Odwiedzajac strone angielskiego Klubu BMW znalazlem informacje dotyczaca silnikow M52 budowanych do 1998. Stwierdzono tam problem nazwany Nikasil efekt. Otoz silniki M52 (miekki aluminiowy stop) a wlasciwie gladzie tulei cylindrowych zostaly pokryte twarda warstwa chyba niklowo-silikonowa, ktora miala zabezpieczac przed zuzyciem ciernym cylindrow. Jak sie okazalo siarka zawarta w paliwie szybko niszczy te warstwe i pozostawiona bez ochrony gladz zuzywa sie bardzo szybko. Poczatkowo silnik zaczyna nierownomiernie pracowac, zuzycie oleju bardzo sie zwieksza, traci moc az w koncu z trudem daje sie uruchomic. Pozostaje wtedy wymienic blok na stalowy, ktory zaczeto montowac od 1999r. Jestem posiadaczem takiego silnika i to mnie bardzo zmartwilo. Obawiam sie, Dragona silnik nalezy rowniez do tej grupy. Jedna pocieszajaca informacja to taka, ze w europie kontynentalnej sprzedawane bylo paliwo lepszej jakosci z mniejsza zawartoscia siarki. Problem jest ponoc dobrze rozpoznany przez BMW i serwisy nawet przeprowadzaja specjalne testy, zeby go zdiagnozowac. Przyznam sie, ze mnie to troche zmartwilo bo to juz nie jest mowa o wymianie uszczelniaczy czy pierscieni ale bloku silnika. Dla zainteresowanych sluze linkiem. A znajacych temat prosze o komentarz.