Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć. W 2008 auto zostało kupione w salonie,leasing na 4 lata, pod koniec stycznia kończy się leasing. Ja nie podpisywałem papierów, ojciec kupował auto dla siebie, jednak po 3 miesiącach stwierdził,że auto jest 'be',więc kupił sobie nowe,a z racji tego,że nie opłacało się go sprzedać to ja dostałem te auto. Teraz kończy się leasing,a ja odkładam cały czas pieniądze na 335i,więc chciałbym sprzedać aktualne auto. Mój ojciec wątpię,żeby się na tym znał,albo leasingi (moim zdaniem) są dla totalnych osłów, więc wchodzi ze mną w dyskusję,że auta się nie opłaca sprzedać,najwcześniej za rok, bo jeżeli bym sprzedał teraz muszę zapłacić 23% podatku dochodowego,VAT i jakieś inne duperele i z jego obliczeń wychodzi,że jeżeli chciałbym sprzedać 4 letnie auto, warte na dzień dzisiejszy +/- 60-70tys zł to na rękę po wszystkich opłatach otrzymam równowartość chyba 15 letniego lanosa. W takim razie jaki sens ma leasing,skoro za wykupienie auta trzeba było zapłacić 20 tys zł, a jakbym chciał je od razu sprzedać,to czekają mnie kolejne opłaty i wychodzi na to że tym autem trzeba jeździć do usranej śmierci,chyba że chcemy być sporo w plecy. Jakoś ojciec mojej byłej dziewczyny zmienia auta jak tylko kończy się leasing i jak z nim rozmawiałem to w plecy nie jest. Czy może mój ojciec jest dziwny i zawiera umowy dziwnej treści,że robią z niego wała na każdym kroku,czy po prostu wciska mi kit,żeby nie sprzedawać tego auta?

 

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wciska Ci kit. 335i ma 300 koni, to co się dziwisz, że nie chce żebyś auto zmieniał. ;)
Opublikowano
Wciska Ci kit. 335i ma 300 koni, to co się dziwisz, że nie chce żebyś auto zmieniał. ;)

 

Też mi się wydaje,że to kit. Przejadę się do księgowej ona raczej powinna wszystko wiedzieć :)

A to czy ma 300 koni,czy 600 nie ma znaczenia,jeździłem mocniejszymi autami niż 335i,więc na pewno nie chodzi o to czy ma tyle mocy, po prostu wszystko byle zrobić na złość, taka już natura mojego ojca :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.