To na to samo wyjdzie chyba. 3.0d je opony 2 razy szybciej niz 2.0d, a i tak podejrzewam ze na wielosezonie dluzej jak 2 lata nie pokrecisz. Nokian jako zimowe ok ale na deszczu i zakretach juz nie. Na autostradzie wszystko ok 200kmh wolal bym typowo letnie lacze niz uniwersalne. 3.0d kreci przy 80kmh bez wylaczania systemow przy kicku na deszczu przy zimowych Hankook, ktore sa o niebo lepsze niz Nokian i na sniegu trzymaja wysmienicie. 2.0d jezdzilem od 3 do 4 sezonow zarowno na zimowych jak i letnich. Przy 3.0 juz ten numer nie wychodzi mimo znacznie mniejszych przebiegow. Wielosezony to moge kupic zonie na wypadek gdyby mnie nie bylo na okres wymiany i tylko dlatego, ze nie przekracza ona 160kmh no i robi male przebiegi przewaznie w miescie (4 tys rocznie wiec tyle co nic - tu takie opony zdaly by egzamin ale nie w F11 wedlug mnie,,,,zalezy kto gdzie i jak jezdzi) :cool2: Moje zimowe maja 2 sezony na karku i w tym roku 2 jeszcze dadza rade ale to juz tak......a 2 musze kupic nowe,,,,podejrzewam dlatego, ze na calorocznych 2 sezony to byloby u mnie absolutne maximum.