Skocz do zawartości

traky

Zarejestrowani
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez traky

  1. traky

    Jaki akumulator do ?

    Ja bym tak nie kozakował z większym aku.Nie zapominajmy że jeździmy troszkę wiekowymi autkami. Intalacja ma tendencje do stażenia się,czyli śniedzienie końcówek itp co powoduje spadki napięć a na dodatek w e34 aku ma długi odcinek od alternatora do aku. Jeżeli zimą jeździsz zasadniczo po mieście na krótkich odcinkach to może być nie doładowany i to sporo.Ja jak teraz załącze światła,ogrzewanie szyby i fotele to obroty mi spadają i zaczyna falować.Najlepiej to powłączaj wszystko i sprawdź sobie ładowanie ale na zaciskach aku.Jeżeli będziesz miał po niżej 14V to nie ma co za bardzo szaleć. Aku nie służy tylko do rozruchu ale też do wyrównywania braku prądu w instalacji (szczególnie na niskich obrotach).Jeżeli napięcie w instalacji spadnie po niżej wartości napięcia w aku to prąd jest pobierany też z aku i wtedy on oddaje a nie ładuje się.A jeżeli już jest nie doładowany to lipa.Nie na darmo ktoś to wszystko policzył.Ja bym się skierował w stronę aku z większym prądem rozruchowym przy tej samej pojemności. Pozdro
  2. No to kolega ma jakieś perpetum... Coś jak ogrzewanie grawitacyjne.Nie wiedziałem że mogę u siebie pompe wyrzucić,to po jaką anielke ją tam wstawiali,byłby tańsze auto :D A tak poważnie to nie chce mi się wierzyć że wszystko jest Ok z uszkodzoną pompą.Musi chodzić może mniej wydajnie ale musi. A co do wabasto to poczekam aż się nagrzeje silnik.Bajer extra ale podwaja wartość mojego autka he he. Pozdro
  3. Mimo wszystko ja bym zrobił najpierw obieg żeby się nie grzał,to chyba najważniejsze bo bedą kłopoty(szkoda głowicy),po resztą jak pompa nie wydala to może i ogrzewanie nie chodzić.Ostatnio wymieniałem płyn i nie miałem kłopotu z odpowierzeniem, zalewałem bardzo powoli z przerwami,potem wymuszenie otwarcia termostatu i kilka pompnięć wężem od chłodnicy na zmiane z przygazówką i wszystko jak w książkach piszą OK :cool2: .A i nie zapomnij o ogrzewaniu na full, i odkręcić odpowietrzenie na zbiorniku wyrównawczym. Ale najpierw uporaj się z przegrzewaniem,bez ogrzewania da się jeździć,bez głowicy nie :(
  4. myśle że na ogólnym bedzie lepiej, moja też mi ostatnio chciała głowe rozwalić i tez za bardzo nie wiem jak sie dobrać do nich
  5. traky

    brak gonga w kompie

    U mnie za światła odpowiada osobny bzyczek, gong informuje tylko o pełnej godzinie i gooledzi.U mnie też był odłączony jak kupiłem. Pozdro
  6. traky

    Zaluzja chlodnicy w TDS-ie

    Chociaż to moja pierwsza beta, i świerzy nabytek to mi sie wydaje na chłopski rozum że jak się szybciej nagrzeje to same +: szybciej ciepełko w kabinie szybciej można normalnie jeździć (wysokie obroty) mniejsze zużycie paliwa mniejsze zużycie samego silnika z tego co sie juz dowiedziałem na forum to turbiny też lubią szybkie ciepełko No i najważniesze,skoro fabryka go tam wstawiła to tak powinno być A jeździć wydaje mi się że można,z resztą są tacy co nie maja wielu takich gadzetów i się za bardzo tym nie przejmują. Mimo wszystko ja mam zamiar swoją naprawić tylko że na razie nie wiem dlaczego nie chodzi.Ale ide w zaparte dam rade :D Licze że jeszcze się ktoś znajdzie co coś wie na ten temat
  7. traky

    żaluzja chłodnicy

    A faktycznie daje bardzo dużo.Stwierdziłem to w praktyce,wymieniałem płyn i za grzyba nie mogłem zmusić termostatu do otwarcia,a grzałem w garażu.Pomimo że nadal moja się nie zamyka automatycznie zamknołem ją ręcznie i dopiero otworzył termostat.Mam nadzieje że uda mi się uruchomić ją przed mrozami, i z ogrzewaniem też dojde doładu. Pozdro
  8. traky

