zefel

W porządku,w przyszłości właśnie wolał bym nie pisać nic :D obroty są w normie,nic dziwnego się nie dzieje,pozdrawiam wszystkich i dziękuję że mogłem dowiedzieć się coś wiecej

Właśnie był u mnie znajomy,odpaliłem samochód,popracował chwilkę dobrze i zaczął przerywać...podpięliśmy go pod kompa,sondy w ogóle nie reagowały,nawet po przegazowaniu,po chwili jak ręką odjął,auto zaczęło narmalnie pracować,sondy zaczęły żyć,wykazują wahania,przy gazowaniu też...czy może to być spowodowane małą ilością paliwa?rozmawiałem z byłym właścicielem i okazało się że ten samochód nie może stać przechylony prawą stroną do góry,jeśli jest stan bliski rezerwy paliwa,że po zatankowaniu większej ilości nic się nie dzieje a do tego trzeba uważać bo przy zaświeceniu rezerwy od razu trzeba tankować bo jest już zero paliwa w baku...pozdrawiam

Witam wszystkich!Opowiem mój problem,a więc wczoraj stojąc ostro pochylonym samochodem na wzniesieniu miałem problem z odpaleniem...odpalił ale wcale nie reagował na gaz,przepchaliśmy samochód w inne położenie bo dziwnie zaświeciła kontrolka rezerwy mimo że tankowałem wcześniej.Odpalił ale nie na wszystkie cylindry,strasznie zamulał,podjechałem pod kompa i wywaliło błąd 203 2 trybu czy coś takiego,podobno to od sondy lambda.Moje pytanie-czy można sprawdzić która to sonda?dodam że odpiąłem aku na noc,odpaliłem dziś rano,wszystko dobrze ale po krótkim rozgrzaniu to samo...nie mam gazu w aucie,czytałem że może tak się również dziać jak jest uszkodzony separator oleju lub nieszczelność w kolektorze ale raczej przerywanie było by od razu po odpaleniu a nie po zagrzaniu prawda?chyba że się mylę...proszę o pomoc,pozdrawiam i miłego dnia życzę!

Spotkałem ostatnio kolesia,który też ma ten sam silnik w bmw...powiedziałem mu że ostatnio zadziwiło mnie jak było chłodniej i moja bmw zaczęła kopcić,a on do mnie że to samo zaobserwował i chciał rwać głowicę,tylko całe szczęście zrobiło się cieplej i kopcenia nie było.Ja się wstrzymałem choć szczerze również byłem przekonany o głowicy.Sprawdzałem płyn,olej i nic stoją w miejscu więc jest całe szczęście ok! Mam troszkę masełka na bagnecie i korku ale to najwidoczniej spowodowane jest krótkimi dystansami,gdzie czasem nie zagrzeję silnika ponad niebieski stan i już go gaszę...chyba że się mylę to mnie poprawcie.Jeszcze raz dzięki wielkie i pozdrawiam

Witam po krótkiej przerwie...a więc dzisiaj przy plusowej temperaturze samochód nie kopcił ani przez chwilkę,nawet przy odpaleniu.Po pełnym rozgrzaniu trzymałem kilka razy wysoko na obrotach i cisza,szczerze nawet pary nie było.Czysto.Czy to możliwe że kopcenie pojawiło sie przez różnice temperatur i wodę w wydechu która przy niższej temperaturze zewętrznej gorzej odparowywała?...pozdrawiam

Tak,rozumiem...dziś po odpaleniu rannym poczekałem chwilkę,a tu nagle gęsto biały dym z rury o dziwnym zapachu,w ogóle inaczej te spaliny pachną nawet po rozgrzaniu się silnika.Jak kupiłem auto to czuć było typowe czyszczone przez kata spaliny(niektórzy wiedzą jak to pachnie)a teraz tego nie ma...zastanawiam się czy zacząć to robić czy wziąć od znajomego silnik 2.8 z e39 i zrobić swap!problem tylko że będę potrzebował pewnie wszystko,łącznie z osprzętem ale to już muszę znaleźć na forum żeby nie robić kilka postów w jednym...powiedzcie mi jak wygląda ten tester?może bym sobie taki sprawił?pozdrawiam

Własnie...nigdzie go nie widziałem!

