

Bierze pod uwagę temperaturę gazu do obliczenia czasu wtrysku, ale nie może się nią sugerować przy włączaniu LPG, ponieważ gazu nie ma zanim nie zostaną włączone elektrozawory przy reduktorze/reduktorach. A te włączane są, kiedy reduktory osiągną ustawioną temperatrurę.

[JOE]

No i wystarczylo podlaczyc pod komputer i dziala jajk trzeba :D

Dzieki za podpowiedzi i pozdrawiam

[Fazer]

Gazu nie ma ale czujnik jest, który u mnie pokazuje temp. gazu 1* i przełącza się przy ok. 40* na reduktorze mimo ustawionego progu 30* a temp. gazu wynosi wtedy ok. 3-4*. Co do gazu w układzie to jest on obecny cały czas (chyba, że jest nieszczelność) u mnie jest to ok. 0,8bar.

[galen]

A u mnie nie wiem czemu jest tak smiesznie ze po odpaleniu rano jak jade rzeczywiscie sie dlugo nie przelacza, czasem potrafi dopiero po 20 km np. Ale ciekawe jest to ze ja zrobie krotsza trase, np 12 km na mrozie, zgasze (caly czas jechal na beznyznie) pozniej zalatwie cos i zapale, to za chwile od razu mi sie przelaczy na gaz. Tak jakby zatrzymanie sie na cieplym silniku i ponowne uruchomienie cos mu odblokowaywalo. Koeljne uruchomienia w ciagu dnia nie sprawiaja problemow i jade na gazie zanim zdaze sie zorientowac. Oczywiscie chodzi dobrze na gazie.

 

Galen

[Fazer]

No właśnie u mnie też tak jest. Im cieplejsza listwa (grzeje się na postoju od silnika) tym szybciej się przełącza nawet gdy temp. reduktora jest niższa od zadanej. Kilka razy zdażyło się, że temp. gazu wynosiła 17* a reduktora 28* (ustawione jest 30*) a gaz się już załączył.

[Labrador]

No właśnie u mnie też tak jest. Im cieplejsza listwa (grzeje się na postoju od silnika) tym szybciej się przełącza nawet gdy temp. reduktora jest niższa od zadanej. Kilka razy zdażyło się, że temp. gazu wynosiła 17* a reduktora 28* (ustawione jest 30*) a gaz się już załączył.

 

A skąd wiedziałeś, jaka jest temperatura gazu,a jaka reduktora.?Jak to zmierzyłeś?

[Labrador]

Zastanawiam sie czy u mnie powodem długiego nagrzewania się nie jest to,ze przewody do reduktora (2-przewody) są poprowadzone po zewnętrznej stronie silnika tej od strony chłodnicy,a widziałem, że niektórzy mają je poprowadzone z drugiej strony od strony szyby.

Raz, że z tamtej strony mają krótszą drogę,a poza tym nie są narażone na schłodzenie tak jak od strony chłodnicy.Co o tym myślicie może pojadę do gazowników żeby założyli mi je puszczając bliżej nagrzewnicy? Doradźcie.

[Fazer]

Podłączasz lapka i wszystko widać... Wiadomo im dłuższe przewody tym większa strata ciepła myśle, że warto je przerzucić.

[__Kai__]

No to nie wiem, co to macie za instalacje...

KME robi tak, że bez względu na temperaturę gazu przełącza się przy zadanej temperaturze reduktora i koniec. Niezależnie od wersji oprogramowania i sprzętu. Miałem tak, że reduktor osiągnął wymagane 30*, a temperatura gazu to 1*, więc nie miał prawa się przełączyć, bo gaz mógł w tej temperaturze być jeszcze w fazie ciekłej, a się przełączył.

 

Ogólnie te mrozy mnie drażnią pod kątem LPG, reszta ok :)

[__Kai__]

Jeszcze jeden post z prośbą i zupełnie na temat:

 

Jak ktoś miałby listwy Matrix na zbyciu (dwie po trzy lub cztery wtryskiwacze) w SENSOWNEJ cenie, to jestem zainteresowany kupnem!

