Witam serdecznie drogich forumowiczów :) mam problem z moją jedyneczką .Kupiłem ją jakieś 3 miesiące temu wszystko było ok do czasu gdy dałem zainstalować LPG.Podczas jazd "próbnych po montażu LPG" zapalił mi się Check (zbyt uboga mieszanka ) ,gaziarz dostroił i było ok .Spala jakieś 11 l LPG .Sterownik Stag 300 sterowniki AC.Po pewnym czasie znowu zapalił się check -bład wypadanie zapłonów mechanik powiedział abym wymienił świece .Zmieniłem na dedykowane do tego auta NGK.Przez jakiś czas znowu wszystko grało lecz po jakiś 1k km pojawiła się znowu "kochana żółta kontrolka " tym razem diagnoza z komputera - bład zaworów dolotowych VANOS oraz dwa błędy bez nazwy , co lepsze auto nic nie straciło mocy , nie pali więcej nie dławi sie nic dosłownie zero objawów poprostu świeci się check po wykasowaniu jest spokoj na jakieś 500 km .Mechanik zalecił wymiane oleju bo mówi że VANOS jest sterowany olejem i to może być przyczyna jutro prawdopodobnie jade na wymianę .Co sądzicie ? Co może być przyczyną :< Pozdrawiam i proszę o pomoc PS.przebieg samochodu 132 tyśiace aktualnie , jak kupiłem było 125 k km