
leszek G
Zarejestrowani-
Postów
63 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez leszek G
-
Prawda jest chyba gdzieś po środku. Pracujący 5 minut na światłach silnik, napędzający jedynie klimatyzację, alternator i komputer też się zużywa. Czy mniej niż podczas jednego uruchomienia oblanego olejem i rozgrzanego motorka? Nie wiem. W wielu pojazdach informacją ważniejszą od przebiegu, jest ilość motogodzin.
-
Tak. Wyłączam na trasie, podczas dynamicznej jazdy w mieście i wtedy kiedy podejrzewam, że aku może być niedoładowane. Sprawdza się w korkach, na światłach, w gęstym ruchu bez nerwowej jazdy. Również moim zdaniem domyślnie powinno być wyłączane.
-
Znaczy, nikt jej nie chce? :twisted:
-
Dokładnie tak jest. Miałem okazję wypróbować to w Skandynawii i w Niemczech. Pięknie i dosyć dokładnie zaznaczone roboty, wypadki, przedmioty na jezdni i inne. Nie wiedziałem wcześniej, że tak dobrze może to działać.
-
Masz w pewnym sensie rację. Soft powinien "wiedzieć", że auto nie przejechało 2tyś i ustawiać zakres obrotów między 2 a 4,5 tyś. Ot małe niedociągnięcie, a po za tym, to skrzynia doskonała :D
-
Ładne, prawie jak mój muł :twisted: . Kiedyś czytałem jak Niemcy masowo zajeżdżali nowe silniki benzynowe w BMW. Zaczęły brać olej, pojawiła się głośniejsza praca i kolejki do ASO. Powód okazał się prozaiczny, niektórzy przyzwyczajenia z używania diesla (wolne obroty!), przenosili na benzynkę. Katowali motorki na niskich obrotach i sporych obciążeniach. Powodowało to ścieranie tulei tłokowych i tłoków (jakieś naprężenia boczne czy coś innego ...) a w rezultacie rozszczelnianie. Docieranie to chyba termin wychodzący z użycia...
-
Automat, kapcie 18 cali typowe 245/45 Edit czyli muł :twisted: ale dawał radę
-
Przecież "piątka" nie jest autem miejskim, miałem go testować na odcinku 5tys po Łodzi? :nienie:
-
Niezły wynik mimo, że to nie on był priorytetem :D Tym większe brawa dla BMW, bo całość ważyła ponad dwie tony...
-
Postanowiłem wykorzystać wycieczkę do Norwegii, aby sprawdzić rzetelność danych fabrycznych w kwestii spalania: 520D, cztery osoby, bagażnik pełny. Trasa zróżnicowana, ale fiordy (serpentyny oraz spore różnice w wysokości) i niemieckie autostrady (ponad 200km/h) przeważały. Były ze trzy miasta po drodze i usypiające 80km/h po za terenem zabudowanym w Norwegii. Lodów komputer nie kręci, zatankowałem pod korek 295 litrów. http://www.img.pl/hkZf.jpghttp://www.img.pl/lkZf.jpg
-
Mam 18-stki i wiecie na co pierwsze zwracają uwagę osoby, do których po raz pierwszy jadę? Ale wielkie fele! Czyli dla amatorów (takich jak ja z 2.0 D) jest OK :twisted:
-
Off... Jasne, a jak poczeka jeszcze z dziesięć, to kupi G11 510d 600Nm i 429kM. :twisted:
-
Jeszcze raz sprawdziłem na linuxie. SoundConverter dekoduje to do dowolnego rozszerzenia. Zrobiłem z tego flac 25.7 MB i mp3 8.7 MB - w najlepszej konwersji. Przeciągnięcie 4.1 MB do flac 25.7 MB zajęło 20 sekund czyli 20giga to będzie hmm... dużo sekund? Nie wiem dlaczego, ale na moim systemie muszę klikać dwa razy "konwertuj" po czym otrzymuję odzew "błąd" a w tle robi się konwersja. Może na elce Ci podpowiedzą? Jak nie skasują od razu he he.
