Ok. "Kubabrzesko" nalerzą się Panu gromkie brawa :P , za wyjawnienie tajemnicy skrzynki rozdzielczej. Wszystko zrobiłem sam , "Ja",który z samochodami ma tyle wspólnego co Tata dilera z Mercedesami czyli nic :lol:. Dzięki Kubie jestem pewnie z jakieś 10k do przodu. Bardzo pomocne okazały się zdjęcia zamieszczone na forum w jednym z wątków(jednak nie nalerzy zdejmować gumowej uszczelki, tylko całą pokrywke), przedmuchujemy, smarujemy, przekręcamy o 180 stopni, wkładamy, zakręcamy i już. Kontrolki same gasną, jednak musimy jechać na komputer skasować błedy. Dzisiaj jestem po wymianie oleju i wszystko śmiga jak tra lala. Mechanicy powiedzieli mi że nalerzy wymieniać olej w skrzynce co dwie wymiany oleju w silniku, czyli ok 30 tyś. Olej kupiłem za 160 zł/l. więc nie są to jakies straszne koszta w porówaniu do wymiany skrzyni za którą w serwisie powiedzieli mi 9 tyś + robocizna :mad2: . Ta operacja jest związana z silniczkiem nastawnym, przynajmniej tak to określili mechanicy. Pozdrawiam gorąco. :8)