Skocz do zawartości

alpin7

Zarejestrowani
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O alpin7

  • Urodziny 23.02.1983

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E38 740ia 1998r (M62 448s1)
  • Lokalizacja
    Bytom

Osiągnięcia alpin7

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

0

Reputacja

  1. Witam ! Prosiłbym o rozkowodanie w wolnej chwili ;) WBAGF81060DK69586
  2. Więc tak ,jeżeli chodzi o odpalanie to przyczyną był reduktor - muisiał puszczać gaz podciśnieniem ,po regeneracji i wyczyszczeniu wtryskiwaczy problem ustał ,trochę dziwne że kiedy to sprawdzałem wypuszczając przed postojem gaz zprzewodów problem nadal byl... Ale jest już ok z odpalaniem.Natomiast jest jeszcze coś nie tak bo na zimnym podczas pierwszego rozgrzania silnik ma lekką dzuirę w gazie i jak przejdzie na gaz to wypadają mu zapłony zanim się zagrzeje - To chyba kwestia cewek zapł. Nie podobają mi się też sondy.Ale zdecydowanie większą winę ponoszą tu cewki bo autoadaptacje są w normie.Nawet po ich wykasowaniu problem jest nadal.Pozamieniam cewki miejscami i sprawdzę czy na tych samych cyl wypadają zapłony.Tym czasem powiem szczerze ,że odpuściłem sobie dalsze diagnozy z powodu braku czasu i chęci może trochę...Tak to już jest ,że szewc bez butów chodzi.W przyszłym tygodniu będę miał trochę luzu to się za to wezmę. A jak z Twoim samochodem doczego doszedłeś ? Co Ci w sewisie powiedzieli ?
  3. No to muszę Ci powiedzieć ,że zrobiłeś mały doktorat z tymi głowicami.Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Inaczej nie doszedłbyś do tego ,że to wina wałków...U mnie problem polega na tym ,że wszystkie problemy pojawiły się po 2 tyg postoju samochodu na parkingu ,wróciłem z urlopu i już mi się nie podobało ,że coś długo kręcił zanim odplaił.Wcześniej palił na strzał im zimniej tym lepiej :) także wątpie żeby było coś nie tak z rozrządem bo nikt przy nim nie grzebał.Sytuacja jest o tyle trudna bo dzieję się to tylko raz i w określonych warukach :/
  4. Nie mam już pomysłu co zrobić.Wszystko jest ok ,a samochód dalej nie odpala.Korekty idealne,wskazania czujnków w normie - Przy temp.zewn. -3t pow.-1 woda -1.NA rozgrzanym silniku w czasie jazdy pow.10 woda 98 ,a posoju pow. 10-15 woda 105.Zauważyłem jeszcze na oscyloskopie programu ACGAZsynchro (bo mam staga) podczas pierwszego rozruchu na zimnym czasy sięgają nawet 50ms - w trakcie kręcenia rozrusznikiem.Trwa to około 5-10 sec ,silnik odpala czasy są w granicach 8-9ms.Jak tylko sondy się ruszą czasy spadają do 5ms.Póżniej wmomencie kręcenia rozrusznikiem czasy wynoszą ok 15ms i rozruch jest natychmiastowy.Może sterownik jest uwalony...
  5. Czujnik sprawdzałem inpa i jeszcze jednym testerem obd w każdej temp. wskazania są zbliżone do temp. zewn. (Jeździłem z testerami i monitorowałem to w różnych warunkach) Wykluczyłem inst. gaz. Wypuściłem cały gaz z przewodów i odpiąłem podciśnienie z reduktora. Wykasowałem nast. adaptacyjne ,zrobiłem adaptacje na benzynie (korekty nie odbiegały więcej niż 2%) i z rana dalej zonk...Tak po resecie czasy dalej zajebiście długie ,myślałem że to przepływka świruje ,wymieniłem na nową i dalej lipa.
  6. alpin7