[Fazer]

Ja mam sekwencje KME. Matrix'y da się regenerować (koszt ok. 150PLN), chyba że padły cewki ale na sterowniku Diego to raczej niemożliwe. W największe mrozy jeżdże na benie u mnie 3,55/ltr to się da jeszcze znieść :lol:

[rpz]

Witam. Również mam sekwencję KME, a w zasadzie Sirocco (to jest to samo) i od dłuższego czasu walczę z przełączaniem na LPG. Szlag mnie trafia jak wyjeżdżam z garażu, jadę jakieś 5 km, temp silnika po za niebieskim polem i nie chce się przełączyć (a powinno przy 30*C). Czasami wysiadam i sprawdzam łapą temp. reduktora. Niby jest tak ciepły, że długo go nie przytrzymam, tzn że ma około 50*C. Wtedy przeważnie wyłączam silnik i czekam tak jakieś 2 minuty. Dopiero wtedy po uruchominiu przełączy się na LPG. Już ze 3 razy wymieniałem czujnik temp. i dalej to samo. Teraz będę chciał przenieść ten czujnik w inne miejsce, tam gdzie będzie łapać szybciej temperaturę. Myślałem ewentualnie żeby wstawić zamiast niego opornik, ale nie bardzo kumam te sprawy z elektryką, może ktoś wie jak to zrobić albo ma inny pomysł, bo nie po to wywaliłem cztery klocki, żeby teraz jeździć na PB.

A tak apropos, to koleś też ma KME tyle że w Skodzie i ostatnio sunął po trasie jakieś 15 kilometrów, silnik na 90*C, a na gaz nie chce przełączyć. Wydaje mi się że to chyba wina konstrukcyjna reduktorów, a przynajmniej miejsca zamontowania czujnika temp.

[Fazer]

Moim zdaniem to raczej nie czujnik temp. reduktora u mnie pokazuje dobrze a mimo to nie przełącza na lpg od razu. Znalazłem na to sposób aby przyspieszyć moment przełączania: gdy temp. reduktora przekroczy ustawiony próg, rozpędzam się do ok. 80km/h i puszczam gaz tak do ok. 50km/h po 3 razie przeważnie się załącza zauważyłem, że to znacznie szybciej niż czekanie aż się załączy sam. Prawdopodobnie dlatego, że przełączenie w KME następuje gdy obroty maleją bez obciążenia. Innym sposobem jest podgrzanie listwy.

[rpz]

Moim zdaniem to raczej nie czujnik temp. reduktora u mnie pokazuje dobrze a mimo to nie przełącza na lpg od razu. Znalazłem na to sposób aby przyspieszyć moment przełączania: gdy temp. reduktora przekroczy ustawiony próg, rozpędzam się do ok. 80km/h i puszczam gaz tak do ok. 50km/h po 3 razie przeważnie się załącza zauważyłem, że to znacznie szybciej niż czekanie aż się załączy sam. Prawdopodobnie dlatego, że przełączenie w KME następuje gdy obroty maleją bez obciążenia. Innym sposobem jest podgrzanie listwy.

 

Rozumiem, że sprawdzałeś na kompie w trakcie jazdy temp. reduktora?

Jeżeli tak i nie przełączył to już nie wiem o co tu chodzi. Może po uzyskaniu odpowiedniej temperatury ma jeszcze zwłokę, ale to byłoby bez sensu. A z obrotami owszem, bujam nimi ile wejdzie i nic.

[Fazer]

Tak korzystałem z lapka. Jak pisałem wyżej prawdopodobnie do przełączenia na lpg komp bierze pod uwagę temp. nie tylko reduktora ale i temp. gazu/listwy, to miałoby sens, ponieważ KME zaleca podgrzewacze Matrix'ów, poza tym sterownik lpg do obliczania czasu wtrysku lpg wykorzystuje temp. gazu może jest ona jeszcze zbyt niska przy temp. reduktora 30* po pierwszym uruchomieniu...