benoos

To ja też poproszę L197350, dziękuję :)

Mam X6 35i 306KM N54 2009 wersja europejska od trzech lat, kupiony z przebiegiem 94tys. km, teraz 115tys. km, także przebiegi robię Nią podobne do Twoich. Mam też inne auto do zadań specjalnych typu wyskoczenie na zakupy ;) Ja wcześniej się naczytałem o tym silniku i tylko taki chciałem. Oszczędny, dynamiczny, przy odpowiedniej eksploatacji bezawaryjny. Amerykańce mają problemy z VANOSami, ale to głównie przez ich gorsze paliwo i wymianę oleju co 30tys. Choć czytałem, że często wystarczy ich przeczyszczenie, zamiast wymiany. Olej wymieniamy co 10tys lub po roku, nie katujemy na zimnym (po to masz temp. oleju zamiast spalania chwilowego) i nie powinno być żadnych problemów z silnikiem. Jeśli masz benzynę, to wiesz, że po 100tys km staje elektryczna pompa wody. Moja stanęła bodajże przy 107tys bez żadnych oznak zużycia. Wymieniamy tylko na nową, oryginalną i mamy spokój na następne 100tys km. Wczoraj wróciłem z gór, 640km, w tym 3 dojazdy po 20km na czeskie stoki, co na pewno podniosło spalanie. Zimny silnik i krótkie dystanse po górach. Spalanie po sprawdzeniu na stacji wyszło 11,3. Na zimowych 255/50/19. Próbowałem się też na trasie z G30 540d=nie ta liga :oops: i X5 E70 35d=X6 górą :) Jakbyś miał więcej pytań to pisz na PW o numer telefonu, pogadamy

Witam, mam prośbę do kogoś z działającą ISTA-P 3.59. (lub nowszą) na Windowsie 7. Najlepiej jakby miał też INPA i E-Sys Potrzebuje przywrócić zmienne środowisko. Myślę, że same PATH mi wystarczą. To co udało mi się ustalić dla Win7 to: path C:\Windows\system32;C:\Windows;C:\Windows\System32\Wbem;C:\EDIABAS\BIN Proszę o pomoc i wklejenie swoich PATH, tutaj albo na priv. Pozdrawiam

U mnie coraz częściej stoi teraz na dworze. Dzisiaj ruszałem o 5 rano od dziewczyny spod bloku, -1,5 na dworze. Po odpaleniu nie trzęsie mocniej, co prawda chodzi trochę głośniej na zimnym, ale nie wyrzuca błędów. Szyby były zmarznięte, więc odpaliłem, wrzuciłem ogrzewanie przedniej i tylnej szyby, powoli się toczyłem osiedlową ścieżką, praktycznie po 500m już mogłem zetrzeć wycieraczkami. Jak jest wszystko zmarznięte, to oczywiste, że nie pałuje się auta, tylko jedzie delikatnie. Masz wskaźnik temp oleju po to, żeby to kontrolować, jak wejdzie na 80 to możesz "dawać", to powinno zapewnić Ci brak kłopotów z turbo. Ja nigdy ich nie miałem, ale auto mam od roku. Jedyne co, to muskając gaz na zmarzniętym aucie, to automat jest "ociężały", ale to normalne, tam olej też musi się rozgrzać. Miałem dużo auto z automatami i każde tak reagowało na mróz. Przy naszym przebiegu można by pomyśleć o zmianie oleju w skrzyni biegów, mimo że BMW nie przewiduje. Mnie niestety drażni, że na wspomnianym parkingu pod blokiem i innych tego typu, mam coraz bardziej obite drzwi kierowcy od innych aut, X6 jest takie szerokie, że nieraz nie da się stanąć w tych miejscach żeby wyjść z auta i pozwolić komuś obok wejść. Dlatego też jest przeznaczone do sprzedaży, będzie coś "węższego", pewnie 535i :wink:

Cześć, chyba mamy podobne auta :8) choć mój nie przejawia takich błędów. Jeśli chodzi o start na zimnym, to normalne, że startuje na wyższych obrotach, po czym spadają. Dzisiaj przy +2 stopnie akurat patrzyłem na licznik, startuje na jakieś 1200 i po kilkunastu sekundach wyrównuje na jakieś 700rpm. Nie zauważyłem nigdy żeby podnosił obroty po odpaleniu. Nie wiem czy można nazwać to trzęsieniem, ale mrowienie występuje. Raczej odczuwalne w stopach przy pedałach, niż pod tyłkiem na fotelu. Ten typ tak ma. Nic w środku przy tym nie drży oczywiście, ledwo wyczuwalne. Obroty nie falują. Jak szukałem o bolączkach 35i to często była mowa o VANOSach, może zacznij od tego. Objawami są właśnie "trudne" wolne obroty, tak jakby przerywał lub wypadał zapłon. Chociaż zazwyczaj zgłaszają błąd. Możesz je samemu przeczyścić lub wymienić, ja nie próbowałem, ale podsyłam DIY: http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=486201 Jaki masz przebieg?