    Zaluzja chlodnicy w TDS-ie

    Na pewno przyśpiesza grzanie silnika,po resztą po coś ją zamontowali,nie!?.Ja mam tylko że jest problem z elektryką i nikt nie wie jak to ma chodzić.Już dwa razy próbowałem coś sie dowiedzieć na forum i nic :mad2: .Pozostanie mi chyba znaleść dobrych mechaników od betek.Tam gdzie byłem nie mają pojęcia :( Pozdro
  9. Witam. Czujnik jest na 1000% taka krateczka koło regulacji prawej strony na pasażera (sprawdzone dokładnie)Jak się wyciągnie radio to jest gumowy wężyk i on wychodzi do komory silnika koło węży od nagrzewnicy,jest wyjście pod wężami zakończone plastikową końcówką.Kiedyś szukająć rozwiązania innego problemu natkonołem się na wzmianke że jest on podłączony gdzieć do podciśnienia.Ma to na celu wciągać powietrze z kabiny w cielu poprawności pomiaru i to jest logiczne i ma sens.Jestem pewien że z powodu braku tego "ciągu" wyłącza mi ogrzewanie po nagrzaniu kabiny,tym bardziej że jeszce podgrzewa go oświetlenie panela więc w kabinie robi się zimno,powietrze leci zimne bo czujnik jest dogrzany przez żarówki,jak pisałem wcześnie schłodziłem go powietrzem z kompresora i zaczeło lecieć ciepłe czyli układ regulacji działa tylko potrzebny jest ten "ciąg".Tylko z kąd go wziąść? Kolektor czy z pompki od serwa? Wolałbym żeby było to podłączone prawidłowo a nie na chybił trafił. A,no i nie mam klimy jak by co a ogrzewanie dwu strefowe. Może ktoś tu zajrzy u kogo to prawidłowo chodzi i ma podłączane tam gdzie trzeba. Pozdrawiam
  10. No to widze ze nikomu nie działa dobrze ogrzewanie, albo nikomu nie chce się zajżeć pod maske.Troszkę smutne, najlepiej zajmować się tematami oklepanymi :( na które można znalesc odpowiedź bez poroblemu. Pozdrawiam kolegów z E 34 i nie tylko
  11. Witam. Na początek informuję że "szukaj" było na wysokich obrotach. A teraz konkretnie,E34 93 tds ogrzewanie po nocy działa super, przy ustawieniach nawet na 20st na początku grzeje jak oszalałe ale jak się nagrzeje kabina to zaczyna się robić zimny nawiew.Półgodzinki postoju i znowu grzeje elegancko i stopniowo coraz słabiej.Przy ustawieniach na max to przypala brwi,więc to nie rozwiązanie.Wiem że jest czujnik w kabinie na panelu i powinien być podłączony do niego jakiś wężyk,i jest ale wychodzi do komory silnika i dalej nic ma tylko końcówka plastikowa. Zrobiłem eksperyment przy pomocy kompresora i schłodziłem ten czujnik powietrzem i zaczeło lecieć ciepłe powietrze. Więc pytanie,czy to ma być gdzieś połączone,jak tak to konkretnie gdzie? I jeszcze jedno przy okazji,zakładałem juz posta ale brak rozwiązań więc zapytam jeszcze raz. Nie zamyka mi się żaluzja chłodnicy - podciśnienie ok,gruszka ok,elektrozawór ok,zacięć mechanicznych nie ma.Elektrozawór nie dostaje napięcia! Pytanie: jak jest sterowany i czym,pewnie jakiś czujnik ale nie wiem który,z resztą to na razie moje domysły. Pozdrawiam
  12. traky

    żaluzja chłodnicy

    No to zarzuciłem temat nie bardzo znany.Widze że jak tak dalej pójdzie to przed zimą nie zdąże tego zrobić,ale ciągle mam nadzieje że ktoś tu zajrzy kto to przerabiał.
  13. traky

    żaluzja chłodnicy

    No każdy się czegoś dowiaduje o swoim aucie ciekawego w końcu. Ja właśnie chciałbym się dowiedzieć jak to się załącza.Jeszcze mam nadzieje że ktoś coś będzie wiedział.
  14. traky

    żaluzja chłodnicy

    Na pewno elektrozawór nie dostaje napięcia.A nie wiem co go załącza,i tu jest pies pogeżebany.Mechanicznie i podcisnienie sprawne, elektrozawór też sprawny mechanicznie i elektryczni. Licze że ktoś mi pomoże :)
  15. traky

    żaluzja chłodnicy

    Dzięki za szybką odpowiedź.Jeżeli chodzi o przewody(podciśnienie) to pisałem że wszystko ok elektrozawór też.Troszkę się naczytałem za nim napisałem posta i nic :( . Może nie trafiłem ale szukałem dość długo.Szkoda że to forum jest zbyt proste(chodzi o podział na tematy i wyszukiwarke) ciężko się szuka chyba że ja nie bardzo umiem.Po za tym dużo mądrych rzeczy można się dowiedzieć :D .Jeżeli ktoś mógł by mi pomóc znaleść tego posta. Z góry dziękuję i pozdrawiam
  16. traky

    żaluzja chłodnicy

    Witam. Mam pytanie przy jakiej temperaturze (oczywiście zewnętrznej) powinna się zamknąć żaluzja chłodnicy(e34 525 tds).Były już pierwsze przymrozki ale u mnie się nie zamyka :( . Po zasileniu elektrozaworu na "krótko" działa, czyli jakby jakiś czujnik był padnięty albo cuś, nie wiem jak jest sterowany ten elektrozawór a chętnie się dowiem i naprawię w razie czego. P.S. Opcji "szukaj" używałem ale nic konkretnego nie znalazłem :( I jeszcze jedno,muszę wymienić płyn chłodniczy a że jestem zwolennikiem zalewania czymś co można łatwo i wszędzie dostać niemalże na każdej stacji przyszło mi do głowy Petrygo, i ile wchodzi płynu,czy są korki spustowe i gdzie,jak odpowietrzyć układ? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.