No to mnie pocieszyłeś!...ale przyznam że wolę zrobić uszczelkę(po drodze zmienie uszczelniacze) niż miał bym wpakować 800zł w sondy i dalej by nic nie pomogło! Ja też myślę właśnie że to uszczelka,dodatkowo wydaje mi się że samochód jest jakby słabszy od pewnego czasu.Jeszcze jakieś podpowiedzi?oczywiście spróbuję tego testu na płyn...pozdrawiam

Witam,mam kolejny problem a może to nie problem...otóż zauważyłem że mam dość często twardy górny wąż a co za tym idzie dolny jest o wiele zimniejszy,powiem nawet że letni.Górny jest gorący i twardy a dolny ciepły.Czy to wina termostatu czy może padła uszczelka?bo jak dziś jechałem i mu wcisnąłem do dechy na wyższe obroty to widziałem biało za mną,stąd pytanie o uszczelkę.Niedawno postał kilka dni i po odpaleniu bardzo gęsto kopcił przez chwilę,potem już było ok.Rano znów odpalenie i znowu biały dym! Od jakiegoś czasu już tego nie zauważam ale nie wiem jak będzie po dłuższym postoju.Dodam że nie gaśnie,obroty nie falują...jak poznać zapach lub kolor spalin gdyby było coś nie tak?pozdrawiam

Witam,a więc byłem dziś jeszcze raz na kompie u znajomego bo sprawdzałem ostatnio przepływkę więc chciałem żeby skasował błąd i komp pokazał tylko przepływkę którą odpiąłem ale żadnej sondy nie wskazał! Mimo to,powiedział że jest coś jest nie tak bo obie sondy szaleją.Strumień danych pokazał najpierw wartość 4.41 pierwsza a druga 3.84,za chwilę 4.78 a druga 4.59 i za chwilke znowu 0.84 a druga 0.73 czasem spadło do 0.55...powiedzcie czy to normalne?pozdrawiam

Rozmowa nadal o 36...

Ok,powiedz mi kolego gdzie jest ten przekaźnik,a może jego numer...

Wykręciłem wtrysk sterujący,kolega kupił używkę za 100zł,założył i autko śmiga...dziękuję wszystkim za porady!Pozdrawiam

Więc może się oazać że mam tylko jedną sondę uszkodzoną i wpływa ona na pracę tej drugiej tak?Jeśli nie znajdę takiego diagnosty to czy jest inna metoda sprawdzenia np. wymieniam jedną i jadę na komp,jeśli usterka jest nadal wkręcam tą starą i wymieniam drugą...jest taka możliwość? Już się orientowałem i po numerze jaki jest na sondach siemensa które siedzą w mojej bmw,jest do kupienia właśnie NGK a ceny dochodzą pod 400zł....

Dobrze,ale o co chodzi z tym podgrzewaniem? czy można to naprawić?na alledrogo.pl widziałem używki,ma jeden typ,99za sztukę,niby daje gwarancję,niby auto chodziło...moje tez chodzi! nie uzyskałem odpowiedzi jak zapytałem czy je mierzył...napisz coś więcej na temat tych sond.Jestem w stanie kupić te NGK bo w kazdym sklepie wyskakuje ona jako zamiennik dla siemens,tytanowa chyba nawet,ale co z tego jesli sie okaże że znów coś jest nie tak?że co innego jeszcze steruje sondą?bo nie bardzo znam działąnie sondy,wiem tylko że podaje info do kompa o składzie spalin...a wracając do tych moich sond-czy jesli tylko by grzałka walnęła to w obu na raz?jakie by były objawy?pozdrawiam

Dziś byłem u znajomego,zdjąłem wszystkie podciśnienia co są na kielichu i idą do kolektora lub plastikowej rurki,wszystkie były albo luźne albo zapchane olejem! Odpaliła od strzału,nie kopci już,można przygazować na luzie ale podczas gdy próbował ruszyć to koła boksowały na śniegu a auto nie wkręciło się wyżej niż 1500obrotów! dziwne co? aha,swieci sie cały czas wtrysk na liczniku...pozdrawiam

O cholera...320zł za sztukę.Jest pewność ż epo takiej wymianie bedzie działac jak należy?czy trzeba zwracać na coś uwage przy wymianie?czy nowa sonda musi sie jakoś zaaplikowac?a co sadzicie o używce siemensa?nie wiem czy to ma sens ale zapytac nie zaszkodzi...pozdrawiam

Myślałem o takiej... http://moto.allegro.pl/sonda-lambda-bmw-3-e30-e36-5-e34-7-e32-1-6-1-8-2-0-i2982368836.html i jeszcze coś takiego...http://moto.allegro.pl/sonda-lambda-5v-tytanowa-bmw-e36-e39-e38-2-0-2-3-i2988278603.html nie wiem czy dobrze wkleiłem link,niebardzo u mnie z obsługa komputera.Jeśli macie jakieś namiary na takie sondy które powinny być w mojej e36 to poproszę o jakieś namiary lub link...więc po pierwsze musi być tytanowa,czy to konieczne? i obowiązkowo 5v? ktos mi radził wybrac zwykłą uniwersalke za 100zł ale troche za tym nie jestem...pozdrawiam

