ja wiem, bo mialem kamien, ale w Lanosie..... na poczatku nic z tym nie robilem i tak jezdzilem (tez na poczatku myslalem, ze to uszczelka, ale zero innych obajwow). No i nic z tym nie robilem, ale jak raz zobaczylem, ze w zbiorniczku wyrownawczym jest jakby to nazwac.... cos brazowego co wyglada jak :roll: budyn, a do tego sie pieni to od razu wymienilem plyn. Trzy razy plukalem, a pozniej znowu sie to pojawilo. Pozniej znowu wymienilem z plukaniem i tez nic nie dalo. Po jakims czasie znowu to samo to znowu wymienilem, a pozniej sprzedalem samochod :D . Ale mowilem kupujacemu, ze moze sie to znowu pojawic :8)