Witam serdecznie, od razu uprzedzam zanim mnie koledzy opierniczycie że nie przeszukałem forum odnośnie mojego problemu to znalazłem kilka podobnych ale w związku z moją niedużą wiedzą fachową nie wyciągnąłem z nich wniosków dlatego założyłem nowy temat, także z góry przepraszam i jednocześnie dziękuję za zrozumienie, konkretnie niedawno postanowiłem sprawdzić czy nie mam jakichś wycieków i jak się okazało zauważyłem, że sprężarka klimy jest zapocona olejem, nie kapało z niej ani fest nie leciało bo nawet na osłonie dolnej nie ma plamy. Postanowiłem odkręcić plastikową rurę ( może mi ktoś podać jej fachową nazwę?) którą widać na pierwszym zdjęciu, gdzie zaznaczyłem miejsca z których po odkręceniu wyciekł olej.Co zauważyłem- plastikowa obręcz zaznaczona na żółto która wchodzi na turbinę dosyć luźno trzyma się na turbinie jak i na samej rurze- czy tam nie powinno być jakichś opasek? Jeśli chodzi o wirnik i łopatki nie wyczułem żadnych luzów, jeśli chodzi o moc to jest elegancko, autko także nie kopci jak lokomotywa, zatem czy wg Was problem może tkwić w tej plastikowej rurze i jakiejś nieszczelności czy coś gorszego? Poniżej na fotkach oprócz wspomnianej rury widać jak to wszystko wyglądało po demontażu. Z góry dziękuję za jakieś sugestie co ew. zrobić, wymienić itp. http://images61.fotosik.pl/443/f4c41e233720213em.jpg http://images61.fotosik.pl/443/58cf25622cc4ea52m.jpghttp://images62.fotosik.pl/445/83a3dc2c3429ea4am.jpghttp://images64.fotosik.pl/445/bda92b7716b7aed1m.jpg