witam moj problem polega na ciezkim odpalaniu zimnego auta a mianowicie, auto po dluzszym postoju tj noc nawet przy niskich temp bardzo krotko grzeje swiece tj jakies 2sek. przekaznik swiec wymieniony raz od czasu grzeje jakies 10sek ale to juz przy temp -10 i wtedy wszystko jest ok nawet po odpaleniu chodzi na wyzszych obrotach czego nie ma przy temp bliskiej 0stopni... moze ktos mial podobny problem.. wydaje mi sie ze jest to winna czujnika temp.. kabel bede mial we wtorek to sprawdze jaka temp. na zimnym silniku podaje czujnik.. dodam jeszcze ze swiece sprawdzone i po recznym zasterowaniu przekaznika auto pali bdb.. przekaznik sprawdzony podmieniany itp