Skocz do zawartości

Pitt48

Zarejestrowani
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW F10 528i 2010
  • Lokalizacja
    Goleniow

Osiągnięcia Pitt48

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Witam mam silnik N53 i w nim tez mialem problemy z porannym cykaniem ja zalalem liqui moly Ceratec i sprawe zalatwil cisza poranne stuki znikly. Olej lalem Valvo 0w40 i bylo dobrze ok 0,5 ltr na 10000km zuzycie oleju. Obecnie mam zalany Pmo 5w40 extrem 100% Pao na poczotku silnik chodzil dosc glosno ale po 3 tys troche sie wyciszyl, zuzycie oleju jak w valvoline. Jak garazujesz auto to mozesz 5w40 lac jak stoi na dworze to lej 0w40. Przy nastepnej wymianie zastosuje Pmo z LL04 ma mniej Pao wiec silnik powinien jeszcze ciszej pracowac. ps. 5w30 to zly olej do tego silnika najlepiej LL01 0w40 lub 5w40 Pozdrawiam
  2. Witam mam silnik N53 i w nim tez mialem problemy z porannym cykaniem ja zalalem liqui moly Ceratec i sprawe zalatwil cisza poranne stuki znikly. Olej lalem Valvo 0w40 i bylo dobrze ok 0,5 ltr na 10000km zuzycie oleju. Obecnie mam zalany Pmo 5w40 extrem 100% Pao na poczotku silnik chodzil dosc glosno ale po 3 tys troche sie wyciszyl, zuzycie oleju jak w valvoline. Jak garazujesz auto to mozesz 5w40 lac jak stoi na dworze to lej 0w40. Przy nastepnej wymianie zastosuje Pmo z LL04 ma mniej Pao wiec silnik powinien jeszcze ciszej pracowac. Pozdrawiam
  3. Witam mam silnik N53 i w nim tez mialem problemy z porannym cykaniem ja zalalem liqui moly Ceratec i sprawe zalatwil cisza poranne stuki znikly. Olej lalem Valvo 0w40 i bylo dobrze ok 0,5 ltr na 10000km zuzycie oleju. Obecnie mam zalany Pmo 5w40 extrem 100% Pao na poczotku silnik chodzil dosc glosno ale po 3 tys troche sie wyciszyl, zuzycie oleju jak w valvoline. Przy nastepnej wymianie zastosuje Pmo z LL04 ma mniej Pao wiec silnik powinien jeszcze ciszej pracowac. Pozdrawiam
  4. A no przede wszystkim spodziewalem sie ze bedzie chodzil ciszej jak u 99% innych uzytkownikow PMO ale akurat u mnie jest inaczej. Moze tak jak mowisz lepiej jakbym wzial ten z LL04 ma mniej Pao wiec moze bedzie lepiej chodzil choc wolalbym zostac przy LL01. A narazie to mam wrazenie jakby mial sie silnik zaraz rozkraczyc
  5. U mnie sie udalo uratowac ori zestaw. Po wymianie klockow z tylu nic sie nie poprawilo wiec pojechalem do mechanika ktory ma specjalna maszyna do toczenia tarczz bez zdejmowania ich z auta. Montuje ja w miejsce zaciskow i toczy na aucie zaplacilem 90zl za strone i jest miod malina zero bicia po 1600 km obecnie jezdze po gorach i dolinach w chorwacji i narazie daja rade :D zdial mi 0.2 mm i tarcze mam jeszcze zdrowe 29mm.
  6. Witam panowie zalalem ten olej PMO 5w40 100% pao. Zrobilem na nim ok 1700km i jak narazie to roznicy nie widze bo silnik raczej chodzi troszke glosniej jak na valvo a myslalem ze sie poprawi jak kazdy wie to n53 jest dosc glosny jak na benzyne. Moze dlatego ze to 5w40 a valvo byl 0w40. Nie wiem ale narazie jestem nie zadowolony ze zmiany.
  7. dzieki Panowie i tak zrobie zaczne od tylu i zobaczymy czy bedzie poprawa: dzis hamowalem ze 120 i ze 100 i jak mocno depnalem to nawet nie czulem wibracji na pedale. Ale bicie na tarczy jest nawet jak krece tarcza to widze jak na klocku w pewnym momencie robi sie luz
  8. to mnie nie pocieszyles :) zamowilem u ciebie klocki na tyl textar bo sie koncza. Ciekawe czy moze miec cos wspolnego z tymi wibracjami z przodu
  9. zauwazylem u mnie dziwne zjawisko czy to normalne ze klocek z tylu lewy jest bardziej zuzyty jak prawy? roznice widac golym okiem :shock:
  10. Witam Panowie obecnie jezdze na Valvoline 0w40 w porownaniu do mobila to ubywa go 2 razy mniej. Ogolnie jestem zadowolony ale wolalbym dmuchac na zimno i zalac troche gesciejszy 5w40 i ciekawi mnie ten olej Pmo tez duzo pozytywnych komentarzy na jego temat wyczytalem ale czy 100% Pao nie rozpierpapier mi silnika nagle taki wzrost w porownaniu do valvo?;) wyglada na to ze to bardzo dobry olej w bardzo dobrej cenie rzadkosc w naszych czasach ciekawi mnie gdzie jest haczyk w tym PMO. Silnik N53 528i
