galun

Proszę Was o info czy mając numer VIN można wyciągnąć kod lakieru. Drugie pytanie: jak czytać oznaczenia na szybie czołowej w F11, tzn. który zapis oznacza datę produkcji?

otórz okazało się że turbina jest w bardzo dobrym stanie (zero luzów - dolot suchy) lecz jest luz na cięgnie od zmiennej geometrii (to ramie wchodzace do środka turbiny). Jak jest zimny chuczy głosniej a jak się rozgrzeje jest ciszej - to by tłumaczyła zasada rozszerzalności termicznej materiału. Ale rodzi się pytanie zasadnicze: jak to naprawić bez zbędnej regeneracji całej turbiny??

Panowie! Nie jestem w stanie przeczytać całego wątku więc nie wiem czy o tym było: u mnie często zdarza się chwilowy spadek mocy podczas przyspieszania. Jak depnę to wyrywa się do przodu po czym delikatnie przychamuje i znowu ciągnie juz do końca. Czym może być spowodowana taka przerwa w przyspieszaniu??

czy to oznacza, że po zwaleniu dolotu do turbiny bedzie widać w jakim stanie znajduje sie wirnik??

U mnie odgłosy turbiny są dwojakie: najpierw przy małym obciążeniu i niskich obrotach odzywa się jakby chuczenie (gwizd ale na niższych tonach) to tego stopnia że jak odejmę gaz to odgłos przypomina głuchy oddalony sygnał pogotowia(słyszany wewn auta). Natomiast jak dostanie wyższych obrotów wówczas da się delikatnie usłyszeć (ale tylko na zwnątrz) typowy pisk turbiny. Dodam, że auto poza tymi odgłosami nie zachowuje się nieprawidłowo - ma moc, przyspieszenie, nie bierze oleju, kopci w normie, pali w normie... Czy takie dźwięki mogą o czymś świadczyć?? czy lepiej nie dotykac póki jeździ?

a ile taki czujniczek kosztuje? Dzisiaj spotkało mnie cos podobnego tyle, że na ciepło odpala a jak sobie postoi to odpali dopiero po kilku próbach. Tak samo było rano na zimnym silniku. Przy czym próbuje kręcić kilka razy i nie ma mawet ochoty ale za kolejnym razem nagle zaskoczy od razu. Dziwna sprawa.. czy to tez może być czujnik? czy może pompa paliwa albo wtrysk??

A robił to ktoś w zegarach E39 (panel od BC)?? Jak dobrać się do wyświeltacza w liczniku??

Witam wszystkich użytkowników E39. Od dwóch lat jeżdżę 530d '2000 przed liftem 184KM. Przed zakupem obadałem sprawę i okazało się że przed liftem BMW miało pompę ciśnieniową Bosha a po lifcie Delphi, co oczywiście wymagało nowego softu - stąd minimalnie inna moc. Różnica była także w układzie wydechowym. Co do awaryjności - mity o awaryjności w moim przypadku się nie sprawdziły wogóle. Mam 192TKM i nie było żadnych problemów. Przy zakupie dołożyłem szczególnych starań aby auto było z pierwszych (niemieckich) rąk i miało wiarygodny przebieg. Do tej pory przejechałem ponad 40TKM i poza eksploatacją nie zdarzyło się nic. BWM jest w czołówce pod względem sprzedaży a my Polacy kupujemy najtańsze sztuki, stąd zbieramy najbardziej wyeksploatowane egzemplarze. Nie ma co się dziwić, że ten model ma opinię awaryjnego - każde auto w takim wypadku by miało. I jeszcze jedno - zwłaszcza w dieslu automat nie jest w stanie tak ładnie jak manual wykorzystać momentu obrotowego tego silnika. W 530d najlepszy efekt "odpychania" jest w zakresie między 2000 a 2500 obr/min. Tymcazsem automat przy mocnym wciśnięciu nie zejdzie poniżej 3tys obr. Cały efekt idzie w komin.

...toż qrna serwis serwis Bosch od tego jest żeby taka usterkę zlokalizować! jak sobie nie dadzą rady to spróbować do innego serwisu. W twoim przypadku przyczyna może być wszystko (pompa ciśnieniowa, wtryski, świece lub elektronika - immobiliser lub coś takiego) zmień serwis!

