Skocz do zawartości

M50b25 dziwny problem ze spalaniem!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, wlasnie kupilem Betke e34 2,5 w sekwencji. Kupilem go bardzo tanio i jest pare rzeczy ktore trzeba zrobic ale dziwi mnie jego spalanie. Samochod stal rok czasu nie odpalany. jezdzilem nim troche po miescie i palil 20 wiec stwierdzilem ze normalne przy takiej pojemnosci. Dzisiaj jechalem nim z holandii do Polski i jestem w szoku. Jak wyjechalem spalal mi 13l przy 130/140km/h. Po nastepnym tankowaniu przy tych samych predkosciach spalil 11l. Przy kolejnym tankowaniu okazalo sie ze spalil 15, przy nastepnym 17, caly czas ta sama predkosc. Zauwazylem ze jak jest zimny to wskaznik pokazuje niskie spalanie(nie przekracza 20l przy przyspieszaniu) a jak sie rozgrzeje to w momencie wzrasta i przy przyspieszaniu dochodzi do 30l/100km. Po przejechaniu 1000km stanalem i sprawdzilem poziom wody w chlodnicy, bo myslalem ze moze cos zależeć od temperatury. Okazlo sie ze brakuje troche plynu choc nie ma nigdzie wycieku plynu, bynajmniej nie kapie. Dolalem plynu wraz z jakims proszkiem do uszczelniania. Po tym zabiegu spalanie ustabilizowalo sie i przez 200km srednie spalanie wyszlo 8,2l/100km :roll: . Dostal mocy i obroty na gazie przestaly falowac na wolnych. Tak sie cieszylem ze naprawilem samochod az tu pach i znow zaczal duzo palic :x . Nie wiem o co chodzi, mam nadzieje ze dosyc dobrze to opisalem i ktos bedzie znal ten przypadek. Prosze o jakies sugestie. gosc na stacji benzynowej powiedzial ze moze to byc glowica bo czuc plyn w spalinach.
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.