mr_iwo

No i ten piękny kawałek historii poszedł w świat... w życiu różnie bywa i pech sprawił, żę musiałem go sprzedać :cry: Temat do zamknięcia...

Ja Wam chętnie zaproponuję wykonanie t-shitów, koszulek polo czy polarów ze wzorem nanoszonym techniką haftu komputerowego ale jak napisaliście - loga BMW się nikt nie dotknie. Warto zrobić jakieś logo klubowe nawiązujące do znaczka BMW i będzie po sprawie. Zapraszam na stronę www.meriwa.com.pl gdzie są pokazane przykładowe hafty wykonane dla różnych klubów.

Ponieważ forum znowu żyje to wrzucę dawno obiecany opis i fotki :) Mam nadzieję, że nikt mnie nie będzie ścigał za skopiowanie tekstu z PJ ale raczej nie wymyślę nic nowego ;) - BWM Dixi DA2 1928/9 (brak pewności co do dokładnej daty produkcji - wg niektórych źródeł DA2 było produkowane od '29 więc niech tak będzie:) ) - 743 ccm, 15KM - 470kg żywej wagi Prędkość maksymalna ok 80-90km/h z góry z wiatrem. Hamulce bębnowe, linkowe. Konstrukcja ramowa. Nadwozia były robione na zamówienie klienta dlatego też mimo dość dużej liczby zachowanych egzemplarzy, znalezienie identycznego graniczy z cudem To konkretne jest w całości dreniane (nie żadna sklejka) i obite skajem lub czymś w tym stylu. Pokrywa silnika oczywiście metalowa. Przednia szyba dzielona i uchylana (klimatronic ;) ) Jak widać - kabriolet brak szyb bocznych. Odpalanie na korbę + elektryczny rozrusznik-oryginalny Na zdjęciach widoczne jest też drugie BMW Dixi - mojego wujka ale srzedał je dawno temu. Chyba jest na chodzie gdzieś w Polsce. Była to pełna blaszanka - szczelna i ciepła ale już nie miała tego uroku co drewniane cabrio ;) Co do historii tego auta to niestety wiele napisać nie potrafię - wiem, że po II wojnie jeździł tym ojciec chrzestny mojego taty a następnie moj tata. Na tych czarno białych zdjęciach są właśnie moi rodzice na kilka lat przed moim urodzeniem ;) Także wszystko co o niej napisałem wiem właśnie od nich. Mi niestety nie było już dane zobaczyć jak się tym jeździ dlatego tym bardziej chcę ją przywrócić do życia :) Samochód ten jeszcze ok 25 lat temu był na chodzie. Czarno białe zdjęcia pokazują podróż do Zakopanego:) Na potrzeby jazdy w zimie zostały dorobione boczne szybki z plexi (niewidoczne niestety na zdjęciach). Warto dodać, że ogrzewanie nie było przewidziane w tych samochodach, ale ściana dzieląca komorę silnika od kabiny też nie więc jak tylko się silnik zagrzał to robiło się w miarę ciepło w środku. Brak przegrody miał jeszcze jedną zaletę - gdy elektryczny rozrusznik zawodził możnabyło go kopnąć nie ruszając się z fotela i już kręcił jak należy ;) Po zakupie pierwszego malucha w czasach głębokiej komuny Dixa przestała jeździć i niszczona przez inteligentnych inaczej dzisiaj wygląda dość biednie - zdjęcia kolorowe są aktualne. Może doczeka się lepszych czasów, zostanie odrestaurowana i będzie można się nią gdzieś pokazać :) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images3.fotosik.pl/305/731e7652df75b8c5.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images2.fotosik.pl/306/5464f59e8679ba69.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images3.fotosik.pl/305/1a71a3b3d4bc63d2.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images2.fotosik.pl/306/f573665c8944de66.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images3.fotosik.pl/305/2dca1414374c7d0a.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images4.fotosik.pl/261/6d1314fadafc1dae.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images2.fotosik.pl/306/815c863258cecb3c.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images2.fotosik.pl/306/fbcbceec6acabcfc.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images3.fotosik.pl/305/86c0ab80d48f9fda.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images1.fotosik.pl/315/002cf5dc0d798d19.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images4.fotosik.pl/261/513fa4f64828941c.jpg Tu można na zagłosować na autko :D http://www.polskajazda.pl/index.php?a=cars&opcja=detail&idpojazd=5596

Otóż to :) I tak nadaje się do całkowitej odbudowy więc po co ma być czyste i stać pod prześcieradłem ? Jak będzie odbudowane to będzie nocowało w trochę innym miejscu :) Nie - po pierwsze korby brak, po drugie akumulator nie nadaje się do niczego a po trzecie po tylu latach nieużywania mógłbym co najwyżej wszystko w środku połamać więc nie ma najmniejszego sensu go teraz ruszać. Kiedyś się zapewne doczeka :)

Nie przesadzaj... 15 KM :mrgreen: A chwilowo nie ma co polerować - jak widać na zdjęciach :( Zapomniałem napisać, że nadwozie jest drewniane obite skajem czy czymś podobnym. Jedyne metalowe elementy to rama, pokrywa silnika oraz błotniki :)

Witam :D Zarejestrowałem się na forum ponieważ zainteresowała mnie historia dotycząca odbudowy BMW Dixi. Sam jestem szczęśliwym posiadaczem BMW Dixi DA2 w wersji cabrio. Niestety autko jest zaniedbane i wymaga gruntownej renowacji ale fundusze chwilowo nie pozwalają na taką zabawę. Mam za to zdjęcia z przed ok 25 lat dokumentujące wycieczki tym pojazdem w środku zimy do Zakopanego :D Dzięki temu, że w sumie nie tak dawno jeszcze to jeździło to zachował się właściwie komplet oryginalnych części. Brakuje napewno przekładni kierowniczej, która jakimś cudem "wyparowała" :roll: znaczka na pokrywę silnika i paru innych drobiazgów. Póki co pokażę aktualne zdjęcia: http://images1.fotosik.pl/182/e7312e774d0914b2m.jpg http://images1.fotosik.pl/182/ffb7a87e3c521a38m.jpg http://images2.fotosik.pl/173/6f66c4e9fbe7fc97m.jpg http://images2.fotosik.pl/173/d59a55ca54f2619bm.jpg http://images1.fotosik.pl/182/84e645574b4a7764m.jpg Od czasu do czasu koresponduję też z właścicielem strony: http://www.dixi-automobile.de/01.htm Co prawda nie jestem niemiecko języczny ani trochę a gość ma problemy z angielskim więc różnie to wychodzi, ale podałem mu numer seryjny nadwozia bo prowadzi kartotekę wszystkich zachowanych egzemplarzy w Europie :D Miałem od razu pokazać w/w zdjęcia ale brakło czasu na skanowanie tego wszystkiego... Obiecuję, że będą :D

posprzątane - wszystko przeniesione do nowego tematu :)