Skocz do zawartości

Bogusz

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bogusz

  1. Jeżeli przebieg jest autentyczny to obstawiam uszczelniacze zaworowe, idzie je wymienic bez sciagania głowicy.
  2. Bogusz

    Remont silnika M50B25

    Cześć, Czeka mnie remont M50B25. Problem: stukają panewki, dlatego w miarę możliwości nie chcę ruszać góry, uszczelka pod głowicą była wymieniana przez poprzedniego właściciela, silnik ciągnie dobrze od dolnych obrotów. Przebieg silnika blisko 400 tys. km. Stąd moje pytania: - czy jest możliwość wyjęcia wału korbowego bez odkręcania głowicy? - , czy szlif takiego wału, który pracował udarowo przez jakiś czas jest ryzykowny? Czy zdarzały się przypadki pękania wału w takim silniku po szlifie? - lista części, które muszę kupić (mniej oczywiste, jakieś dodatkowe uszczelki itp.) - warsztat w woj. wielkopolskim lub lubuskim, a najlepiej w Poznaniu, wykonujący szlify i godny polecenia? Druga opcja to kupno używki wraz z panewkami. Czy wały od m50 opłaca się kupować używane, jeżeli pomiar mikrometrem nie wykaże istotnego zużycia oraz nie będzie wżerów/zadziorów na powierzchniach współpracy? Czy wały były dobierane w fabryce do określonych grup selekcyjnych tłoków i korbowodów? Jeżeli wszystko ma "telepać" po złożeniu i nie pracować jak silnik BMW, to bez sensu. Będę wdzięczny za wypowiedzi osób, które przerabiały ten lub podobny temat.
  3. Już kupiłem. Czujnik wału firmy maxgear, sprzedawca zaliczył go do "poczatku średniej półki" i twierdzi że powinien wytrzymać ok 1,5 roku, co przy cenie 76 zł jest w miarę ok. Czujnika wałka rozrządu nie potrzebuję, czujnik wału rozwiązał problem, ale dzięki za propozycję.
  4. Odnośnie przechodzenia z mineralnego na półsyntetyk - nie wierzę żeby to mogło robić jakieś poważne szkody. Wg poprzedniego wlasciciela w moim bmw był lany mineralny, zmieniłem na półsyntetyk GM i nie ma problemu, żadnych wycieków. Wczesniej miałem octavię 1.9 TDI, która była spisana na straty. Od przebiegu 250 tys. lany najtańszy olej mineralny, czasem półsyntetyczny. Dzisiaj auto ma przebieg ponad 600 tysięcy, silnik nadal ok, zero wyciekow. Poprzednio zalany jakis orlen mineralny, teraz znów półsyntetyk i wszystko gra.
  5. Witam, Będę wdzięczny za informacje dotyczące tych czujników. (e34 525i 1992r, vanos, 192 km) Na allegro z tego co widzę, nowe są w rozpiętości cen 60-250 zł. Prosiłbym o opinie, jak bardzo różnią się jakościowo te czujniki, czy praca silnika na poszczególnych egzemplarzach wygląda inaczej, jak wygląda awaryjność. Głównie interesują mnie czujniki Maxgear. Dość głośno jest o tej firmie, robią dużo części, cena przystępna. Czy warto? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.