Auto rocznik 2010. Wyposażenie ma klimatyzacja automatyczna 2 strefowa, lusterko wsteczne fotochromatyczne, czujnik deszczu, czujnik cofania tył, szyby elektr., welur, podgrzewane fotele przód, podłokietnik, silnik 2.0D moc 115 km. Przebieg 43 tys., jest potwierdzony wpisami w książce serwisowej. Auto sprawdzałem już, prowadzi sie super, żadnych sutków czy drgań kierownicy (moze trochę mało mocy, ale to bedzie 2 gie auto w domu, dla zony), wewnątrz zadbane - fotele, tapicerka, plastiki bez większych śladów użytkowania. Stan lakieru bez uszkodzeń, przetarc, zadrapan. Cena jaka mnie wyjdzie po zarejestrowaniu w Polsce i opłatach ok. 45 tys. Czy warto? Co sądzicie?