Skocz do zawartości

chojny23

Zarejestrowani
  • Postów

    196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez chojny23

  1. próbowałem przeczytać ten wątek z nadzieją, że znajdę tu opinie nt. różnych wersji silnikowych, jak sugeruje sam tytuł

    niestety większość treści to off-top

    co robią moderatorzy?

     

    Różne wersje silnikowe, jak sama nazwa wskazuje są różne.

     

    Zależy czego szukasz, wg. mnie wszystkie wyglądają bardzo ładnie, zdecydowanie lepiej wyglądają R6, choć napis TwinTurbo na plastikowej pokrywie R4 daje nadzieję na ogień w czapce.

     

    Zdecydowanie interesująco prezentują się dwie turbosprężarki w wersjach z dwiema termosprężarkami. Jak mawiał klasyk "co dwa turba to nie jedno", przekłada się w pewien sposób na "turbo żyje, turbo pije" ale nieznacznie, choć osiągi są dużo lepsze. W związku z ograniczeniami prędkości w naszym kraju, ilości fotoradarów i konfidentów z kamerkami, każdy wybrany przez Ciebie silnik w zupełności wystarczy do szaleństw uprawniających Cię do oddania prawa jazdy, co wskazuje jaki potencjał drzemie w silnikach BMW.

     

    Różne silniki BMW również różnie kosztują w zakupie ale serwis masz za free więc jeden kłopot odpada, no chyba że po gwarancji tłok spłynie wydechem, a tu polecam Akrapovica w 330i, gada bardzo interesująco, z charakterystycznymi i tak obecnie lubianymi pierdzioszkami przy zmianach biegów. Niestety ropożerne różne silniki nie pierdzioszkują ale mają dużo momentu. Mają fajny moment na dole i w średnich, tak do 3 000RPM. Dobre momenty są też na stacji bo żrą mało ropy.

     

    Mam nadzieję że pomogłem :mrgreen:

  2. Do zabawy mamy inne auta więc delikatnie się obchodzimy z oponami w dupowozach ;)

     

    Zimowki starsze niż 4 lata to i tak śmietnik, bez względu na stan bieżnika.

     

    330i testowalismy, auto jedzie ale nie na tyle aby zaakceptować 2xwyższe spalanie a 3,0d się tak fajnie nie prowadził że względu na wyższą masę nad przednia osią więc 2,0d biturbo wydało się ciekawym krokiem do przodu względem 2,0d.

     

     

    Rozwazalismy bardzo poważnie 330e, tyle że ma osiągi jak 325d plus nie zawsze, tylko kiedy jest prąd a na trasie spali zawsze więcej niż diesel choć jazda na samym prądzie robiło spore wrażenie.

     

    330i z Akrapovicem gadało genialnie ;)

     

     

     

    Dzisiaj chwila czasu więc bawimy się connecteddrive i już podstawowe funkcje to ciekawe rozwiązania, najbardziej podoba się nam zdalne uruchamianie klimatyzacji, czyli można włączyć na kilka minut przed wyjściem i w aucie będzie chłodno ;)

     

     

    To samo z info w telefonie o stanie ilości paliwa w aucie, ciśnieniu powietrza czy zasięgu czy info czy auto jest zamknięte;)

  3. Felgi Double Spoke 442 w białasie były jednak fajniejsze
    szczerze też na nie zachorowałem i gdy konfigurowałem auto ta opcja to był "must", a tak z ciekawości zapytam wnioskując że je miałeś, jak wyglądała ich rozmiarówka (przód ,tył) , z tego co wiem to jest 225/40/19 - też przeoczyłem i nie jestem pewien. Zastanawiam się jak szybko guma z nich schodzi przy średnio dynamicznym stylu jazdy i dbaniu o opony, w sumie wydawać na częste zmiany run flatów można tylko czy nie lepiej zamienić je na zwykłe i wydać na coś innego :?:

     

    2 komplety, lato+zima na około 120tys. i można myśleć o wymianie obu kompletów, przy czym zima jest out na 100% a lato jak się uprzeć to jeszcze można kilka kilometrów zrobić.

  4. Chojny a nie chciałeś zamiast tych niebieskich " brzydkich " listew srebrnych z czarnym ( były bez dopłaty a efekt chyba lepszy)

    Jak będziesz miał chwilę wrzuć więcej fot, masz navi?

    Felgi to m pakowy standard?

    Pozdrawiam

     

    Nie pomyśleliśmy o tym.

