Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, chciałem zasięgnąć porady na temat katalizatorów w mojej e39 (motor jak w tutule) Jakies 1500 km temu czyli 14 dni temu zostala zalozona instalacja gazowa : sterownik stag 300 isa2, reduktor lovato s-hp (230kw) oraz wtryski hana 2000 zielone, samochod zakupilem niecaly miesiac temu - teraz w czym jest problem - przez pierwsze dni na benzynie wszystko bylo w jak najlepszym porzadku, 2 tyg temu doszlo LPG (wymiana swiec : dedykowane nkg bkr6equp oraz cewki beru, pomijam oleje, filtry i wszystkie inne drobiazgi, ktore trzeba zrobic po zakupie) jakis tydzien po zalozeniupdtlenku LPG zaczalem czuc kolo samochodu zapach gazu (tylko na zimnym silniku przy przelaczaniu na gaz, przez jakies pierwsze 5-10 min) dodatkowo delikatne wachniecia obrotow - rowniez tylko na zimnym, dopoki wskazowka temp nie przekroczy 1/4 skali. Dodatkowo podczas jazdyo kilku dni czuje ze auto jest slabsze w gornm zakresie obrotow, zwlaszcza na 4 i 5 biegu rozpedzanie powyzej 140 sprawia mu problem - zarono na lpg jak i benz. Tak nie bylo, zaczelo cos dzwonic w wydechu - takie delikatne bzeczenie. Dodatkowo na kontroli instaacji LPG po 1000 km byl blad sondy lambda - skasowany. Moj mechanik zaproponowal mi wersje ze to wypalone katy, stad te objawy. W m52tu28 sa dwa i jest za nimi sonda, jak ugyzc ten problem ? Mysle o wybebeszeniu wnetrza katow, wstawieniu rury o takiej samej srednicy i obudowaniu, co wtedy z sonda i jaki bedzie efekt finalny jesli chodzi o spadek momentu o ktorym czytam w sieci ? No chyba ze ktos moze zaproponowac jakies lepsze rozwiazanie ? (poza strumienicami i ori katami :) ) Przepraszam za ortografie i interpunkcje ale pisze z tel :)
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć...
Opublikowano
W poprzednim aucie jak podejrzewałem katalizator to po prostu wszedłem do kanału i uderzyłem ręką i słyszałem, że jest rozsypany i "coś" w środku nie trzyma się kupy. Po wymontowaniu kata rzeczywiście to on powodował dziwne dźwięki i auto ciężko wkręcało się na obroty. Sprawdź na kompie czy nie klękły jakieś czujniki no i takim chałupniczym sposobem możesz sprawdzić katy.
Opublikowano
Postaram sie tak zrobic, teraz w tych kilka wolnych. Komp 2 dni temu pokazal rowniez blad przeplywomierza, o tym zapomnialem napisac. Niestety nie mialem do tej pory czasu zeby zbadac temat ale czy moze byc to wina przeplywki ? w sumie te delikatne falowanie obrotow moze byc spowodowane przeplywka ? Ale ten metaliczne dzwonienie i wrazenie przymulenia przy wyzszych predkosciach raczej nie...dodam ze po zakupie zmierzona kompresja - wszedzie 12,5 na jednym minimalnie mniej ale powyzej 12 takze silnik w dobrej kondycji :) przy okazji dodam ze zrobilem nim przez miesiac okolo 3 tys km - oleju nie ubywa ani grama. Dosyc sporo naczytalem sie na forum o odmie i nie wiem czy zainwestowac w wymiane ? samochod ma przelatane ok. 200 kkm, zadnego swistu ani bulgotania spod korka oleju ani bagnetu nie slysze - moj nadworny mechanik powiedzial zebym odpuscil to sobie, ale czy nie lepiej zrobic to profilaktycznie ? i jeszcze pytanko o uszczelke pod vanosami, czy ja rowniez warto wymienic ? za kilka dni bede rozbieral to i owo bo chcialem przeczyscic dolot, regulator biegu jalowego i przepustnice, wiec co warto przy okazji wymienic lub zrobic jeszcze jak juz bede mial to rozkrecone ? Aaa no widzicie i jeszcze temat amortyzatorow :) mam z przodu wylane - zawias to m-tech, nie chce kupowac sachsow advantage wiec mysle nad zamienikami czyli monroe reflex ? ktos moze cos o nich powiedziec.?
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć...
Opublikowano

Tak, może być to wina przepływki. Najlepiej jedź na szrocik podmieć jak będzie ok to kup nową. Ja tak robię żeby nie wymieniać po kolei i szukać na ślepo :)

Na takich amorkach jeździ CIHY525 i sobie je chwali, ale nie wiem czy mtechnik.

Odma jak nie była wymieniana nigdy to też możesz profilaktycznie wymienić bo najczęściej przy ostrych mrozach daje o sobie znać.

Opublikowano
Musze sie zorientowac czy gdzies w okolicy beda mieli przeplywke do m52tu i postaram sie ja wypozyczyc aby zamienic i sprawdzic wrazenia, co do amorkow mysle ze jestem zdecydowany na monroe reflex tylko chcialem poznac opinie posiadaczy takowych. Katalizatory obadam w przyszlym tyg i czekam jeszcze na jakas rade co "machnac" przy okazji zdjetego kolektora :)
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jest gdzieś temat o amorach reflex.Poszukaj bo był niedawno.

Ja mam na zwykłej zawiesze i zrobiłem już naprawdę sporo kilometrów.A kolega Manolito też ma reflexy na zawiechu M-technik.

Ja jestem z nich zadowolony.

ec2Wze6.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.