Wydaje mi się, że jeśli ma CCC, gdzie nie było jeszcze fabrycznego języka polskiego, to może być wersja językowa np. niemiecki, ale literatura powinna być polska. Czy polskich instrukcji też kiedyś nie było? :?

Rivasi :cool2: Najgorsze jest to, że Twoich wypowiedzi ogólnych, typu: "do diesla ten, do benzyny ten", nie znajduje wyszukiwarka gdy ktoś szuka np. jaki olej do N54. Jeśli nie będzie się chciało poczytać kilkudziesięciu stron, to będą ciągle powtarzane te same pytania. Myślę, że warto by było dopisać słowa kluczowe np. oznaczenia silników, do takich ogólnych odpowiedzi, które w zasadzie wyjaśniają wszystko. :cool2:

Rivasi, jaki w końcu olej do uturbionych benzyn? np. mojej E71 35i :) przewertowałem wiele stron tego tematu i odnajduję kolejno: przez Rivasi » 07 Maj 2014 02:28 Olej powinien byc dostosowany do silnika i to specyficznie do danego silnika. 5. Jezeli silnik jest benzyniakiem to chrzanimy norme LL04, wlewamy Mobil 1 0W40 New life, Amsoil 5W40 full saps lub Redline 0W30. Katalizator przetrwa srednio 160000 zamiast 200000 km ale nasz silnik bedzie dalej zyl jeszcze dlugo i szczesliwie. przez Rivasi » 07 Paź 2014 17:14 Do benzyn bez turbo kupuj LL01 5W30, 0W30, 0W40 lub 5W40,roznica oprocz w zime nie duza i raczej nie castrol Do benzyn z turbo i dizli kupuj LL04 (najlepiej low saps) 5W30, 0W30, 0W40 lub 5W40 (wyjatek to silnik N20 gdzie masz norme LL14FE 0W20 i nie masz wyboru bo jest tylko Fuchs na rynku dostepny), roznica oprocz w zime nie duza i raczej nie castrol Rob plukanke miedzy zmianami oleju i wymieniaj oleju co 10 tys max czym czesciej tym lepiej, olej jest tanszy od metalu. przez Rivasi » 12 Lis 2014 11:05 DO 335i, Mobil 1 0W40...

nie kupiłem, a dlaczego pytasz? znasz to auto? byłem dzisiaj je oglądać, niestety nic z tego nie wyszło, bo już Urząd Skarbowy położył na nim łapę :? auta nawet nie widziałem

Nie ukrywam, że trochę liczę na to, że skoro auto przypłynęło w 2010 do PL jako dwulatek, to ktoś tego w szopie nie naprawiał. Może się okazać, że jednak na handel i będzie tragedia, ale to po 4 latach w PL już w ogóle powinno być widoczne. Jedyna nadzieja w tym, że właściciel wcale tego auta nie chce sprzedać. Mam 150km to się przejadę, co mi szkodzi :wink:

W sobotę powinienem wiedzieć co i jak, mam miernik Fe+Al także będę badał :wink: Pod maską widać, że wszystko pociągnięte, żeby ładnie wyglądało :x Dam znać

Dziękuję bardzo! dobry z Ciebie wujek :wink:

Witam panowie, a dla tajemniczej E60 535i 2008 uda się znaleźć jakieś foto? :) Auto nigdzie nie wystawione, zdjęć też nie mam, rozkodowałem VIN i wyszło USA, no to zgłosiłem się po raz kolejny tutaj, zanim pojadę to oglądać :8) WBANW13538CK93207

Do Włocławka <200km w jedną, do serwisu w Markach gdzie teraz niby stoi <300km. Pojadę zobaczyć co tam faktycznie jest. W weekendy mam dostępny profesjonalny miernik, ale czas dopiero będę miał w następny weekend. Chyba, że jest ktoś z Włocławka, kto ma ochotę zobaczyć i się przejechać 535i, to chętnie posłucham opinii :norty: Z ciekawości zadzwoniłem do BMW Rawski, gdzie auto obecnie stoi. Rozmowa z Panią nie była zbytnio konstruktywna, wyglądała w skrócie tak: ja - Dzień dobry, blablabla BMW 535i p - tak, jest coś takiego u nas ja - wiem, że auto z USA, co było w nim naprawiane? p - błotnik ... tylny ja - który? p - hmm ... prawy (brzmiało jakby strzelała :lol: ) ja - i nic po za tym? p - nie ja - co z gwarancją? p - na auta z USA nie ma gwarancji Odpowiedzi Pani nie skracałem, dokładnie tak brzmiały :o Chyba jednak dam sobie spokój z szukaniem auta w Polsce :x

