SlawekS

standardowe 18 runflat z konfiguratora... na dniach zmienię na zimowe 17 runflat i się okaże... ale dziwne jest to, że dźwięk pojawia się precyzyjnie w zakresie prędkości 120-110 i znika przy dodaniu gazu lub zejściu poniżej przedziału nie znam zbytnio się na mechanice, ale na intuicję wynikającą z ogólnego rozumienia świata to guma raczej nie powinna powodować takich zjawisk (i dawać brzmienia o harmonicznych przypominających coś metalicznego)...

Czy macie pomysł co może powodować takie schorzenie: - 335i (f30), skrzynia automatyczna, xdrive - puszczam gaz, prędkość spada i w przedziale od 120 do 110 km/h pojawia się z tyłu z lewej strony dźwięk, który kojarzy mi się z dźwiękiem zużytego łożyska jaki słyszałem w poprzednim samochodzie - zjawisko jest powtarzalne w 100% dokładnie w tym przedziale prędkości - dźwięk znika gdy (w tym przedziale) dodam gazu W ASO sprawdzili łożyska i oczywiście ściemniają, że to naturalne odgłosy - jednak moim zdaniem naturalne nie jest, że dźwięk pojawia się dokładnie w pewnym przedziale prędkości, dosłownie jak by był włączany. Gdzieś wyczytałem, że skrzynka VTG może "gryźć się" z oponami, po zmianie opon zjawisko może zniknąć. Ale pytanie czy w tym momencie jakiś moduł nie ulega stopniowemu uszkodzeniu - skoro coś wydaje dźwięki to jakaś praca (tarcie) musi być wykonywana na jakiś elementach... Kolejne pytania: w jaki sposób odwołać się (i do kogo) od opinii ASO (niezależny ekspert, prawnik?) Gdyby zmiana opon pomogła, to wadę ma chyba zestaw: maszyna + opony, pytanie więc kto powinien pokryć koszty opon (gwarantem opon podobno nie jest bmw polska tylko producent opon)?

Dzięki wszystkim. Udało mi się jednak przetestować różne konfiguracje i uznałem, że właśnie 18" z adaptacyjnym sportowym zawieszeniem M "dadzą radę".

Mam pytanie do posiadaczy adaptacyjnych reflektorów o sposób ich działania. Z jednej strony w konfiguratorze jest video: http://ebsm.bmwgroup.com/videos/flvplayer/popupPlayer.html?SA/524_1_/524_1_pl.f4v z którego wnioskuję, że adaptacyjność to "jedynie" sterowanie szerokością, wysokością i doświetlanie zakrętów halogenem, natomiast na YT widać moim zdaniem pożyteczny ficzer unikania oślepienia innych pojazdów długimi światłami ("rozszczepienie" wiązek świateł). Pytanie czy w F30 działa to na zasadzie właśnie "rozszczepiania" świateł aby nie oślepiać, czy może jest to coś prostszego? Ogólnie: czy warto dokupować adaptacyjne reflektory (zwiększają komfort, bezpieczeństwo) czy może jest to bezużyteczna rzecz, która jedynie się zepsuje:) Pytam, bo w sumie już zamówiłem swą pierwszą bawarę, ale zastanawiam po obejrzeniu podlinkowanego filmu na yt zastanawiam się nad korekcją konfiguracji i nie wiem czy jest sens robić zamieszanie.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Czyli 18" można spokojnie używać w lecie... Co do kolein to zebrałem też opinie w innym wątku, ze "zmienny, sportowy układ kierowniczy" (zawiera servo) radzi sobie z nimi.

Pytanie jak w tytule. Chodzi o komfort na dołkach ale jednocześnie dobre czucie drogi (estetyczne proporcje felga/bryła pojazdu pomijam). Uszczegóławiając: zastanawiam się nad 17 albo 18 (19 chyba raczej nie) - ew. inna opcja na zimę a inna na lato. Z tego co wydaje mi się, że może mieć wpływ, to przymierzam się do opcji: xdrive, adaptacyjne zawieszenie sportowe, zmienny sportowy układ kierowniczy, silnik R6.

hehe true, true:) ale w sumie nie ma się co im dziwić... muszą znać na pamięć pojemności bagażników i inne "arcy-ważne" fakty, o które pyta większość klientów:)

AO & rycy: dzięki za precyzyjne odpowiedzi, były bardzo pomocne (i wykazały niekompetencję sprzedawców:)