W TDSie to flagowy problem. Przyczyną jest zużyta głowica w pompie wtryskowej. Rozwiązanie z Allegro jest tylko próbą oszukania usterki. Jedynym trwałym i prawdziwym rozwiązniem jest wymiana głowicy. W seriwsie Bosch kosztuje to ok 900zł plus robota i regulacje. Dodam tylko, że po przebiegu ok 200TKM taki problem jest standardem. Pozdrawiam

Jestem posiadaczem obu rozwiązań. Mam 525tds '94 a od pół roku mam również 530d '99. Sprawy mają się tak: do czasu kupna 530d myślałem że tds jest cichy, dynamiczny i oszczędny. Po pewnym czasie zacząłem mieć standardowe problemy z pompą wtryskową tzn. długo kręcił na ciepło, falował obrotami. Dodam tylko, że samochód ma przejechane 260TKM i był od pierwszego niemca (długo i starannie szukałem go osobiście w niemczech). Do tej pory twierdzę że auto jest w idealnym stanie (stoi w komisie). Naprawa pompy kosztowała mnie 4000zł jako, że nienawidzę tandety i półśrodków, wymieniłem na nową głowicę pompy i stelwerk. Niby wszystko było już OK ale samochód więcej palił. Tak więc co fabryka to fabryka. W grudniu 2006 namierzyłem w Niemczech 530d od pierwszego niemca z przebiegiem 150TKM za 9000EUR. Nie była to zbyt tania oferta ale fakty mnie zainteresowały. Auto okazało się w lepszym stanie niż się spodziewałem, poza navi miała wszystko łącznie ze skórą. A teraz silnik: to jest to, co mogę z czystym sumieniem polecić każdemu, kto dysponuje ok 35000zł. Genialny motor o pancernej konstrukcji. Cichy, aksamitny dźwięk, piorunujący noment (440Nm) i moc 184KM. Przy 200km/h ma jedynie 4000obr więc łatwo sobie wyobrazić w jakim zakresie obrotów można się nim dynamicznie poruszać i ile przy tym pali (conajmniej o 1,5l/100km mniej od TDSa) w mieście zadowoli się przy spokojnej jeździe ok 7,5-8,5l w trasie potrafi zejść poniżej 7l/100km. Resaumując: wydanie 30tys na TDSa (niezależnie od stanu) to zły pomysł, bodaj lepiej tą kasę przepić :) za 35000 spokojnie można kupić 530d z początku produkcji czyli 98-99, 525d produkowali dopiero pod koniec 2000roku więc i ceny mogą być wyższe zaś wyposażenie uboższe. Moim zdaniem silnik 530d nawet obecnie nie ma sobie równych, ponieważ jest nowoczesny a zarazem ma klasyczną konstrukcję R, nie jest tak wrażliwy na paliwo jak np MB CDI czi HDI (ale bez przesady), i ma wyjątkowo wysoką kulturę pracy. No i oczywiście jak na moc, pojemność i masę auta jest wyjątkowo oszczędny. Gorąco polecam!

Przypomniało mi się coś: niedawno w komisie w GRudziądzu widziałem całkiem ładną 530d z 2001 roku z symbolicznbie uszkodzonym przodem za bodaj 42000zł. Przebieg miała 200TKM z ksiązką. Może warto by ją oblukać... Prezentowała się bardzo ładnie, antracyt metalik na firmowych alusach.

Nie wiem ile już samochodów kupiliście za odrą ale zwyczaje niemców są troszkę inne niż by się nam wydawało. Oczywiście to nie reguła bo po turku można się wszystkiego spodziewać, zwłaszcza jak kasę zobaczy ale już podczas rozmowy tel. można ocenić z kim ma się do czynienia. Generalnie BMW za 10000 nie jest autem, po które ustawia się kolejka (zwłaszcza w benzynie) więc jeśli w piątek zadzwonisz i umówisz się na wizytę w poniedziałek to nie sądzę żeby ktoś ci sprzątnął auto sprzed nosa. Co do diesla to klekot był w tds-e. W nowszych silnik chodzi wybornie, aksamitnie. Moment obrotowy sprawia, że auto wyrywa już od najniższych obrotów a przy tym jest wyjątkowo oszczędne. Benzyna tego nie potrafi!. Tylko uważaj bo w modelu 525 diesel na commonrailu montowany był dopiero w drugiej połowie 2000 roku, żebyś się w TDSa nie wpakował bo będziesz miał klekota :) Natomiast 530d od początku (1998) był na bezpośrednim wtrysku i sprawuje się wspaniale.(oczywiście mówimy o dobrym stanie) Pogadaj z mechanikami - napewno potwierdzą. pozdrawiam