-
I ja nie jestem specjalistą a bardziej hobbistą. Węglowe Scan Speaki są nadal w obiegu, ale czas jest nieubłagany i iluminatory biją je pod względem zniekształceń na głowę. Do "samochodowego audio marzeń" wybrałbym właśnie iluminatory.
-
Jeden z najlepszych (w ogóle) głośników średniotonowych 12MU/4731T00 ma właśnie taka budowę i co z tego? Martwiłbym się raczej słabym układem napędowym. Jeżeli mogę coś zarzucić F10 w audio, to kiepski odbiór z radia. Same głośniki i wzmacniacz grają na przyzwoitym poziomie, bo z dysku twardego albo z zewnętrznej pamięci nie męczy po kilku godzinach jazdy.
-
13,9 - 14,2 to jest napięcie... Prąd ładowania jest trudniejszy do zmierzenia w aucie i zmienia się w dużo większym zakresie.
-
Stałem niedawno przed podobnym wyborem a był brany pod uwagę również Mercedes z poprzedniej wersji E. Z punktu widzenia amatora, za Audi przemawiało większe doświadczenie w napędach 4x4 i solidniejsze zabezpieczenie antykorozyjne a za F10 przede wszystkim dizajn. Zarówno w środku jak i na zewnątrz BMW stworzyło ideał, który A6 z ruchomym ekranem, dziwnymi wstawkami i udziwnieniami - tylko goni. Audi łapie swój własny ogon w pogoni za nową formułą, która od premiery A4 (1994) pozostaje niemal niezmienna. Najnormalniej znudziło mi się oglądanie tych proporcji, obleń i kształtów. Nawet na drodze raczej nie zwracam uwagi na cztery kółka na masce. Przykuwają uwagę wyróżniające się światła rodem z lampek choinkowych, ale na zasadzie efektu jarmarcznej błyskotki. Razi mnie również "otwarta paszcza" chłodnicy w Audi. Ten element nie przypadł mi do gustu od samego początku a już naśladownictwo Mitsubishi, Forda czy (o zgrozo) Lexusa jest żenujące. Mam wielkie uznanie dla BMW za kontynuowanie tradycji podwójnych oczek z przodu, nerek, kształtu bocznej szybki w sedanach, proporcji i dbałości o zachowanie rozkładu masy. Pod względem technicznym firmy idą chyba łeb w łeb, a więc decydujące w decyzji o wyborze marki pozostaje przywiązanie do rozwiązań, chęć spróbowania czegoś innego albo (jak w moim przypadku) zdecydowana niechęć do jakiejś opatrzonej stylistyki. Bierz BMW :twisted:
-
Np SoundConverter 2.0.4 na Linux.
-
Byłem na jeździe próbnej. Auto jest niesamowicie zwrotne, żwawe, udziwnione (dlaczego elektryczne ma się wyróżniać?), posiada takie możliwości ustawień foteli i kierownicy, które zapewnią komfort jazdy chyba każdej osobie, gwarantuje dobrą widoczność wokół i jest przewidywalne w jeździe. Jest poręczne i przesiadając się z innego BMW, szybko poczujemy się jak w domu. Osobiście te ekologiczne materiały mi "nie leżą", ale może trzeba się do nich przyzwyczajać jak do plastikowej Coli. Najtańsza wersja to 139kpln. Koszt przejechania 100 km to wg osoby prezentującej około 10 zł. Zasięg troszkę ponad 100 km zupełnie nie przeszkadzałby mi w jeździe miejskiej. Auto jest za duże na miejskie (ratuje się zwrotnością) a zasięg za mały na rodzinne wypady. Gadżet? Troszkę drogi, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało za 5 lat
-
