Na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi użytkownikami forum, gdyż jestem nowym użytkownikiem tego forum :D tak jak w temacie niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem e46 320d :8) Coś ostatnio się zrypało gwiżdże w okolicach turbiny, a załącza samo turbo np na 2 biegu dopiero przy okolo 3 tys obrotów :shock: . Dodam że auto przy starcie strasznie mułowate. A gwizd jest bardzo nienaturalny i słyszalny nawet gdy siedzimy za kierownicą. Dużo oleju znajdowało się w inter coolerze. Na pewno nie były to śladowe ilości. W odmie znajdowało się masełko i to bardzo dużo tego masełka ;/ ... Auto lubi zakopcić takim czarnym dymem. Oczywiście zawór egr, zaworki, separator odmy wymieniony, cały dolot plus kolektor ssący wymyty już na igłę. Złożyłem i nadal nie trybii... Proszę o o pomoc w wyjaśnieniu przyczyny.