Skocz do zawartości

Sagi80

Zarejestrowani
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sagi80

  1. Ja miałem taki objaw. Tylko w określonym zakresie prędkości i tylko pod obciążeniem. Winne było łożysko na przednim wale napędowym (między x-drive a przednim mostem). W międzyczasie serwis zdążył (na szczęście na gwarancji, na własny koszt) wymienić przedni dyferencjał i łożysko półosi (jak się okazało później - niepotrzebnie).
  2. Cześć, wiadomo co to było? Mam to samo :)
  3. Update - może przyda się innym. Auto w serwisie (Inchcape Warszawa), diagnoza - uszkodzony przedni most, do wymiany w ramach gwarancji. Czekam na sprowadzenie części z Niemiec.
  4. Update - może przyda się innym. Auto w serwisie (Inchcape Warszawa), diagnoza - uszkodzony przedni most, do wymiany w ramach gwarancji. Czekam na sprowadzenie części z Niemiec.
  5. Hm - ciekawe, o tym nie pomyślałem. Mam nadzieję, że to "tylko" to. U Ciebie był identyczny objaw?
  6. Cześć, prośba o pomoc: podczas delikatnego przyspieszania między 40 a 60 km/h słychać lekkie buczenie/wycie dochodzące jakby z tylnej części samochodu. Wycie nie jest na tyle głośne by można było je nagrać, ale jednak irytujące i niepokojące. Wycie jest słyszalne tylko pod obciążeniem, na niskich biegach (czyli jak skrzynia zapuści taki bieg, że jest 1-1,2 tys obrotów). Nie słychać go podczas odpuszczania gazu, czy podczas toczenia się. Co to może być? Dyferencjał? Tylny most? Opony? Jakieś łożysko? Ktoś miał podobny objaw? Auto ma 40 tys, nie palę gumy, jeżdżę względnie spokojnie. PS. Wątek dotyczy 430i ale ze względu na zdecydowanie mniejszą popularność modelu niż "trójek" wrzucam go na to forum. Proszę admina o wyrozumiałość :)
  7. Cześć, prośba o pomoc: podczas delikatnego przyspieszania między 40 a 60 km/h słychać lekkie buczenie/wycie dochodzące jakby z tylnej części samochodu. Wycie nie jest na tyle głośne by można było je nagrać, ale jednak irytujące i niepokojące. Wycie jest słyszalne tylko pod obciążeniem, na niskich biegach (czyli jak skrzynia zapuści taki bieg, że jest 1-1,2 tys obrotów). Nie słychać go podczas odpuszczania gazu, czy podczas toczenia się. Co to może być? Dyferencjał? Tylny most? Opony? Jakieś łożysko? Ktoś miał podobny objaw? Auto ma 40 tys, nie palę gumy, jeżdżę względnie spokojnie.
  8. Ja miałem ten objaw praktycznie od nowości w moim 125i. Zdarzał się parę razy w tygodniu. Przywykłem :)
  9. Eeeeee, ale teraz to dopiero wygląda. 3 końcówki wydechu! Nikt tak nie ma. I nie będziesz musiał nic wycinać :D
  10. Ja z kolei nie bałbym się takiej radykalnej naprawy. Miałem bardzo podobne uszkodzenie w e92, czyli poprzedniku 4. Samochód prawie nowy i też na początku w głowie się nie mieściło żeby coś wycinać. Zgodziliśmy się jednak na to (naprawa była wyceniona na 20 tys - poszło z AC), auto 2 tygodnie niedostępne, ale zrobili to bardzo profesjonalnie i bez śladu (w Bawaria Motors w Warszawie). Samochód ma teraz 10 lat, jest nadal w rodzinie i o naprawie nawet już zapomnieliśmy - wszystko nadal wygląda świetnie.
  11. Sagi80