Dzięki za świetną odpowiedź, daje niezłe wyobrażenie o tym jak zachowuje się pojazd. Mam jeszcze pytania o szczegóły: - czy układ nie powoduje poczucia "odrealnienia" i "sztuczności" - w sensie czy masz dobre zestrojenie tego co czujesz "plecami" i widzisz (w sensie spodziewanej trajektorii) z ruchem ręki? - czy zmiana trybu sport/comfort ma wpływ na charakterystykę działania tego układu czy jest on od tego niezależny? - czy na autostradzie "ciężar" rośnie proporcjonalnie do prędkości czy po prostu jest pewien "skok" układu i robi się wyraźnie twardszy? - czy orientujesz się jak na ogólne odczucie z prowadzenia ma wpływ "adaptacyjne zawieszenie sportowe m" - czy przy tym zawieszeniu pojawia się inny układ kierowniczy

Dzięki za informację. A czy ktoś może orientuje się w jaki sposób ten układ wpływa na odczucia z normalnej jazdy (poza parkingiem)?

Mam pytanie o wpływ opcji "Zmienny sportowy układ kierowniczy":. Z tego co wyczytałem, to zmienia on ilość potrzebnych obrotów kierownicą w "sytuacjach parkingowych". Pytanie co w tym sportowego, czyli innymi słowy czy warto go dokupować? Czy ma on wpływ na odczucie drogi na większych prędkościach niż parkingowe? Dodam, że kręcenie kierownicą nie jest dla mnie problemem, więc nie ma to znaczenia. Przymierzam się do 335i xdrive, więc tam w standardzie jest już servotronic. Na stronie BMW jest wzmianka o tym, że wiąże się on z trybem sport+... czyli bez tego układu nie istnieje tryb sport+? Szukając informacji o tym układzie znalazłem tylko jedną wzmiankę jednego człowieka, który twierdzi, że "Zmienny sportowy układ kierowniczy" zmienia przełożenie kierownicy na koła na bardziej krótkie również przy większych prędkościach - ale nigdzie nie znalazłem potwierdzenia tej informacji.

Dzięki za info. Jeżeli miałbyś chwilę czasu, to wklej linka, bo 2h szukałem i nie trafiłem na tego posta:/

No tak... Ale jednak z drugiej strony: przecież inne (prawie wszystkie?) marki też weszły w elektrykę ale oferują inny "feeling"... Zastanawiam się zatem: kto do cholery testował ten układ i dopuścił go do produkcji? :PPP btw: orientujecie się może czy można jakoś to zmienić wgrywając alternatywny soft? Pytam, bo R6 w 335ix ma chyba najlepsze osiągi z 3 litrowych benzyn na rynku, więc nie poddam się tak łatwo szukając następcy dla swojej S60:)

Dziś właśnie testowałem 335i bez servo (docelowo myślałem o 335ix). Chciałem założyć temat z pytaniem, ale skoro widzę, że zacząłeś to się podepnę - może temat się rozkręci... Silnik i skrzynia - świetna dynamika i gotowość do natychmiastowego zrywu. Zawieszenie - sprężyste i powiedzmy: bezpośrednie. Ale... układ kierowniczy... daje poczucie jakby pomiędzy tobą a kołami był jakiś pośrednik - coś w rodzaju "sprężyny", która stawia dziwnie nienaturalny opór, wcale nie wynikający z intuicyjnego przełożenia krzywizny toru jazdy na to co czujesz na rękach. W trybie sport opór rośnie, ale jest to zdecydowanie sztuczny opór a nie odczucie z kół. Coś jak granie w jakąś gierkę na zabawkowej kierownicy. (Oczywiście w nowej piątce i siódemce poczucie odrealnienia jest jeszcze większe (sumuje się na to również zawieszenie i tłumienie) bo sprawia wrażenie siedzenia na kanapie i granie w gierkę padem - ale zakładam, że są to konstrukcje targetowane na klienta, który tego oczekuje) Sprzedawca asystujący w jeździe trójką zapewniał, że przy dołożeniu servo samochód stanie się bardziej bezpośredni. Ale z tego co piszesz w niczym to nie pomaga... Na koniec dodam, że mam też świeże porównanie z Audi A5 i Jaguarem XF (co prawda z małymi dieslami, bo tylko takie stoją jako demo) i muszę powiedzieć, że pod względem prowadzenia Jag jest bardziej precyzyjny, a A5 to jest to prostu to - daje świetne "zestrojenie" ciała z maszyną. Z tym, że całościowego porównania jeszcze nie mam ze względu na różnice w silnikach (dwulitrowe vs R6) i napędzie (quattro/rwd). Z żalem powiem więcej: smutna taczka mojej żony pod tytułem CRV daje poczucie większej bezpośredniości:/

Dzięki za linka. Video oglądałem 2 razy i oprócz (owszem ciekawych) informacji o architekturze rozwiązania i celu jest wprowadzenia nie mówi o wpływie na subtelne szczegóły, które robią różnicę. btw: czytając ten wątek viewtopic.php?f=73&t=139710 widzę, że Dynamic Drive (poprzednia nazwa AD?) pojawiają się stuki (kilka przypadków, aso twierdzi, że tak ma być) - doświadczyłeś może czegoś takiego?

