"ocieranie" kołem o nadkole.

[PasiuNY]

Witam mam taki problem:

Podczas przyspieszania na 1 i 2 biegu słychać charakterystyczne "ocieranie" kołem o nadkole z tylnej prawej strony(tak przynajmniej mi się wydaje) ,również słychać ten dźwięk przy jeździe na nie równiej powierzchni (gdy jadę sam jest ok, ale jak są pasażerowie to pojawia się ten problem).

Początkowo myślałem ,że to wina sprężyn ,po wymianie myślałem ,że problem znikł jednak gdy wczoraj jechałem z 2 pasażerów problem znowu się pojawił .

 

Jak miał ktoś podobny problem albo podejrzewa gdzie może być przyczyna proszę o sugestie .

 

pozdrawiam

[e30 1986]

moze kola za szerokie. jakie masz

[zmijas]

Masz za grubych znajomych :norty:

[PasiuNY]

moze kola za szerokie. jakie masz

185 jest ok. Tylko obciera z jednej strony to raczej nie to bo zimówki miałem i było to samo.

[jarosz 318is]

łożyska całe? amortyzatory dobre? może gleba za duża?

[PasiuNY]

łożyska całe? amortyzatory dobre? może gleba za duża?

amortyzatory powinny być ok ,ponieważ tydzień temu byłem na przeglądzie i powiedział typ ,że nie trzeba na razie wymieniać.

[croowab]

to ze typ powiedział ze ok, nie znaczy ze sa okej.

posadz kilka osób na siedzenia i we 2 osoby pobujajcie tyłęm, zobaczysz jak nadkole schodzi do opony

[Sobo]

kolego a jakie masz nadkola, oryginalne czy wypełniające całe nadkole? u mnie taki problem się pojawiał gdy kupiłem pełne, ale podgrzałem je trochę i były na tyle elastyczne i nie odkształcające się z powrotem że spasowałem w nadkole tak że nie ocierają.

[KRIS85]

Możę być wina innej felgi z prawej i lewej strony z tyłu. Jak sa stalowki to do tyłu podchodzą np. z opla i dopiero przy pewnym obciazeniu jest problem.

[PasiuNY]

Możę być wina innej felgi z prawej i lewej strony z tyłu. Jak sa stalowki to do tyłu podchodzą np. z opla i dopiero przy pewnym obciazeniu jest problem.

 

Kiedyś z tymi samymi felgami nie było problemu , więc raczej to nie to.

 

kolego a jakie masz nadkola, oryginalne czy wypełniające całe nadkole? u mnie taki problem się pojawiał gdy kupiłem pełne, ale podgrzałem je trochę i były na tyle elastyczne i nie odkształcające się z powrotem że spasowałem w nadkole tak że nie ocierają.

 

Oryginalne, kupiłem pełne ale jeszcze nie zdążyłem założyć .

 

Zauważyłem jeszcze że jest różnica ok 4cm między początkiem nadkola karoserii a oponą tak jak zaznaczyłem na obrazku.Z lewej strony ok 8cm z prawej 4cm., chociaż optycznie nie widać aby samochód był przechylony .

 

 

Dzisiaj postaram się zaprowadzić autko do mechanika i zobaczymy co powie .

 

Dzięki za wszystkie wskazówki

[croowab]

peknieta spręzyna

zgięty stabilizator