Witam Miesiąc temu zakupiłem compacta z silnikiem n42B18. Czarny z pełnym wyposażeniem - m.in. tempomat, telefon, navi, ksenony itp. Jedyny compact z takim wyposażeniem jakiego do tej pory widziałem. Rocznik IX.2001. Silnik zawalony olejem i płynem chłodniczym - widziałem że jest pęknięty zbiorniczek wyrównawczy i uszczelka pod obudową filtra oleju. Właściciel sporo opuścił - auto kupiłem za 8,3 tys. Na start wymieniłem wszystkie płyny w aucie zalewając to co daje fabryka przy produkcji, plus płukanka silnika. Równe obroty, moc jest, mało pali. Ale niestety bierze olej - jak się okazało około 1l na 1tys. km., dużo. Mechanik sprawdził kompresje, i tu szok: 8,5 - 8,5 - 8,5 - 11,5. No to decyzja o rozebraniu silnika i remoncie. To się odbędzie 29.XII jeszcze tego roku :) I tu moje pytanie - co przy okazji jeszcze zrobić? Wiem że odma - już zamówiona. wiem że napinacz - już wymieniony. Wiem że sprawdzić kolektor czy nie ma nieszczelności. Ale co jeszcze - tak by wykorzystać czas i wyciągnięty silnik z auta. I przy okazji - witam wszystkich serdecznie :)