Miesiąc temu kupiłem BMW 330i 2004r. przy zakupie niestety nie zauważyłem ze auto na zimnym silniku po odpaleniu chodzi jakby nie na wszystkich cylindrach, ma wolne obroty i praktycznie ledwie słychać silnik, dopiero po wciśnięciu gazu gdy auto wchodzi na około 2000 obrotów silnik zaczyna pracować normalnie. Koledzy proszę Was o podpowiedz czy to możne być wina odmy? Dzwoniłem do właściciela, a ten odpowiedział mi ze już raz zmieniał odme, a te obroty to po prostu specyfika tego silnika, ze M54B30 po prostu tak maja. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Tym bardziej ze ostatnio musiałem go kręcić trzy razy zanim odpalił. Zanim pojadę na serwis pomyślałem ze zapytam ekspertów na forum, żeby mi na serwisie kitów nie wciskano. Ponadto gdy wracałem z wielkopolski zatankowałem na kiepskiej stacji i pojawił mi się żółty service enginig soon, zgodnie ze wskazówkami z archiwom zatankowałem na Shell-u i ikona zgasła, ale po jakimś czasie pojawiła się ponownie. Wygląda na to ze to benzyna, ale teraz nawet tankując na orlenie 98 nadal świeci. Gdzie Wy tankujecie swoje BMW? Czy mogła mi paść sada lambda, jak myślicie czemu nawet po zatankowaniu dobrego paliwa ikona nie gaśnie?