Po zrobieniu, niektóre rzeczy wydają się oczywiste, ale jeszcze 40 dni temu takie nie były. Może krótkie podsumowanie: - panele nawigacja/radio sprzed 2012 roku nie będą w pełni kompatybilne z tymi po lifcie, nie zgadza się również ilość przewodów w kostkach, kolory pozostają na "swoich" miejscach. - wyświetlacz również ma inne zasilanie w wersji sprzed i po liftingu, nie mówiąc o sterowniku. - I-drive nie wymaga kodowania w wersji bez Touch. - przewody można łączyć poprzez lutowanie, ale wymagana jest znajomość zachowania się prądu w tych przewodach, solidność i staranność połączeń i jakieś doświadczenie w lutowaniu. Raczej nie polecam tego jako pierwszą przygodę z lutownicą, szczególnie przy kostkach Fakra. - VIN sterownika można zmienić programowo i w ten sposób przystosować sterownik do pracy w innym aucie. Niezbędne są kody FSC. - można uruchomić nawigację za pomocą "kostki rubika" prosto z Chin, zwanej emulatorem, ale miałbym wyrzuty sumienia. BMW F10 chyba na to nie zasługuje :nienie:
-
I dokładnie tak zrobiła firma z Wa-wy http://www.bimmerretrofit.pl/ Auto ogarnięte w 3 godziny ze zmianą mapy na najnowszą - włącznie. Ps żółty idzie do pinu nr 3 Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
-
Witam znowu... wystąpiła niewielka niekompatybilność w połączeniach kostek od panela audio/klimatyzacja. Został jeden, niepodłączony przewód żółty, dochodzący do wtyczki czarnej i nie wiem pod który pin należy go podłączyć. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eeef2f12bc5aec95.html Mam prośbę do osób mających wiedzę o sprawdzenie: gdzie podłączyć przewód koloru żółtego do wtyczki czarnej na panelu klima/audio w modelu z grzanymi fotelami - 2013. Najpewniejszy byłby wycinek tej części schematu... Edit (08.03.2014): Szkoda, że nikt nie potrafi pomóc w temacie schematu. We wtorek jestem umówiony na reanimację nawigacji, bo również w tym temacie żaden (!!) z uczestników forum nie chciał się podjąć tematu. Podjęła się tego jedna z firm, której nie ma (chyba) tu na forum.
-
Postaram się, dzięki. Złącza Fakra (sma) do połączeń kabli antenowych. Tu faktycznie ze względu na gigaherce, nie należy lutować, łączyć czy sklejać... http://www.tme.eu/pl/katalog/zlacza-sma-smb-smc_100361/#id_category=100361&s_field=artykul&s_order=ASC&page=1%2C20 Edit: Łącza antenowe i bluetooth połączyłem poprzez lutowanie. Wyszło lepiej niż z wtykami Fakra dostępnymi w TME i co najważniejsze działa! Antena bluetooth ma charakter pojemnościowy i pozostałe oporowy.
-
Lecimy dalej... USB podłączone, kable naprawione. Są zbudowane z solidnej miedzi, a więc z lutowaniem nie ma żadnych problemów i w naprawie nie widzę przeciwwskazań. W NBT po podpięciu działają chyba wszystkie funkcje, można sprawdzić status auta (przeglądy), zmienić język całego systemu łącznie z deską (jest Polski), uruchomiła się muzyka z twardego dysku, ale - zgodnie z Waszymi informacjami - nie uruchamia nawigacji. Jest sprawa przewodów antenowych. Szczęśliwie Ciemno-czerwony = Arial Fi oraz Niebieski = GPS Arial zachował się w całości, ale trzy pozostałe są do uzupełnienia: Beżowy = Arial Bluetooth Biały = FM2 Czarny = AM / FM1 Zmierzyłem to, co jest na końcach przewodów i wyszło: 1,3 k oma 0,8 k oma oraz 140 pF w zasadzie bez rezystancji. Na logikę dwa pierwsze będą od AM/FM i pytanie który gdzie? Wyjście pojemnościowe to na 99% Bluetooth, ale jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie chętnie posłucham.
-
Znalazłem chwilę na wtyczki panela, to częściowa kabelkologia podłączeń: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eeef2f12bc5aec95.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89b60ee3ef8d338b.html