    [125i] funkcja kickdown

    Hej, mam pytanie odnośnie działania funkcji kickdown w F20. W instrukcji obsługi mam napisane: "Dzięki funkcji kick-down uzyskuje się maksymalne osiągi. Pokonując opór w punkcie maksymalnego wciśnięcia pedału gazu, wcisnąć go jeszcze mocniej". No więc u mnie pedał gazu po prostu wciska się do oporu, bez żadnego "pośredniego" punktu, po którym można byłoby go wcisnąć jeszcze mocniej. A może mam się zaprzeć o fotel, czy jak? :P Nie chciałbym zrobić dziury w podłodze... Pomożecie?
  12. OK, chętnie, - to może za kilka tygodni gdy dotrzemy silniki :) Wygląda na to że mamy 2 jedyne egzemplarze 125i LCI w Polce.
  13. @Gyc78 - nalatane mam hm... 90 km :D mam nadzieje że się ułoży. Skąd jesteś? Można się spotkać i porównać sprzęty w razie co. @nawrot_f20 - myślę że to nie jest wina przekładni, bo przy identycznych prędkościach, ale wyższych obrotach (tryb sport) problemu nie ma - raczej chodzi o zbyt niskie obroty silnika i przenoszenie powstałych wibracji na układ kierowniczy.
  14. Faktycznie to chodzi o obroty to są one bardzo niskie, aż dziwię się że tak zaprogramowano skrzynię. Widać że silnik tego nie lubi. Ale czy powinno się to przenosić na kierownicę...
  15. Witajcie, jestem nowym posiadaczem 125i. Wszystko super, tylko jedna rzecz mnie niepokoi... Objaw zdarza się tylko koło 60-80 km/h i tylko w trybie komfort, kiedy przy spokojniej jeździe jest ok 1300-1500 obrotów. Wtedy czuć na kierownicy minimalne wibracje / rezonans, który ustępuje po podwyższeniu obrotów. W trybie sport, przy identycznej prędkości, gdy obroty są na poziomie ok 2000 - objaw nie występuje. To moim zdaniem wyklucza pochodzenie z układu jezdnego, a wskazuje na układ napędowy. I teraz - zanim pojadę do serwisu jestem ciekaw czy ten typ tak ma, czy u Was też coś podobnego występuje. Wibracje nie są widoczne gołym okiem, po prostu czuć je w dłoniach - są podobne do tego gdy na autosdradzie wjedziemy na białą linię pomalowaną chropowatą farbą.
  16. Ostatnio na przeglądzie mechanik powiedział mi, że podczas diagnostyki wyskoczył błąd NOX, który oznacza najprawdopodobniej zapchany katalizator. Rozwiązanie, jakie zaproponował to wspólna wycieczka autostradą, w jakimś trybie oczyszczania/wypalania katalizatora. Przejażdżka musi odbywać się w stałym tempie, przez kilkadziesiąt minut. Oczywiście wszystko za drobną opłatą. Co o tym myślicie? Czy sam nie mogę "wypalić" katalizatora? Czy faktycznie trzeba włączać jakiś tryb serwisowy do tej operacji? Dodam że faktycznie auto wydaje mi się dość zamulone jak na 170 koni a osiągnięcie katalogowych 8 sekund do 100 jest niemożliwe, nawet przy sprawnej zmianie biegów. Za to na autostradzie osiąga bez większych problemów licznikowe 220-230.
  17. Hej, jestem właścicielem E92 320i z silnikiem N43, przejechane ok 50 tys. Kilka miesięcy temu wyskoczył błąd silnika i przestał działać jeden cylinder. Pojechałem do serwisu Servicemile w Konstancinie. Po diagnostyce okazało się że padnięty jest wtrysk w 2 cylindrze. Wymieniono go na nowy + założono nowy komplet cewek i samochód jeździł ok przez kolejne parę miesięcy. OK trzy tygodnie temu historia się powtórzyła, tym razem w 3 cylindrze. Wymieniono, było ok, aż do wczoraj. Na piątek jestem umówiony na kolejną wizyte. Obstawiam kolejny wtrysk. Pytanie - czy to normalne? Wiem że cewki padały w tym modelu, ale wtryski? Tankuje tylko najlepsze paliwo. Czy takie padanie wtrysków może być skutkiem jakigoś innego defektu, który wykańcza wtryski? Dodam, że samochód pali sporo oleju, ok 1 l. na 10.000 km. pozdrawiam