Wszystko rozumiem, ale to mam przyjąć, że nie ma szans kupić delikatnie pukniętego samochodu z USA? Nie ma szans, że to uderzenie z lewej, to była szkoda parkingowa? Naprawdę nikt nie sprowadza z USA aut dla siebie? Zdaje sobie sprawę, że to brzmi naiwnie, ale nie znam rynku USA, więc chyba dobrze, że tutaj pytam, a nie pakuję się na wariata na minę :cool2:

Rozumiem, że mowa o Polsce. Wiadomo, że mamy tu lepszych speców niż pracują w BMW :wink: ale czy w USA też tak jest? Z naszych dywagacji wynika, że auto miało bok robiony w USA, też by się tak przykładali? Wszędzie słyszę, że tam naprawa jest nieopłacalna, dlatego sprzedają uszkodzone. No chyba, że w Polsce ktoś to poprawiał :cool2:

uspokój się z epitetami, bo nie jestem Twoim kolegą z trzepaka i sobie nie życzę! forum jest od udostępniania prywatnej korespondencji?! może dla Ciebie... ja staram się uczciwe ocenić każdego, a nie oczerniać wszystkich na lewo i prawo, bo jestem pseudo-anonimowym forumowiczem widzę, że poznałem wyrocznię, sprawdzałeś te inne auta, że tak ładnie o nich piszesz? podobno ma jeszcze X6M 50d, mam go z góry skreślać za to, że ma kasę i sobie może pozwolić?! jeśli okaże, że dorobił się na sztruclach z USA, to chętnie po nim pojeżdżę, ale póki nie jestem pewien, to nie wychylam się przed szereg. Nie chodzi mi konkretnie o tego człowieka, wcale go nie bronię, nie znam go, ale dopóki nie będę miał dowodów, to nie będę nikogo oczerniał, ot tak, bo ma kasę. Jak jesteś taki pewny, to weź miernik i jedź zobacz to auto, daj znać na forum co naprawdę było z nim robione, wtedy będziesz pomocny. peace KW_ wysłałem Ci PW, doszło? bo pokazuje mi jako "Do wysłania"

Przykra sprawa, wygląda, że sprzedający nie był świadomy wcześniejszych napraw, tak przynajmniej twierdzi. Opisał mi dość szczegółowo wszystko co wykonał przy tym aucie, włącznie z przerobieniem na europę, podmianą cyferblatu, wgrywaniem polskich map i języka do navi. Podał mi nawet cenę za ile kupił w USA i ile go to auto wyszło (nie będę podawał na forum), ale wychodzi, że jest na tym aucie do tyłu, nawet jak sprzeda za cenę z Alledrogo. Nie jestem naiwny, być może jest dobrym bajkopisarzem, kto go tam wie :wink: Dziękuję bardzo za ten raport, trochę ostudził moje zamiary, poinformuję jeszcze jak się coś dowiem jak wygląda sprawa z tym lewym bokiem. Choć nie ukrywam, że dziwi mnie jakim cudem auto uszkodziło się tyłem, mimo, że nie pokonało nawet 1 mili od czasu kolizji lewą stroną. Musiałoby to nastąpić w tym samym momencie np. po oberwaniu w bok zatrzymał się tyłem na jakimś słupie, a później tylko bok podleczyli... ale to muszą być ślady do tej pory po tym zabiegu, nie ma innej opcji. Od 550i nie mam VINu, ale myślę, że poda bez problemu jak go zapytasz.

Zgadza się, to jest to auto. Nie skojarzyłem, że chodzi o polskie ogłoszenie. Na jednym z linków znalezionych w sieci pisało, że aukcja zaczynała się od ok. 28tys dolarów. Ile trzeba doliczyć na wszystkie koszty? Właściciel ściągał je podobno sam, z mojego wyliczenia wyszło ok. 50tys zł, ale ja nie mam w tym doświadczenia. Rozmawiałem z właścicielem i nie ukrywa, że auto z USA i uderzone w tył, ale czy to jedyne przygody, to pytam Was fachowców od USA :wink:

mówisz, że mocno? http://www.autobidmaster.com/carfinder-online-auto-auctions/lot/23067323/COPART_2013_BMW_535I_SALVAGE_CERTIFICATE_RANCHO_CUCAMONGA_CA/

Witam, można prosić o sprawdzenie czy oprócz uderzenia w tył były jakieś inne przygody VIN: WBAFR7C54DC824679