     

    Jak będzie pogoda toś zrobię. Duża navi professional plus ConnectedDrive, z concierge. Przy odbiorze sobie zadzwoniliśmy czy to faktycznie działa :D

     

    Felgi w Mpakiecie 18-calowe są standardem ale szersze opony z tyłu mnie zdziwiły. Felgi Double Spoke 442 w białasie były jednak fajniejsze.

     

    O takie.

     

    36287147.jpg

  5. Fajne autko, gratuluję wyboru , z tego co widzę to środek jasny czyli moim skromnym zdaniem najfajniejsza konfiguracja z tym Estorilem, szczerze taka była moja pierwsza opcja ale po namowach żony (hehe) padło na biały i czerwony środek, wyszło "patriotycznie " :wink: .

    A sam motor ciekawy, miałem okazję się tym przejechać, tylko, no właśnie brałem pod uwagę jedynie 4x4, więc siłą rzeczy go odpuściłem .

     

     

    Środek jest Mpakietowy czyli taki szary z alcantarą, plus czarna podsufitka i wnętrze wydaje się być dużo ciemniejsze nić w białasie gdzie była czarna tapicerka z czerwonymi wstawkami i jasną podsufitką. Myślę że to kwestia przyzwyczajenia.

     

    Wspominałem żonie że może jednak X-drive ale nie chciała o tym słyszeć, chciała RWD i koniec :twisted:

  6. A jaki to silnik ? 330i ?

     

    325d :8)

     

    Spora niewiadoma, nikt nic nie wie, w salonie mówią że takiej wersji nie sprzedawali jeszcze, w necie cisza, na youtube cisza ale nasze pierwsze wrażenia bardzo pozytywne więc zobaczymy. :D

     

    Ludzie biorą albo 320d albo 330d ze względu na ceną bądź Xdrive, który w 325d jest niedostępny a my się uparliśmy że ma być RWD i diesel.

     

    330i ma 5,9s do setki a 325d 6,1s, 325d ma też 100Nm więcej momentu i to od 1500Rpm.

     

    Powinno być ciekawie.

     

    Jeżdżę F34 325d z 10.2014 - naprawdę dobry motor, mega ekonomia a zarazem jest power i większe szybkości już go tak nie wyhamowują jak 320d. Małe turbo sobie pracuje w samym dole, później razem a przy wyższych rpm duże turbo przejmuje robotę i w całym zakresie auto sobie sprawnie jeździ. Nawet przy 1200-1300 rpm nie ma drgań spowodowanych brakiem mocy a to tylko 2 litry a nie jakieś V6 ;-)

     

    Dobre opinie o poprzedniej wersji nas skusiły i choć nowy model ma porównywalne parametry to osiągi są zdecydowanie lepsze, poprawa 0-100km/h o 0,7sekundy. :shock:

     

    Właśnie ten dół i mała pierwsza turbina pozwalają na bardzo płynną i w sumie cichą jazdę. :D

  7. A jaki to silnik ? 330i ?

     

    325d :8)

     

    Spora niewiadoma, nikt nic nie wie, w salonie mówią że takiej wersji nie sprzedawali jeszcze, w necie cisza, na youtube cisza ale nasze pierwsze wrażenia bardzo pozytywne więc zobaczymy. :D

     

    Ludzie biorą albo 320d albo 330d ze względu na ceną bądź Xdrive, który w 325d jest niedostępny a my się uparliśmy że ma być RWD i diesel.

     

    330i ma 5,9s do setki a 325d 6,1s, 325d ma też 100Nm więcej momentu i to od 1500Rpm.

     

    Powinno być ciekawie.

  8. Piękności <3

     

    Dzięki, nie powiem Twoja galeria pomogła podjąć decyzję ale żona jeszcze tęskni za białym... chyba pogoda nie sprzyja więc czekam na trochę lepszą, kiedy to niebieski kolor pokarze pazury... i jeszcze mówi że jej do białego Land Rovera na podjeździe to niebieskie nie pasuje... za to mi pasuje do niebieskiej Subarki :twisted:

     

    Auto niby ten sam model ale w tej wersji zupełnie inne, nowy system jest genialny, masa nowych funkcji, działa jak błyskawica, tapicerka super, tylko te srebrne wstawki z niebieskim jakieś takie lekko tandetne. Czarne lakierowane z czerwonym paskiem były bardziej eleganckie do tego wnętrze przez czarną podsufitkę wydaje się mniejsze niż w białasie.

