Skocz do zawartości

pan_incognito

Zarejestrowani
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pan_incognito

  1. Na golfa bym się jednak nie skusił, zresztą porównywalny byłby tu GTD, który chyba nawet jeszcze nie wiadomo kiedy będzie. Do tego cenowo to już byłby poziom 120d. Będę za to brał jeszcze pod uwagę nowe v40, 177konny pięciocylindrowy diesel z automatem brzmi nieźle, ale na razie tym nie jechałem. Tomsky czy sportowy automat odczuwalnie się czymś różni od "zwykłego" w jedynce? Cudzysłów bo ten niby zwykły jest naprawdę rewelacyjny.
  2. anwod: widzę, że sprawdzamy to samo, przy rabatach na wolny zawód w audi 11%, bmw nie chce dać nic ponad 8% rabat (jakiś czas temu było 10%:). To o tyle ciekawsze, że audi jest nawet bez wyższych rabatów tańsze. W bmw za tą samą cenę co w audi trzeba już zrezygnować z kilku opcji. Tak jak napisałeś emocje i portfel;) Przy tylnym napędzie mniej się obawiam samej jazdy na śliskim, tu zimowe opony, elektronika i zdrowy rozsądek pewnie wystarczą. Natomiast nie uśmiecha mi się utknięcie w śniegu czy błocie pośniegowym. Kiedyś pomagałem wypchnąć jedynkę z miejsca, w którym przednionapędowcem ruszyłem bez najmniejszych problemów, było trochę rozjeżdżonego śniegu na leśnej drodze. Nie interesowałem się wtedy mocniej jedynką, nie wnikałem czy miała stare opony, ale zapadło mi to w pamięci. To był poprzedni model, być może nowszy jest już bardziej dopracowany. Ciekaw jestem czy użytkownicy jedynek wypuszczali się na narty, nie było problemów z podjazdami? z manewrowaniem po zaśnieżonych parkinach? Ja się wciąż nie mogę zdecydować benzyna czy diesel. Gdyby nie dpf w ciemno brałbym diesla, ale trochę się boje filtra przy miejskiej jeździe. Z drugiej strony przy obecnych cenach paliwa różnica w spalaniu może powinna zrekompensować ewentualne niedogodności z dpf.
  3. Witam przymierzam się do kupna nowej jedynki. Na razie miałem jazdę testową 118i z automatem i przyznaję, że to była absolutna bajka. Silnik super, skrzynia biegów lepsza od dsg, prowadzenie rewelacja. Ale... kilkanaście lat mojego doświadczenia za kółkiem to przedni napęd. W sieci się naczytałem i naoglądałem o problemach z tylnym napędem zimą i oczywiście mam obawy jak tylny napęd się sprawdzi na śniegu. Zimą czasem muszę się wydostać z nieodśnieżonych uliczek, do tego dochodzą wyjazdy na narty. Samochód ma być całoroczny, nie kupię suva do wyjazdów zimowych:) No i stanąłem przed dylematem. 118i z automatem 120d z automatem 120d xdrive z manualem dla porządku - 120d xdrive z automatem już jest dla mnie za drogie:) Co byście poradzili z własnych doświadczeń. Czy tylny napęd jest faktycznie tak uciążliwy zimą? Do tego samochód w większości będzie użytkowany po mieście, często w korkach. Czy dpf w bmw już jest tak dopracowany, że nie stanowi problemu dla użytkownika? Inna alternatywa to nowa A3 1.8 tfsi (180 KM) z dsg i haldexem - rozum podpowiada, że to optymalne rozwiązanie - gdyby nie ta jazda testowa jedynką, która mi utkwiła w pamięci:) Prawdopodobnie i tak poczekam do pierwszych śniegów i sprawdzę testową 118 w zimowych warunkach, ale będę wdzięczny za wszelkie porady użytkowników bmw. Pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.