czuję się wywołany do odpowiedzi przez Balugass. Jedną z 320d o której pisze to mój compact. Kupiłem jako używany i po standartowej ścieżce przywracania mocy łącznie z wymianą przepływki zaskoczony byłem znakomitymi osiągami. Pomyślałem, że skoro to jest 150 PS to co może być po chipie. Po diagnostyce u Balugassa okazało się, że była "dłubana" programowo. Potężny dół, 1 i 2 bez problemu zrywała przyczepność na asfalcie z gazu (bez strzału ze sprzęgła). Ale coś za coś. Problemy z odpalaniem na zimno, wibracje na niskich obrotach, szybki spadek momentu wraz z przyrostem obrotów i puszczanie dyma. Po korekcjach TC o wiele łagodniejsza praca, przyrost momentu w całym polu obrotomierza aż do 4000. Czuję się jakbym miał benzyniaka. Nie dymi, nie drży, łatwo zapala. Jutro robię trasę do Gdańska to zobaczę jaka elastyczność na wyższych biegach. Na razie jestem zadowolony. I pewnie tak zostanie. pzdr