drluca

dzieki ale czy gdyby to byl reczny to nie powinien sie- chyba- pedal hamulca zablokowac. przypominam, ze byl sztywny.

nie smarowalem samych hamulcow. wszstko wyglada normalnie. zdjalem drugie kolo i jest identycznie, a to sie nie blokuje. to drugie po zdjeciu bebna i po rozruszaniu recznym szczek tez juz sie nie blokuje. nie wiem co to moglo byc. przy sciaganiu bebna mialem troche zabawy bo mocno byl zablokowany szczekami. pedal hamulca nie sztywnieje, czyli plyn plywa sobie swobodnie. co do okladzin to sa juz w nedznym stanie, ale szczerze mowiac to nie wiem kiedy nalezy wymienic te szczeki. te okladziny nie sa starte do konca, jest jakies 0.5 cm grubosci.

zdjalem kolo, zdjalem beben, wszystko bylo na miejscu. przesmarowalem czesci i dziala. :roll:

nie macie pomyslow co to moze byc?

wsiadam rano do auta, odpalam silnik, jedynka, gaz i stoje w miejscu :shock: wyglada na to, ze mam zablokowane hamulce. szczeki prawdopodobnie z przodu zacisnely sie i nie daja ruszyc z miejsca. :evil: pedal hamulca jest twardy i praktycznie nie do wcisniecia... czy ktos moze mi poradzic co sie stalo?! BMW e36 316i

a jak z cena ewentualnych napraw. czy prawdziwa jest teza, ze czesci do BMW sa szczegolnie drogie?

Pewnie ze moga :) . Chce zobaczyc jak sami uzytkownicy BMW zapatruja sie na kwestie 'porzadnosci' swoich aut... ja w mojej 120 tysiecznej 316, przykleilem uchwyt od schowka ( urwal sie) i teraz to samo z raczka. cos mi radio szwankuje bo na wybojach sie rozlacza na sekunde i wraca do normy, czyzby przewody zasniedzialy na stykach. powaznych awari brak.

dzis otwierajac szybe w Bawarze raczka zostala mi w dloni :lol: . nie to zebym szarpal dziko, poprostu spadla z gwinta. Czy BMW jest autem trwalym? chodzi mi o Wasze odczucia. zaczynajac od drobnych usterek jak wyzej, przez powazne awarie. Jak to naprawde jest? Mowmy o autach uzywanych, im starsze tym lepszy obraz jakosci auta.

no tak... dzieki za zainteresowanie i pomoc. udalo sie. ksiażeczke, ktora nazywa się: Ewidencja Przebiegu Pojazdu i Kosztów Eksploatacji Samochodu, można dostać w sklepach z artykulami biurowymi i papierniczymi. Kosztuje 2,20- przynajmniej w Lublinie. :wink: to tak gwoli zakonczenia tematu. :cool2:

no chociazby jak kolega wyzej :wink: . a po co ci moja miejscowosc? chcesz sie umowic? :wink: bog zaplac za informacje.... :cool2:

taka ksiazke gdzie wpisujesz przejechane kilometry i na koniec miesiaca rozliczasz sie z pracodawca. jezeli to jest ksiazka drogowa, to tak.

czy ktos orientuje sie gdzie mozna kupic 'ksiazke kilometrowa' do rozliczania sie z przejechanych kilometrow?

rozmawialem z blacharzem. takie mikro wgniotki mozna prostowac (prostuje sie zazwyczaj) recznie. jezeli lakier nie jest uszkodzony to wystarczy wypchnac blache. podbono ta cala maszyneria, ktorej oni czasem uzywaja to jakas taka przyssawka. zasysa sie do blachy i wyciaga sie wgniecenie.

a moze cos blizej lublina znacie?

tez o tym slyszalem... ale tak patrze na to i zastanawiam sie ,czy bym tego od wewnatrz nie wypchnal recznie. to jest male znieksztalcenie na nadkolu. pamietam, ze w eskorcie lekko pchnalem i samo wyskoczylo na miejsce :lol: ale jakie blachy maja w bawarach jeszce nie sprawdzalem :lol:

czy orientujecie sie jakie sa koszty prostowania mini wgniecen na karoserii? mam takie niewliekie wgniecenia, ktore widac tylko pod kontem odpowiednim, ale mnie wnerwiaja... zastanawialm sie czy nie dalo by sie tego wypchnac recznie od wewnatrz... robil ktos cos takiego?

dzieki :cool2:

kontorolka 'czas na servis' wskazuje mi powoli, ze nalezy udac sie do servisu. gdzie najlepiej wykonac przeglad auta (wymiana oleju)? czy w serwisach autoryzowanych czy w normalnym warsztacie? chodzi o koszty i jakosc uslugi...

dziwna rzecz... przestala mi dzialac wskazowka poziomu paliwa. dioda rezerwy sie zapala i gasnie przy uruchamianiu silnika ( czyli tak jak powinno byc) ale wskazowka nie idze w gore. czyli prad we wskazniku jest... czy mozliwe jest zeby sie plywak gdzies w baku przykleil?

e 36- zgadza sie. tak myslelm ze w te dziurki cos trzeba wsunac :lol: dzieki

a co jest nie tak w tytule?

w jaki sposob wyjac radio fabryczne ( orginalne) z kokpitu zeby nie polamac. na jakiej zasadzie ono sie tam trzyma. zdjalem zaslepki z zewnetrznej strony radia i dalej nie wiem jak sie do tego zabrac. nie chce zniszczyc. z gory dzieki za pomoc.

lublin i okolice, piotrkow tryb. wiadomo, ze ktos z londynu bedzie szydzil z twoich korkow w kraku i tak dalej... ale nie da sie ukryc, ze w miastach po jakich jezdzilem tyle mi pali i lux... :D pozdro

720,7 km na 50,11 litrach= daje spalanie 6,95 L/ 100 km 300 km miasto, 420 trasa... takie spalanie jak dla mnie rewelacja, a musze przyznac ze nie bawilem sie w jazde na emeryta... pozdro...

po pierwszym tankowaniu musze wam oznajmic ze sie grubo myliliscie ze spalaniem... :8) wyszlo mi 6,9 litra na 100 km w cyklu mieszanym !!! :D podam dokladne dane po powrocie do domu... pozdrawiam