ralfzs

Witam, Mam problem z samoczynnie otwierającym się samochodem (525xd 2012). Dwa lata dostęp komfortowy działał OK a teraz się posypało. Zamykam samochód dotykając klamki a za chwilę się sam otwiera czasami od razu, czasami po chwili kiedy odchodzę od samochodu. Wykryłem, że w lewych tylnych drzwiach zamykanie komfortowe nie działa (brak reakcji na dotknięcie klamki). Czy w F10 anteny są w klamkach czy w drzwiach (te co wykrywają kluczyk), a czy to może jest jedna antena na lewą, prawą część samochodu ? Problem jest taki, że nie dzieje się to za każdym razem , ale od tyg. dosyć często. Ktoś miał podobny przypadek ? pozdrawiam Ralfzs

No cóż wiele zależy do stylu jazdy - auto jest użytkowane na Polskich drogach gdzie trzeba niestety ciągle przyśpieszać i hamować itd. Robię 500 km tygodniowo w ten sposób. Mam drugie auto Volvo S80 i też tarcze co jakieś 50 tyś. więc specjalnie mnie to nie dziwi auta ciężkie po 1800 kg i tyle. Tyle że w Volvo poleciały pierwsze z tyłu - podobno ESP cały czas dohamowuje tył i zużywa klocki i tarcze. To by się zgadzało bo w BMW po 22 tyś poszły klocki tylne. Pewnie auta użytkowane na autostradzie to i 80 tyś tarcze wytrzymają ... pzdr Rafal

Jestem świeżo po wymianie klocków i tarcz z przodu w 525xd - wytrzymały 43 tyś Nie wiem czy to dobry rezultat ale zrobiłem w ASO bo auto na gwarancji. Trochę drogo ale jak sprawdzałem zamienniki na intercarsie to szału nie było z fajnym rabatem w ASO tarcze są tylko 90 PLN droższe niż zamiennik na sztuce a klocki 200,- na parze. Jest to ok 400 PLN ale nie wiem jak to wygląda w aucie na gwarancji ? Co prawda te elementy i tak nie są na gwarancji ale czy ktoś ma jakieś doświadczenia ? Z tego co wiem to wchodząc do menu kasowania inspekcji może sobie zresetować samemu to wskazanie. Ale czy to wszystko ? pzdr Rafal

Moja 525d xdrive pali na trasie ( 150-160 km/h autostrada w DE) ok. 8,2 ltr/100 z obciążeniem i boxem. Bez boxa 180-200 to samo spalanie. Prz tej cenie samochodu gdybym miał 535d (nie 530d) to mnie nie robi różnicy czy spali 2-3 ltr więcej. Po prostu nie chcę płacić złodziejskiemu Państwu podatków 30 tyś za to że mam trochę lepszy silnik. Idiotyczna akcyza w Polsce wyklucza rozsądne podejście do silnika. pzdr Rafal

Ja mam 525xd - uważam, że to znakomite auto. Jak masz podjazdy to zdecydowanie xDrive. Silnik jest super i nie ma sensu kupowanie 530xd bo dynamika silnika jest minimalnie lepsza a cena i spalanie jest dużo większe. Miałem na weekend 530xd i muszę stwierdzić, że bardzo się zawiodłem - chodzi o dynamikę - w zasadzie nie jest odczuwalna większa moc (nieco) ale co gorzej większy moment obrotowy. A spalanie w mieście 2-3 ltr więcej. Albo 525xd albo 535xd, ale to ostatnie to już jest gruba cena - ale jak masz kasę to OK. pzdr Rafal