    Numeracja cylindrów w M62

    Zrobiłes schemat typowy dla amerykańskich vałek.W BMW numeracja jest po kolei 1-4 bank A i 5-8 bank B
  7. Zgadza się jednak ,gdyby to była któraś z wymienionych wyżej przpadłości silnik nie dawałby się uruchomić już po kilkunastu minutach postoju.A nie szczelne lub wylane wtryskiwacze dały by się odczuć poprzez wypadanie zapłonów (cały czas).Chociaż do końca nie wykluczam nie widząc samochodu. Pinczer masz jakiś pomysł co do mojego przypadku ? Ciśnienie paliwa podręcznikowe 3bary ,wyrównuje się od razu po włączeniu zapłonu.Diagnozowałem go jeszcze Disem i też nic ...Wszystko jest ok ,a problem nadal jest.
  8. W sumie racja z tym czujnikiem .... Odnośnie Twojego auta ,to sprawdzałeś sygnały czujników pow. i wody inpa ? Ciśnienie paliwa ? Szczerze mówiac zamieniłbym się z Tobą wadami :lol: z Twojej wydaje mi się łatwiej wybrnąć ;) Podpowiem Ci jeszcze pare rzeczy ,masz gaz - sprawdz poprawność jego działania na 90% on Ci rozjerzdza korekty i to może być przyczyna złego dawkowania na zimnym.Zeby to wyeliminować przed postojem samochodu wykasuj mu nastawy adaptacyjne inpa (łaczysz sie z DME ->f4 errors ->f7 reset ad.walues) odpal samochód na benzynie zostaw na kilka minut na jałowym ,przejedz się kawałek nie przełączając na gaz.Jeżeli rano odpali na strzał ,sprawdz gaz jeżeli będzie dalej to samo jesteś dalej w punkcie wyjścia ale masz wyeliminowaną jedną możliwość. Ps. Jaka masz instalację ? i który masz M62 ? S1 czy S2 ?
  9. Wymieniłem cewki i dalej to samo.Na szczęście nie musiałem kupować nowych miałem możliwość pożyczenia.Nie wiem za co złapać ,może jeszcze czujnik położenia wału.Albo coś z elektroniką.
  10. Nie wydaje mi się ,żeby to była kwestia cewek - w moim przypadku.Raczej mało prawdopodobne jest uszkodzenie wszystkich cewek na raz...Silnik pracuje idealnie ,jedynie mankament pojawia się po dłuższym nocnym postoju.I to też nie jest tak ,że podczas uruchamiania silnik kręci ,ksztusi się i nie może załapać przez kilka sekund ,tylko wygląda to jakby dosłownie nie było iskry na wszystkich cyl. a po kilku sekundach 5-10sek. silnik normalnie odpala.Przez pierwsze kilkanaście sekund pracy słychać ,że delikatnie pare razy wypadnie zapłon i to na tyle ,później już jest wszystko idealnie.Mogę go znowu zgasić i pali na strzał.Nawet po 8 godzinnym postoju kiedy jestem w pracy pali na strzał.Jedynie z rana jest problem kiedy postoi całą noc i dobrze ostygnie... :mad2:
  11. Mam mały problem ze swoim Bmw E38 740ia 98r silnik 4.4 M62 (448S1).Mianowicie silnik źle odpala po nocy jeżeli temperatura jest poniżej 6-7st.Rozrusznik długo kręci (kilka sekund) zanim silnik się uruchomi.Po uruchomieniu ma dosyć długie czasy wtr. ok. 9ms ,więc wnioskuję ,że go leje. słychać nawet ,że kilka razy wyleci mu zapłon zanim się trochę nagrzeje i obroty spadną do 600.Ogólnie silnik pracuje bez zarzutu.Później nie ma już żadnych problemów z uruchomieniem nawet po 8 godzinnym postoju łapie na strzał od razu (chociaż czasy wtr. na jałowym też są długie 8-9ms). Dzieje się tak tylko po dłuższym całonocnym postoju i jeżeli temp jest niższa(6-7st.). Diagnozowałem go Inpa i nie wykrywa żadnych usterek poza wyżej opisywanym wypadaniem zapłonów.Wszystkie czujnik temp. sprawne (wody i pow.) świece wymienione na nowe (NGK).Nie mam pomysłu gdzie włożyć ręce ,za co złapać ,a irytuje mnie ta sytuacja.Podejrzewałem przepływkę ,że w niskich temp. poprostu przekłamuje i stąd problem ,jednak wymieniłem na nową i problem dalej jest.Co o tym myślicie ? Miał ktoś podobny problem ?
  12. Wskocz pod auto i sprawdz czy te trzeszczenie nie jest spowodowane ocieraniem się link ham.pom. o oczko ,którym jest podparte.Miałem podobny problem.
  13. Jak mozesz ,powiedz mi jeszcze ktorej wersji demona uzyc ? ktora utworzy obraz z archiwum rara ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.