Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Pojawil sie u mnie dosc spory problem z e39 525d, zaczne od początku jedziemy nagle w samochodzie zaczeło cos piszczeć szukamy oco chodzi jadąc dalej po przejechaniu 200 metrów zwolnilismy i pach samochód zgasł wychodzimy okazało sie ze wyje alarm. Samochód zamykam, otwieram z pilota jak i kluczyka nic nadal wyje, dopiero po odłączeniu klemy ucichł. Podłaczam kleme chce odpalic zaraz po przekreceniu kluczyka znów wyje, przełaczam na zapłon odpalam nic nie kreci jakby immobiliser blokował ma ktoś jakis pomysł co mogło sie stać ? Zamykałem go z pilota, kluczyka bez róznicy. Raz metodą miliona kombinacji odpalenia na moment zakrecił przy wyjącym alarmie i tyle dalej kaplica tak jak wczesniej. Dodam jeszcze że mam padniety czujnik od tylnej klapy bo swieci sie kontrolka ze jest ciagle otwarta chociaz nie wiem czy to ma cos wspólnego. Może ktos podpowie bo chciałbym sam sam sie z tym uporac bez pomocy mechaników. Aha jeszcze jedno mam tylko jeden kluczyk wiec niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia czy tu nie ma jakiegos problemu.

Zanim alarm sie włączył lecielismy ok 120km/h po takiej pofalowanej drodze może jakas kostka, czujnik mogł wypaść ?

Opublikowano
sprobuj innym kluczykiem moze sie uspokoi i bedziesz wiedzial ze to kluczyk jesli nie pomoze to komp prwade ci powie.

ONLY BMW...!!!




ex:

e21 318i

e28 524td

e39 523i

e39 530d

jest:

e36 316i

e39 540i

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.