Witam, Posiadam BMW e90 320i 170 KM z 2007 roku. Autko ma przejechane 100 000 km - przebieg udokumentowany. Przy kupnie samochodu 80 000 km - lato, silnik minimalnie trząsł na zimnym ale było to prawie nie zauważalne, naprawdę trzeba było wyłączyć nawiewy i radio i dokładnie się wsłuchać w pracę silnika, żeby to zauważyć. Po przejechaniu 20 000 km, zimą gdy temperatura zewnętrzna spadała do - 10 C, trzęsienie silnika powiększyło się tak mocno że odnosi się wrażenie że silnik chodzi na 3 cylindry i wypada błąd - wypadanie zapłonu z pierwszego cylindra. Po przejechaniu 2 km silnik chodzi pięknie nie ma się do czego przyczepić, spalanie w normie. Obecnie temperatury są już wyższe i jak odpalam samochód rano przy np. +5 C jest o wiele lepiej, samochód się lekko trzęsie ale nie na tyle żeby błąd wyskakiwał. Wymieniłem cewkę na 1 cylindrze i nic nie pomogło, wypada ten sam błąd w komputerze, po wymianie świec dokładnie tak samo jak było wcześniej. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie tym temacie to proszę o pomoc. W serwisach straszą mnie już zrobieniem rozrządu (a jest na łańcuchu), remontem zmiennych faz rozrządu i wymianą wtryskiwaczy. Nie dodałem jeszcze że samochód kupiłem w Niemczech i przebieg mam udokumentowany a samochód był podbity przez DEKRE. W serwisie BMW wszystkie wpisy w książkach się zgadzają, więc przebieg na pewno jest realny. No więc nie chce mi się wierzyć że przy takim przebiegu trzeba będzie robić takie remonty.