@Bono Czy mógłbyś w wolnym czasie opisać na czym polega różnica w całościowym wrażeniu z włączonym/wyłączonym AD? Chodzi mi o precyzję reagowania na Twoje ruchy kierownicą i przenoszenie w drugą stronę informacji o drodze i o tym co dzieje się z samochodem. Ew na co więcej można sobie pozwolić z włączonym AD?

Sprawdziłem dzisiaj Adaptive Drive w X6 M50d. Chyba rozumiem o co chodzi z tym "pływaniem" - mogę Wam to opisać jako kołysanie się miednicy na boki. Zjawisko pojawia się to na słabiej nawierzchni i faktycznie jest to lekki szok dla układu nerwowego hehe. W sumie to się nie dziwię, że niektórzy dostają po pewnym czasie choroby lokomocyjnej. No ale X6 ma wyższy środek ciężkości (i w ogóle trzeba lubić tego typu konstrukcje), więc być może w F10 to zjawisko nie występuje... Poza tym można AD jednak wyłączyć. Natomiast powiedziano mi, że EDC skutkuje jedynie pojawieniem się dodatkowe trybu: Comfort+. btw: po spróbowaniu silnika M50d można zapomnieć o 35:)

Dzięki za przekrojowe informacje. Spróbuję teraz to sobie poukładać i zintegrować jakoś i podjąć decyzję na podstawie Waszych doświadczeń bo chyba w Polsce nie uda mi się wypróbować różnych konfiguracji (samo EDC, AD, bez niczego) bo z tego co mi powiedział daler to nawet 535i nie ma nigdzie w kraju na jazdę próbną:/ Odnośnie zawieszenia, to z tego co widzę w konfiguratorze na stronie to zawieszenia sportowego nie ma do wyboru? być może dealer ma większy wybór opcji...? W sumie to do ortodoksów nie należę, ale dla mnie jazda samochodem, to przede wszystkim uciecha cielesna, więc nie chciałbym jej zniweczyć "dosraniem" jakiegoś podsystemu, który zacznie coś "mieszać w fizyce" a którego nie można wyłączyć. Generalnie to potrzeba jak zwykle "ognia i wody": na quasi-drogach z dołami jak po bombach kasetonowych chciałbym komfortu a lepszym asfalcie - wiadomo:) Ale Generalnie: z tego co rozumiem, to EDC poprawia a nie szkodzi? Zakładam, że zmiana trybu comfort/sport pomoże na zmienny stan asfaltu ale z tego co piszecie, to EDC tutaj jeszcze dodatkowo miesza - czy dobrze rozumiem, że dzięki EDC comfort jest bardziej comfort a sport bardziej twardy? Co do opon jeszcze, to piszecie o różnicy, ale na korzyść 18 czy 19? (z tego co widzę, to 19 są tylko z M pakietem). Co do Adaptive Drive jeszcze, to po obejrzeniu materiałów ze strony formowej zastanawiam się czy intencją tego podsystemu nie jest komfort pasażerów kosztem ogólnego odczucia maszyny przez kierowcę? btw: z tą zmianą targetu rynku to smutne - ale przynajmniej wizualnie poszło do przodu, bo poprawili te "kobiece brwi" z przodu:)

Witam To mój pierwszy post i przygotowanie do zakupu pierwszego BMW więc proszę o wyrozumiałość:) Przymierzam się do (F10) 535i xdrive i chciałbym zapytać o wpływ Adaptive Drive i Electronic Dampler Control (AD chyba zawiera w sobie EDC) na ogólne odczucia podczas jazdy. Szukając informacji na temat tego jak wpływają one na ogólne odczucie ciężko znaleźć coś merytorycznego. Większość ludzi pisze, że AD to "must have" bo zwiększa komfort - niweluje wychylenia w zakrętach. Ale trafiłem też na kilka opinii, że AD powoduje uczucie "floating" i odseparowania od drogi (jakby coś sztucznego było pomiędzy kierowcą a drogą). Dla mnie w sumie ważniejsza jest "integracja" mojego ciała z maszyną i drogą niż komfort rozumiany jak brak przechyłów (przechyły są raczej fajne:). Pytanie czy możesz coś podpowiedzieć? Czy niwelowanie przechyłów wpływa pozytywnie czy negatywnie na odczucie maszyny i drogi? Ew może sam EDC jest lepszy bez AD? Dodam, że przymierzam się do standardowych 18" felg z uwagi na polskie "drogi" - z tego co czytałem, to rozmiar, profil i model opon też wpływają na odczucie AD.