sorry że się wtrącam. Dlaczego diesel odpada? Jeździłeś kiedyś 525 lub 530d?? jeśli nie, to przejedź się koniecznie. Moc 184 lub 193KM przy dieslu daje naprawdę frajdę z jazdy a do tego, nie wiem jakim cudem, BMW w tych motorach jest naprawdę oszczędne. W grudniu ubiegłego roku, po kilkutygodniowym śledzeniu mobile.de znalazłem 530d sprzed liftu (1999/2000). Kupiłem go w Oranienburgu (pod Berlinem) od handlarza ruska, który go znalazł gdzieś na południu. Samochód jest bezwypadkowy, ma 150TKM z książką i jest od jednego niemca. Kosztował 9000,-EUR. Śledząc ogłoszenia doszedłem do wniosku, że niewiele łatwiej i taniej jest kupić benzynę zwłaszcza większą niż 520i. Uważam, że za 10000 spokojnie kupisz coś przyzwoitego z książką, być może pod pierwszego właściciela. Musisz tylko konsekwentnie i cierpliwie śledzić mobile i być gotowy na akcję: dziś telefon, rezerwacja, jutro wyjazd.

Witam wszystkich! a spotkał się ktoś z chwilowym spadkiem mocy podczas przyspieszania?? po naciśnięciu gazu samochód rusza ostro a po chwili coś go przyblokuje (przyhamuje) potem znowu jest kop i czasami jeszcze raz się powstrzyma. Przpływomierz był czyszczony, EGR również. Ma ktoś pomysł??

... no widzisz! forum nie łatwa rzecz :D wielkie dzięki!!

Witam wszystkich! Poproszę o poradę w sprawie demontażu klosza przedniej lampy E39. Po odczepieniu trzech zaczepów od góry, cos trzymało jeszcze dołem. Czy trzeba demontować zderzak??

dzieki za tak wyczrtpującą podpowiedź. W międzyczasie byłem w serwisie Bosch, tym samym który naprawial moją pompę. Okazało się, że miałem źle ustawiony zapłon. Po kompleksowej diagnostyce i poprawiniu zapłonu beemka chodzi jak złoto. Przebieg mam 246tkm i żadnych innych usterek Bosch nie stwierdził. Tak więc póki co jest OK. Dzieki za zainteresowanie!!

pompa była robiona w serwisie Bosch, zapłaciłem za nią 3600 więc chyba zrobili wszystko jak trzeba...

Czołem! Jesli ktoś się z tym spotkał to proszę o podpowiedź. jakiś czas temu wymieniałem w E34 525TDS stelwerk i głowicę pompy wtryskowej. Od tego momentu beema pali jak złoto. Niestety złapała jedną bardzo wqr...cą przypadłość. Przy normalnej jeździe ze stałą prędkością przy naciśnięciu gazu brak wyraźnej reakcji. Normalnie powinna dostać wyraźnego kopniaka w plecy, zużycie paliwa na ekonomizerze powinno wskoczyć na ponad 20L. Tymczasem wskazówka ekonomizera wędruje z np. 7l na 10l i samochód przyspiesza jak bym ledwie dotknął pedał gazu a przeciez docisnąłęm do podłogi. Dopiero jak puszczę pedał, odczekam sekundę i powoli zacznę wciskać pedał to wskazówka wędruje za 20l i auto zaczyna "szaleć". W mieście takiego problemu raczej nie zazuważyłem ponieważ ciągle się depta i hamuje. Jak wjedzie się na trasę i jeździ ze stabilnymi prędkościami to problem jest koszmarny zwłaszcza przy wyprzedzaniu. Co to może być, czy pompa, czy wtrysk czy może potencjometr pedału gazu. Jeśli ktoś tego już doświadczył to proszę o podpowiedź. I jeszcze jedno: po naprawie pompy auto pali o conajmniej litr więcej. Można coś z tym zrobić bez skręcania dawki? pozdrawiam