     

    Silnik... bajka, czekamy aż się trochę dotrze aby sprawdzić prawdziwy potencjał ale praktycznie z takim momentem można ze spokojem do 2.000rpm sobie ze spokojem sunąć i to całkiem dynamicznie, jednak ta druga, mała turbina robi super robotę. Dziwne uczucie mocy znikąd a to Panie momentu od cholery :shock:

     

    Dziwna jest różnica w zawiasie, niby to samo adaptacyjne ale samochód jeździ inaczej, białas był ostry jak brzytwa a niebieski bardziej limuzynowaty, no zobaczymy jak będzie.

     

    Sporym zaskoczeniem był rozmiar opon, przód 225 a tył 255 nie zauważyłem wcześniej że jest różnica na osiach, szersze opony wyglądają obłędnie.

     

     

    W weekend dłuższa trasa/wycieczka więc się lepiej poznamy. :D

  9. Jeździłem na wyjeździe kilka dni nową C-klasse i... fotele, oj te fotele, matko jak żal było wychodzić... starość robi swoje :8)

     

    A reszta, wygląd bardzo ale to bardzo na plus, wnętrze, niby ok. ale jednak do BMW brakuje sporo a w porównaniu do Audi to przepaść. Auto niby poważne a wnętrze jak dla nastolatka, choć było bdb wyposażone auto to plastik fantastik aż zęby bolały. Systemy pokładowe i ich obsługę projektował chyba jakiś wielbiciel zagadek. Sama jazda poprawna do bólu, wygodnie, bez emocji.

     

    Była to opcja, zabrałem lepszą połowę pokazać co i jak ale po wizycie w salonie, jeździe próbnej żona zdecydowała że biegusiem, biegusiem do BMW. :twisted:

  10. No raczej, jest bardziej niż perfekt ;)

     

    Rok szukaliśmy następcy, zjeździliśmy salony, objeździliśmy masę aut, mocno się zastanawialiśmy nad nowym STi i... kupiliśmy jeszcze raz taką samą F30. :duh: No prawie taka samą :twisted:

     

    A z auta będzie Pan zadowolony, po 4 latach z białą perłą zamieniamy na blue estoril... żeby było trochę Subarowo :8)

  11. Czy zatwierdzenie prowadzenia do ostatniego z celów automatycznie uwzględni poprzednie czy trzeba zaczynać od pierwszego? mam wrażenie że raczej to drugie.Dzięki za odpowiedź.

     

    Cześć Stachu ;)

     

    Kopę lat :twisted: :8)

     

    Jak masz ustawiony cel główny, wprowadzając kolejny masz do wyboru czy go ustawić jako pośredni i nadajesz mu status celu głównego lub pośredniego, z tego co pamiętam to nawigacja nadaje im kolejność jak wprowadzasz, czyli Ty decydujesz.

     

    Jeżeli masz a pewnie masz Connected Drive to możesz sobie trasę ustawić na telefonie a po wejściu do auta system zaciągnie trasę jako obowiązującą. Bardzo wygodne rozwiązanie. :wink:

     

    BTW Gratuluje wyboru :mrgreen:

  12. Dla mnie zawias adaptacyjny M to bajka, to samo sportowa przekładnia kierownicza M oraz sportowa automatyczna skrzynia biegów M.

     

    Odnośnie sportowej skrzyni i zawieszenia zgadzam się. Natomiast co do sportowej przekładni kierowniczej, to przy servotronicu w standardzie dokładanie przekładni sportowej raczej nie ma sensu, o ile nie wybieramy się na tor :D

     

     

    Oj tam, oj tam... kto co lubi, jedni wydadzą na lepsze radyjko ja wolę lepszy układ kierowniczy :8)

  13. Dla mnie zawias adaptacyjny M to bajka, to samo sportowa przekładnia kierownicza M oraz sportowa automatyczna skrzynia biegów M.

     

    Od tego zaczynamy konfiguracje jeżeli samochód ma dawać frajdę z jazdy a z tymi zabawkami właśnie daje :D

     

    Pan w salonie namawiał na jakieś "pierdoły" jako podstawę każdej konfiguracji "bo wszyscy to biorą" ale dla nas właściwości jezdne były ważniejsze :twisted:

     

    Hamulce M po testach nie były jakoś znacząco bardziej skuteczne a na tor się nie wybieramy więc potrzeba wydajniejszych pod znacznym obciążnikiem nie zachodzi. :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.