Witam wszystkich! otóz mój kolejny problem,który spowodował kopcenie mojej bmw to najprawdopodobniej sondy lambda.Byłem na komputerze,potem na mierniku i okazało się że sondy nie działają lub coś tam jest z napięciem...mam tam sondy siemensa cztero przewodowe- czarny, biały,zółty i czerwony,czy jest zamiennik typu Bosh lub NGK?nie chce kupować uniwersalnej,nie wiem też jaka wtyczka musi być...z góry dziekuję za pomoc i pozdrawiam

Byłem dodatkowo u innego znajomego który ma miernik do sond lambda...przy podpięciu świeciły się czerwone kontrolki a powinny na przemian.Jednak sondy do wymiany.Są to sondy siemens,ktos wie jakie koszty?Myślę że to tylko te sondy bo przepływkę odpiąłem,na obrotach zero reakcji ale po przegazowaniu ma dziurę więc powinna być ok.

Wymontowałem odmę,miała duuużo masła w środku i ta duża gumowa membrana jest dziurawa,tzn.posiada małą dziurkę wielkości 2mm.A co najlepsze byłem dziś na kompie u znajomego i ten mi powiedział że mam sondę do wymiany bo pokazało napięcie 4.90 V...nie wiem czy to dobrze czy nie,ile powinna mieć napięcia sonda to nie wiem i jesli ktoś jest obeznany to niech napisze,lub jaki koszt sondy,czy jest jedna czy dwie...i co to jest ten czujnik o którym kolega wyżej napisał?pozdrawiam

Przed wymianą nic sie nie działo a może odpalając samochód nie zauważyłem bo od razu ruszałem...temperatura stoi na pion jak się zagrzeje,również dogrzewa go w miarę szybko...napisz jakie są objawy z uszkodzoną sondą lambda i o tym czujniku.Tak w zasadzie to jestem trochę rozczarowany mocą tego 150 konnego bmw!wydaje się jakby tam był motor 1.6... chyba że to wcześniejsze przyzwyczajenie do e38 4.0 wywarło na mnie brak mocy e36 2.0! pozdrawiam

Znajomy jutro mi napisze jaki to był środek do mycia...mówi że mył jak leciało,nie oszczędzał!psikał środek wszędzie ale nie zna się kompletnie co mógł narobić..pozdrawiam

Troszkę sprostuję...otóż samochód nod razu po odpaleniu nie kopci,po 2-5minut jak pracuje,widać jak zaczyna gęsto kopcić,zadzwoniłem dziś do znajomego mechanika,opisałem dokładnie sprawę i ten stwierdził że na 90% uszczelka pod głowicą lub głowica...gdzieś wyczytałem w postach,w podobnych silnikach że taką mamy pogodę a woda która się zbiera w wydechu paruje na tyle mocno,stąd takie objawy.A może jeat woda w kacie?nie wiem sam,pocieszam się myślą że to nie uszczelka,hmm...jesli faktycznie to ona to nie zastanawiam sie tylko rozbieram!Kiedyś ściagaliśmy głowicę w e39 silnik 2.8,ten sam problem był...głowica sprawdzona,uszczelka nowa.Po poskładaniu pierwsze odpalenie,chwila ciszy i....to samo!...czekam na pomoc i pozdrawiam

Witam wszystkich,bardzo dużo czytałem o oleju Liqui Moly Mos2 czyli z polichlorkiem molibdenu,jakie to ten olej ma doskonałe wartości smarne a sam molibden przywiera do części itd itp...kupiłem więc ten olej,zalałem do swojej e36,odpalam rano na drugi dzień a tu taki gęsto biały dym z tłumika jakby z gaśnicy o dziwnym zapachu,potem minimalnie kopcenie ustaje,lecz zapach nadal jest dziwny!Doszłem do wniosku że przedobrzyłem z tym i poprostu za bardzo ten olej przywiera,pierścienie nie nadążają ściagać oleju i silnik go spala...na próbę zalałem spowrotem zwykły olej ale kopcenie jest nadal...człowiek chce czasem polepszyć a pogorszy!!!mam nadzieję że to nie uszczelka pod głowicą a olej to zbieg okoliczności?pomóżcie...