  11. Ja bylem dzis na stacji diag i nic nie znalazl. Pojechalem do mechanika zrobilismy jazde probna i po tych szarpakach na stacji jakby sie pogorszylo gdy delikatnie hamowal to bylo czuc jakby stabilizator wpadal w jakis resonans tak wibrowal tylko przy delikatnym hamowaniu. Zobaczy w poniedz zostawie u niego auto bedzie sprawdzal.
  12. Taka zabawa na stacji diagnostyczne jest dosyć tania, u mnie 20,- zł. Ale musi być chłop, który podejdzie do tego poważnie. Ja jak jeździłem i w ten sposób sprawdzałem zawieszenie to tylko jeden z trzech diagnostów robił to porządnie i oczywiście aż do skutku. Opowiem Ci jeszcze inna historie. W BMW 7 z tyłu coś stukało - pukało. Właściciel wymienił wszystkie wahacze i tuleje. Zostawił w warsztacie 3000,- zł. Wyjeżdża i dalej to samo. Wraca na poprawę i po wyjeździe znowu puka. Ponownie wraca z reklamacją i znowu po wyjeździe powtórka z rozrywki. Wkur.... ny nie jedzie do tego samego mechanika tylko udaje się do innego. Drugi sprawdza, nic nie widzi. Jedzie się przejechać i stwierdza, że rzeczywiście coś puka. Auto znowu na podnośnik i znowu nic......... Pada decyzja, mechanik mówi., zostaje zdjąć zawieszenie i sprawdzenie go na stole. Tylko tyle, że trzeba za taką diagnozę zapłacić. Właściciel decyduje się na to. Mechanik nic nie zauważył niepokojącego. Zostały mu łączniki stabilizatorów. Mówi do siebie - przecież je sprawdzałem pracują wyczuwalnie sztywno....... Koniec końców, mechanik wziął łączniki stabilizatorów na stół, zamocował je do imadła, przykręcił do nich uchwyt (dłuższe ramię) i zaczął szarpać. Dopiero wtedy usłyszał stukanie. Z ciekawości rozebrał łącznik i jak się okazało nie miał smaru w środku - był zatarty. Musiał wydawać z siebie te dźwięki dopiero pod większym obciążeniem. Czemu to piszę....... ponieważ czasami oczywiste rzeczy nie są oczywistymi. No i pierwszy mechanik..... szkoda słów..... bez jaj, katastrofa. Powinien doprowadzić sprawę do końca lub oddać pieniądze ponieważ usterka nie została usunięta. Wracając do twojego bicia. W e39 luzy na tej tuleji sprawdzano w następujący sposób. Koło ustawione do jazdy na wprost a ty kopiesz w nie na godzine 3 a potem na 9. Jeśli tuleja jest sprawna, koło nie ma prawa drgnąć. Oczywiście ten sposób nie jest wyrocznią w twojej sprawie ale od czegoś trzeba zacząć....no i uważaj, abyś krzywdy sobie nie zrobił tym kopanie.. Powodzenia Z tymi mechanikami to jakis kabaret troche handluje autami dorywczo i trafil mi sie passat i cos rzezilo w silniku myslalem ze to beda popychacze dalem do mechanika wymienil popychacze nowy olej itd i dalej to samo bylo wsumie zostawilem u niego 2 tys i nic nie pomoglo. Pozniej sie pogorszylo dalem do innego i tez poszlo 2 tys i wyszlo tak ze raz bylo cicho a raz glosno i dalem sobie spokoj bo nikt nie potrafil naprawic paska 2.0 tdi z 06 roku. Nie ma jak to 4 kola polynac i praktycznie zero poprawy dlatego teraz zanim cos wymienie to sprawdzam 10 razy z kazdego mozliwego zrodla. Takze podjade najpierw na 2,3 stacje i sprawdze czy cos wyjdzie. Dzieki za info
  13. U mnie dopiero powyzej 100km/h jak delikatnie zaczynam hamowac to czuje wibracje na pedale hamulca i jakby caly przod drzal ale kierownica nie drzy a jak depne mocniej to drgania sie zmniejszaja. A jak to uwas sie objawialo?
  14. Czyli najlepiej teraz byloby sciagnac tarcze i pojechac do kogos zeby sprawdzic czy maja bicie i wtedy wykluczy sie bicie tarczy. Sprawdzajac na aucie to moze byc kilka rzeczy ktore sie do tego przyczyniaja. A moze na stacji diagnostycznej da sie to wykryc ta tuleje?
  15. Nie wiem juz bylem w warsztacie sprawdzali mi bicie tarcz i lewa tarcza z przodu bije mocno a prawa o wiele mniej tak mi mechanik powiedzial. Powyzej 100 km/h jak depne lekko to drzy cala buda ale nie kierownica a jak depne mocno to bicie sie zmniejsza a czasem nie ma go wogole gdy mocno hamuje. Czyzby tylko jedna tarcza sie powichrowala?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.