  18. O, chętnie - jestem z Wawy - gdzie i kiedy się spotykacie?
  19. Hm, dzięki, faktycznie próbowałem strzelić ze sprzęgła, jest trochę lepiej choć i tak wtedy mam powyżej 9 sekund, może to faktycznie kwestia wyćwiczenia. Choć boję się, że po kilkunastu takich ruszeniach sprzęgło będzie do wymiany :) W Civiku opanowałem szybkie ruszanie do perfekcji, tu jest jakoś trudniej wyczuć wszystko. O ile z trudem przełknąłem fakt, że na światłach mi odjechał czterdziesto tonowy Land Cruiser V8 (który teoretycznie ma 8,6 do setki), o tyle porażka z Passatem 2.0 tdi kompletnie mnie załamała ;)
  20. Hej, Mam E92, 320i z silnikiem N43B20AA czyli 170 KM. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to demon prędkości, ale zanim go kupiłem, to osiągi na papierze (8,1 do 100, 230 km/h) robiły na mnie wrażenie - zwłaszcza że dotychczas miałem sporo słabsze samochody. A za kierownicą przeżyłem rozczarowanie. Ciężko jest wykręcić czas przyśpieszania poniżej 10 sekund, mimo że przyśpieszać i szybko zmieniać biegi potrafię (przynajmniej tak mi się zdaje). 8,1 jest czystą teorią. Przedtem miałem Civika 1,8 140KM i katalogowe 8,9 udawało mi się nawet jeszcze poprawić. Moje spostrzeżenia potwierdziły się gdy oglądałem filmiki na YT, na których ludzie próbują przyśpieszać w trójkach z tym silnikiem (e90, e91, e92). Np: https://www.youtube.com/watch?v=ZEpclFX-fdY takich filmików jest więcej. Pytanie, czy BMW po prostu bardzo optymistycznie prezentuje osiągi swoich modeli w materiałach reklamowych, tak jak zwykle optymistycznie prezentuje się zużycie paliwa? Ale wydaje mi się że 1,5-2 sekundy przekłamania to sporo… Czy może coś jest nie tak? Aktualizacja oprogramowania? Złe paliwo? Moje auto jest z 2007 r. ma 40.000 sprawdzonego przebiegu (wiem, malutko, ale jest w rodzinie od nowości, rzadko nim jeżdżono), miało wymieniane cewki na gwarancji, ogólnie sprawuje się świetnie. Acha - i katalogową prędkość maksymalną osiąga bez większych problemów - wtedy mocy mu nie brakuje. PS. Bardzo proszę wszystkich posiadaczy 330, 335 o powstrzymanie się od wyśmiewania 320i, że to auto w ogóle nie jedzie, jest za słabe itp :) Chodzi mi o merytoryczne odpowiedzi. Dzięki.
  21. Cześć, od niedawne jestem posiadaczem e92 320i 170 KM. Coraz częściej zdarza mi się nierówna praca silnika na biegu jałowym. Tj. obroty utrzymują się wokół 600-650, a co jakiś czas czuć takie "szarpnięcie" i obroty na ułamek sekundy spadają do 500. Zdarza się to losowo - czasem jest ok, czasem zdarza się co postój na światłach (gdy wyłączam start/stop). Dodam, że samochód ma tylko 30.000 przebiegu i rok temu, w ramach akcji naprawczej wymieniane były wszystkie 4 cewki. Spalanie jest w normie (ok 9-9,5 w mieście), funkcja CHECK nie wykazuje żadnych błędów, auto przyśpiesza równo. Wiecie co to może być? Jak ogólnie oceniacie dwulitrówkę 170 KM? To awaryjny silnik? Zastanawiam się, czego mogę się spodziewać :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.