Skocz do zawartości

Wymiana miski olejowej problem 1.8 M40 E36 POMOCY


zysiu12371

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pewien problem z miską olejową, ciekła mi bo jest pęknięta, mam już zamówioną na alledrogo i zabrałem się do wyjęcia mojej, spuściłem olej i odkręciłem wszystkie śruby na około, te małe 10-tki i micha dalej wisi i ani drgneła, z tego co patrzyłem to chyba jeszcze się trzyma na śrubie chyba od alternatora chyba, nie przypatrywałem się długo, bo jechałem już do pracy, i jeszcze chyba na 3 czy 4 śrubach, z tyłu jakoś tak z boku. Może mi ktoś jakoś pomóc i opisać jak to najlepiej zrobić i na szybciej. Mam silnik 1.8 M40 w E36 Proszę o szybką odpowiedz, bo potrzebuje auta na co dzień, a teraz stoi podniesione na kobyłkach na podwórku, szukałem na forum ale nie mogłem znaleźć tego typu info. Z góry dzięki za wszystkie wskazówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę czy nie przeoczyłeś 2 śrub schowanych dosyć głęboko gdzie potrzebna będzie dobra, cienka przedłużka (znajdziesz te otwory bez problemu są z tyłu miski patrząc w stronę tyłu samochodu) i przede wszystkim czy odkręciłeś bodajże 3(?) śruby typu TORX? (łączą misę z obudową skrzyni powinieneś znaleźć). I pamiętaj, że przy wyciąganiu misy olejowej będziesz zmuszony opuścić belkę i unieść lekko silnik. Po opuszczeni belki, złożeniu miski, radości z dobrze wykonanej własnoręcznie roboty jazda na zbieżność! ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba, trzeba chociaż legenda mówi że bardziej ogarnięci w temacie potrafią i bez opuszczania belki i podnoszenia silnika. Nie wiem, nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Bądź co bądź ja jako tech. wet a nie mechanik nie dałem sobie rady bez opuszczania belki i podnoszenia motoru :) Powodzenia

 

I od razu sugeruje nie bawić się w silikon po co sobie kłopoty stwarzać samemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie, dzięki za wszystkie porady micha wymieniona, i Betka z powrotem śmiga po naszych pięknych Polskich drogach, musiałem popuścić poduchy i dźwigałem motor do góry, dwoma żabami bo jedna nie dawała rady, ale też spotkała mnie przykra niespodzianka, jak dziś otwierałem maskę to urwałem rączkę tą do otwierania pokrywy, i rozpadła się na kilka części, będę musiał poszukać gdzieś po szrotach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.