Skocz do zawartości

x5 3.0ia-dolalem innego oleju


bewan

Rekomendowane odpowiedzi

witam,jak w temacie,kupujac,sprawdzilem poziom oleju,a ze bylo go blisko dolnej granicy,powiedziale sprzedajacemu ze mozna troche dolac,teraz wiam ze auto przed sprzedaza dlugo stalo ,facet jezdzil sporadycznie ,bo mial juz e 70,+mroz i pewnie stad nizszy,choc w normie poziom,facet poszedl do garazu i podal mi butelke castrola,wlalem myslac ze napewno ten sam ma w srodku,nawet mowil ze rekomendowany w servisie,troche mnie to zdziwilo bo byl to 13w60,ale czort mysle mniej niz pol litra wlalem,a teraz czytam papier z servisu i stoi ze wlali 5w30,tak jak i ja najczesciej pamietam,i niewiem wymienic olej,prawie nowy servis,ale trudno przejechalem moze z 500km,od tamtej pory tj.zeszly czwartek,i jest ok,zly jestem bo taki szkolny blad,niewzialem pod uwage ze sprzedawca to pelny laik,i tylko jezdzi,poradzcie cos :mad2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się złego nie stało, olej który dolałeś jest gęściejszy ale pół litra na 6 - 7 samochód nawet nie poczuje.

dzieki,ale widze ze zakrecony jestem nawet nie na to forum wszedlem dzieki raz jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
purysci olejowi twierdza, ze nie powinno sie uzupelniac poziomu oleju innym niz jest w silniku (nawet w ramach tej samej klasy; powod: inne bazy olejowe i cos tam jeszcze), mozna to ewentualnie zrobic, kiedy sie jest juz niedaleko od wymiany... tyle od purystow, ja zadnych badan nie robilem, ale na twoim miejscu zastanowilbym sie czy jezdzic na nim 10k+ km

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

nie zamierzam sie sprzeczac kto jest lepszy - czy purysci olejowi czy fachowcy

 

swoja wiedze w tym temacie czerpie w forow amerykanskich a amerykanie na punkcie oleju sa strasznie wyczuleni... najchetniej zmienialiby olej przy 5k km, prywatne osoby czesto na wlasna reke wysylaja olej do badania po pewnym przebiegu i wrzucaja wyniki badan na fora; nawet BMW w ramach free maintanance wymienia olej czesciej niz w europie (mimo, ze silniki tu odpoczywaja w stosunku do tego co sie dzieje na europejskich drogach)

 

ja raczej bede wierzyl purystom niz fachowcom

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, niech sobie Amerykanie zmieniają olej codziennie, mnie chodziło o to że "puryści" to dbają o czystość języka -

 

http://www.sjp.pl/purysta

http://pl.wikipedia.org/wiki/Puryzm_(j%C4%99zykoznawstwo)

http://www.slownik-online.pl/kopalinski/E938F249DCD41499C12565810082C5F6.php

 

ale żeby o czystość oleju silnikowego....???

 

A fachowcy mówią coś innego - i to napisałem.

:D

Edytowane przez macznik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

o boziu... nie wiedzialem, ze to lekcja jezyka polskiego

 

tak sie sklada, ze wiem co oznacza slowo purysta i uzylem go celowo wlasnie w kontekscie czystosci oleju

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zamierzam sie sprzeczac kto jest lepszy - czy purysci olejowi czy fachowcy

 

 

Producenci olejów bardzo lubią "maniaków olejowych". Ja jestem zwolennikiem podejscia realistycznego: każdy olej znanego producenta jest dobry, wymenianie zgodnie z interwałem to i tak często jak na jego możliwości. Ludzie wymieniają olej co 5 tysięcy żeby "wydłużyć" życie silnika z powiedzmy 600.000 km na 700.000 km. podczas gdy większość sprzeda swoje fury po 3-4 latach i przebiegu max 200.000 km. Przywiązywanie "metafizycznej wagi" do oleju ma znaczenie przy samochodach rajdowych-tu sie zgodzę- dwa litry turbo i 400 km + non stop 8.000 obrotów.

I tak w naszych autach szybciej się blacha rozleci niż silnik w sensie mechanicznym (wał, korbowody, panewki, gładzie cylindrów itd).

 

Ostatnio gdzieś czytałem że chyba mobil testuje swojej oleje do 150.000 przebiegu (na hamowni) i jescze po takiej jego wratości olej spełniał swoje właściwości. Oczywiście nie namawiam nikogo żeby wymianiał go w takim inerwale :norty:

 

PS

Jako ciekawostka, posiadam klasyczny motocykl (Junak) i jest problem z olejem do niego... wszystkie obecie produkowane są za dobre :twisted: Nawet najgorszy przewyższa parametrami to co wzieli pod uwagę inżynierowie projektując silnik do tej maszyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie śmiało można wymianiać olej co te 30kkm jak wskazuje komputer. Czasy poszły na przód, co 5kkm to się wymieniało w polonezie trzy dekady temu. Myślicie, że producenci oliwy zatrzymali się w rozwoju? W dostawczakach niektórzy mają interwał zmiany co 45k km.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o boziu... nie wiedzialem, ze to lekcja jezyka polskiego

Pan "macznik" lubi sobie od czasu do czasu po polemizować w aspekcie motoryzacji;i wysławiania się (stwierdziłem to kiedyś na sobie)

Pewnie to jakiś polonista jest :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy na litr oleju właściwego wlejesz jakieś 10% mniej wiecej czyli setkę oleju obcego

pod warunkiem że nie bedzie spracowany

nie powinno sie stac nic złego

aczkolwiek jest zawsze gorzej jak było

bo juz masz olej mieszany co prawda

wydaje mi się że jeśli masz pieniążki mozna wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.